Polacy nie zapłacą więcej za prąd? Rekompensaty popłyną z nowego funduszu

Polacy nie zapłacą więcej za prąd? Rekompensaty popłyną z nowego funduszu
Fot. stock.adobe.com/ PhotoSG
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Zapowiadane na przyszły rok podwyżki cen prądu nie będą odczuwalne dla gospodarstw domowych - wynika z projektu ustawy powstającej w Ministerstwie Energii. Działania osłonowe obejmą też mikro-, małych i średnich przedsiębiorców.

Program rekompensat obejmie 15 mln gospodarstw domowych w całej Polsce #energia #prąd #ceny @TauronPE

Wzrost cen zostanie pokryty ze specjalnego Funduszu Efektywności Energetycznej i Rekompensat (FEER). Do jego wprowadzenia przygotowują się spółki energetyczne. – FEER pokazuje, że zarówno minister energii, jak i spółki energetyczne chcą być po prostu fair względem klientów – mówi Filip Grzegorczyk, prezes Tauron Polska Energia.

– Gospodarstwa domowe, zgodnie z zaprezentowanym przez ministra energii projektem ustawy, nie zapłacą w nowym roku więcej za prąd. Oczywiście prezes URE ustali nową taryfę i wzrost cen energii, który w tej taryfie zostanie wyznaczony, zostanie skompensowany wszystkim gospodarstwom domowym ze specjalnego funduszu [Funduszu Efektywności Energetycznej i Rekompensat (FEER) – red.] utworzonego przez ministra energii – mówi Filip Grzegorczyk, prezes Tauron Polska Energia.

Czytaj także: Wyższe ceny prądu ograniczą możliwości inwestycyjne samorządów >>>

Program rekompensat obejmie 15 mln gospodarstw domowych

Program rekompensat obejmie 15 mln gospodarstw domowych w całej Polsce. Nie będą one musiały podejmować żadnych działań, by skorzystać z rabatu. Firmy energetyczne będą wystawiać faktury i pomniejszać je o rabat, a następnie będą mogły się ubiegać o rekompensaty u zarządcy rozliczeń.

– Mikro-, mali i średni przedsiębiorcy również nie odczują skutków wzrostu cen energii na rynku hurtowym, przy czym oni będą zobowiązani do wystąpienia o rekompensatę. Jeśli chodzi o duży biznes, to zawsze jesteśmy otwarci na rozmowy, jesteśmy w stanie negocjować, ale też trzeba wyraźnie powiedzieć, że duży biznes doskonale odnajduje się w warunkach rynkowych – wyjaśnia Filip Grzegorczyk.

Beneficjentami programu będą także tacy odbiorcy prądu, jak hospicja, domy opieki społecznej, akademiki, internaty, domy dziecka. Koszt programu rekompensat szacowany jest na 4-5 mld zł. Będzie on sfinansowany m.in. ze sprzedaży uprawnień do emisji dwutlenku węgla, budżetu państwa oraz spółek energetycznych.

Środki ze spółek mają być przeznaczane na wzrost efektywności energetycznej w samorządach i firmach. Rekompensaty mają się pojawić na rachunkach od kwietnia 2019 roku.

– Propozycja Ministerstwa Energii to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo Polaków wobec zagrożenia wzrostu cen energii, a w konsekwencji – ubóstwem energetycznym. Wprowadzenie tych zmian wymaga, po pierwsze, bardzo pilnego uchwalenia zaprezentowanej ustawy, co jest po stronie ministerstwa, a po drugie, wymaga zmian w systemach billingowych spółek, które sprzedają na co dzień energię elektryczną. Myślę, że bardzo szybko się z nimi uporamy, tak szybko, jak tylko to będzie możliwe – mówi Filip Grzegorczyk.

Ministerstwo Energii podkreśla, że ustawa osłonowa to jeden z elementów zmian, które mają wzmacniać bezpieczeństwo energetyczne kraju oraz niwelować zjawisko ubóstwa energetycznego. Wśród pozostałych są m.in. przygotowany dokument „Polityka energetyczna Polski do 2040 roku”, procedowana ustawa o wysokosprawnej kogeneracji, a także działające już regulacje o rynku mocy czy OZE.

Dziś ceny energii w Polsce są jednymi z niższych w Europie. Według zaprezentowanych przez Ministerstwo Energii analiz w latach 2013-2018 nastąpił spadek cen o 14 proc.

Źródło: Newseria

Logo Newseria Biznes