Polacy nie chcą udostępniać informacji o swoim koncie firmom niebankowym
Europejska dyrektywa PSD2 (Payment Services Directive) wprowadza możliwość świadczenia dwóch ważnych usług bankowych przez firmy zewnętrzne, tzw. Third Party Providers, które mogą być dowolnymi firmami również spoza sektora finansowego.
Usługi te to dostęp do zagregowanej informacji o stanie rachunku bankowego oraz realizacja płatności internetowych w imieniu klienta. W obu przypadkach posiadacz konta musi „dobrowolnie, świadomie i jednoznacznie” udostępnić firmie zewnętrznej swoje dane osobowe i szczegóły rachunku, a Ustawa o ochronie danych osobowych RODO wzmacnia kontrolę klienta nad własnymi danymi.
Czy klienci są gotowi na tak radykalną zmianę w relacjach z bankiem teraz i za 10 lat? Czy są gotowi zaakceptować udział stron trzecich w tej relacji? Mimo daleko idącej gotowości Polaków do zmian w sposobie korzystania z banków, nie widać jej zupełnie w decyzjach dotyczących udostępniania danych firmom spoza sektora finansowego.
Polacy znają wartość swoich danych i niechętnie się z nimi rozstają. Wizja szerokiego udostępnienia informacji o własnym koncie i osobistych finansach jest im zupełnie obca. Respondenci badania #finanseprzyszlosci wyraźnie potrzebują poczucia samodzielności w dostępie do konta i niezależności w dysponowaniu swoimi danymi.
– Jesteśmy bardzo ostrożni przy udostępnianiu własnych danych osobowych – mówi Wojciech Rybak, członek zarządu Banku Millennium.
94 proc. badanych przez IBRiS nie zgodziłoby się na to, by pośrednicy w płatnościach przez Internet mieli stałą możliwość zalogowania się do konta, nawet jeśli ułatwiłoby to proces sprzedaży. Natomiast 76 proc. badanych nie jest skłonna w ogóle przekazać swoich danych osobowych usługodawcom pozabankowym, nawet w zamian za określone profity.
– To świadczy o bardzo wysokim zaufaniu, które mamy do banków i bardzo ograniczonym do podmiotów niebankowych, które znajdują się na styku transakcji płatniczych.
Źródło: MarketNews24