Polacy robią duże zakupy, bo wierzą, że będzie coraz lepiej

Polacy robią duże zakupy, bo wierzą, że będzie coraz lepiej
Fot. Pixabay.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej w kwietniu br. wyniósł 7,8, natomiast wskaźnik wyprzedzający osiągnął 5,7 - podał GUS.

#ZbigniewMaciąg z #KonfederacjaLewiatan: gospodarstwa domowe dobrze oceniają swoją sytuację finansową w ostatnim roku i jeszcze lepiej w perspektywie najbliższych 12 miesięcy #GUS #BWUK #KoniunkturaKonsumencka #NastrojeKonsumentów #koniunktura @LewiatanTweets

Wśród gospodarstw domowych utrzymuje się bardzo wysoka skłonność do konsumpcji. Wskaźniki ufności konsumenckiej – bieżący i wyprzedzający – są na bardzo wysokim poziomie. Gospodarstwa domowe dobrze oceniają swoją sytuację finansową w ostatnim roku i jeszcze lepiej w perspektywie najbliższych 12 miesięcy.  Pozytywnie oceniają też kondycję gospodarki i wierzą, że w najbliższych miesiącach będzie się jeszcze poprawiała. Nie boją się utraty pracy. Szkoda, że jeszcze pesymistycznie spoglądają na możliwości oszczędzania, chociaż maleje przewaga konsumentów, którzy tak uważają.

Czytaj także: Poprawa nastrojów konsumenckich w kwietniu >>>

Dobra informacja dla przedsiębiorców

Dane dotyczące koniunktury konsumenckiej w kwietniu wskazują, że w najbliższych miesiącach Polacy będą z ochotą robili zakupy, co jest dobrą informacją dla przedsiębiorców, gdyż ich towary i usługi znajdą nabywców, jak i dla gospodarki, którą dalej mocno będzie wspierała konsumpcja. O dobrej kondycji gospodarstw domowych świadczy chociażby rekordowe zainteresowanie tegoroczną majówką, która napędza klientów biurom podróży. Liczba rezerwacji w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosła prawie dwukrotnie. Świetnie sprzedają się też wyjazdy wakacyjne. Według ostatnich danych Polska znalazła się też w I kwartale br. w ścisłym gronie europejskich liderów wzrostu sprzedaży nowych samochodów. Marzec okazał się najlepszy od 2000 roku.

Polacy nie boją się bezrobocia

Polacy nie boją się też bezrobocia, skoro znalezienie nowego zajęcia – jak wynika z analiz Instytutu Badawczego Randstad – zajmuje obecnie średnio 2,5 miesiąca, czyli znacznie mniej czasu  iż kilka lat wcześniej.

Optymizm konsumpcyjny wzmagają także rosnące wynagrodzenia. Średnia płaca powoli zbliża się już do 5 tys. zł miesięcznie. Pracodawcy oferują wyższe wynagrodzenia, bo próbują zatrzymać dotychczasowych pracowników lub pozyskać nowych.

Wszystko wskazuje na to, że ten boom konsumpcyjny nie przełoży się na znaczący wzrost inflacji, przynajmniej w tym roku.

Źródło: Konfederacja Lewiatan