Polakom nie starcza pieniędzy na godne życie
W 2013 roku dokładnie 33 proc. rodaków twierdziło, że nie ma wystarczająco pieniędzy, aby wieść godne życie. W tym roku grupa ta zwiększyła się do 40 proc. W grupie wiekowej 35-99 pogląd ten podziela nawet 43 proc. respondentów.
Firma Intrum Justitia już po raz drugi zaprezentowała „Konsumencki raport płatności”, czyli kompleksowe europejskie badanie dotyczące zwyczajów płatniczych konsumentów. Z raportu wynika, że głównymi powodami problemów finansowych Polaków są: utrata zatrudnienia, obniżka wynagrodzeń i ceny paliw. Natomiast źródłem oszczędności są rozrywki i zakupy odzieżowe, a czasem także żywność. Polacy najchętniej zaciągają pożyczkę u rodziny, przyjaciół lub we własnym banku, choć prawie połowa ankietowanych osób sądzi, że panuje nad własnymi finansami. Co ważne, już 60 proc. polskich rodziców uczy dzieci, jak radzić sobie w kwestiach finansowych.
Ważne terminowe płatności
Z danych „Konsumenckiego raportu płatności” przygotowanego przez Intrum wynika, że dokładnie 80 proc. Polaków zgadza się, że trzeba zapłacić rachunki na czas i ponad 75 proc. badanych osób wie, jakich rachunków może spodziewać się co miesiąc. Prawie nikt nie pozostawia nieotwartych kopert z rachunkami, chociaż 22 proc. ankietowanych wskazało, że miało trudności z płaceniem rachunków, a 19 proc. stwierdziło, że po opłaceniu rachunków nie mieli już więcej pieniędzy na życie.
„Mimo iż większość konsumentów chce płacić swoje rachunki na czas, to egzystowanie w szponach kryzysu gospodarczego powoduje, iż jest to trudne do osiągnięcia. Jednocześnie proces wychodzenia Europy z kryzysu ulega spowolnieniu na skutek spadku poziomu optymizmu konsumentów oraz wzrostu zadłużenia gospodarstw domowych” – powiedział Lars Wollung, President & CEO Intrum Justitia Group
33 proc. polskich respondentów zgadza się, że często nie mają pieniędzy, aby nimi obracać. 43 proc. trzyma oszczędności na niespodziewane wydatki, a 30 proc. oszczędza stałą kwotę co miesiąc. 22 proc. ankietowanych osób przyznało, że myśli nad przeprowadzką do innego kraju ze względu na sytuację finansową w Polsce i tylko 11 proc. młodych respondentów sądzi, że sytuacja gospodarcza się poprawia.
Raport pokazuje ponadto istotne różnice między Europą północną i południową. Niesłabnące trudności finansowe dotykające ludzi pracy na południu Europy powodują, że w takich krajach, jak Grecja czy Portugalia poziom optymizmu konsumentów osiągnął historycznie niski poziom. Z kolei na północy kontynentu mieszkańcy krajów niemieckojęzycznych i skandynawskich, w szczególności Danii i Norwegii, przejawiają zdecydowanie większy optymizm w kwestii swojej sytuacji ekonomicznej.
Mieszkańcy Europy Południowej i Wschodniej (Włochy, Grecja, Portugalia, Węgry, Polska, Estonia, Czechy, Słowacja) borykają się z wysokimi stopami bezrobocia i słabą dostępnością finansowania, przyczyniającymi się do ich problemów finansowych. W tych krajach zwykłe koszty życia – takie jak koszty zakupu benzyny, energii i inne koszty ogólne – są najczęstszą przyczyną problemów finansowych (oprócz bezrobocia). 84 proc. respondentów uważa, że właśnie te koszty są główną przyczyną ich problemów finansowych (62 proc. stwierdza, że zbyt duże wydatki są problemem – ale ocenia to jako zdecydowanie mniej istotny problem).
„Fakty przedstawione w naszym raporcie mówią same za siebie. W krajach, w których przepisy regulujące kwestie zadłużenia i spłaty zobowiązań finansowych są najsłabsze, np. w krajach Europy południowej i niektórych krajach nadbałtyckich, problem zadłużenia gospodarstw domowych jest najbardziej dotkliwy. Natomiast w krajach posiadających solidne rozwiązania legislacyjne umożliwiające lepsze zarządzanie zadłużeniem, na przykład w krajach skandynawskich i niemieckojęzycznych, konsumenci malują swoją sytuację finansową w bardziej optymistycznych barwach” – powiedział Lars Wollung, President & CEO Intrum Justitia Group.
Raport analizuje dane statystyczne z krajów mających największy wpływ na politykę europejską. Wyniki badania nie tylko podkreślają występowanie różnic między północą a południem Europy, ale także pokazują środowisko społeczne, w którym większa liczba Europejczyków czuje się gorzej niż dwa, trzy lata temu. Co istotne, nowy raport pokazuje na przykładzie wielu krajów, jak poważne konsekwencje może mieć dla osób prywatnych i firm dług osobisty oraz że stanowi on sygnał ostrzegawczy dla podmiotów kształtujących politykę europejską, zachęcając ich do stworzenia równego pola gry zarówno dla konsumentów, jak i przedsiębiorstw.
„Osoby zadłużone należy traktować z szacunkiem i zapewnić im pomoc w wyjściu z trudnej sytuacji” – dodał Lars Wollung.
Badanie zostało przeprowadzone na przełomie maja i czerwca 2014 r. na reprezentatywnej próbie czyli co najmniej n=1000 respondentów w każdym kraju, co daje ogółem n=21 187 wywiadów przeprowadzonych we wszystkich 21 krajach. Udział w badaniu polegał na samodzielnym wypełnieniu internetowej ankiety.
Źródło: Intrum Justitia Sp. z o.o.