Podwyżka stóp nastąpi w listopadzie, funt jednak traci
Wczorajsze wystąpienie brytyjskich bankierów centralnych w Westminsterze w ujęciu ogólnym przyniosło podtrzymanie jastrzębiego tonu – ze słów prezesa Banku Anglii, jak i nowej członkini Banku (Silvany Tenreyro) możemy wywnioskować, że podwyżka stóp procentowych nadejdzie już w listopadzie. Dlaczego więc rynki zareagowały wyprzedażą funta brytyjskiego? Po pierwsze, nowy członek brytyjskiego MPC BoE, David Ramsden nie dołączył do swoich kolegów i poinformował, iż nie należy do większości zwolenników podwyżki stóp procentowych wskazując na to, iż miary inflacji generowanej w kraju nie są na wystarczająco wysokim poziomie. Po drugie, Silvana Tenreyro poinformowała, że efekt pass-through związany ze słabością brytyjskiej waluty w kolejnych miesiącach powinien mieć mniejszy wpływ na ceny.
W kontekście tych informacji rynki nie zareagowały na spadek oczekiwań względem podwyżek stóp procentowych w listopadzie – wręcz przeciwnie, prawdopodobieństwo, że do tego dojdzie wynosi obecnie aż 85%. Istotna jest raczej kwestia tego, iż nie mamy informacji dotyczących tego, czy podwyżka będzie jednorazowa, czy raczej będziemy mieli do czynienia z rozpoczęciem cyklu zacieśniania i kilkoma podwyżkami w przyszłym roku.
Wczorajsze dane z Polski były nieco niższe od oczekiwań, odczyty nadal jednak są jednak imponujące. Płace w sektorze korporacyjnym we wrześniu rosły o 6% w ujęciu rocznym, z kolei wzrost zatrudnienia wyniósł 4,5%. W dniu dzisiejszym poznamy kolejne odczyty, tym razem jednak nie z rynku pracy. Poznamy dynamikę produkcji przemysłowej, indeks cen producentów oraz dynamikę sprzedaży detalicznej. Dwa ostatnie odczyty powinny być zbliżone do tych z ostatniego miesiąca, dynamika produkcji przemysłowej po wzroście w ubiegłym miesiącu powinna obniżyć się do poziomu w okolicy średniej.
SPOJRZENIE NA GŁÓWNE WALUTY
EUR
Kurs EUR/PLN we wtorek umocnił się o 0,1%, wahając się w widełkach 4,22-4,24. Wspólna waluta zaliczyła wczoraj trochę słabszy dzień, tracąc w relacji do dolara amerykańskiego. Euro umacniało się jednak w parze z funtem, tym razem ze względu na słabość tego ostatniego. Wczorajsze odczyty inflacji okazały się w pełni zgodne ze wstępnymi szacunkami, inflacja CPI we wrześniu wyniosła 1,5% r/r, z kolei inflacja bazowa jedynie 1,1% r/r. Indeks ZEW nieco rozczarował – odczyt na poziomie 26,7 był znacznie poniżej oczekiwań. Wskaźnik spadł do najniższego poziomu od pięciu miesięcy. Odczyt dla największej europejskiej gospodarki był wyższy od poziomu z ostatniego miesiąca, jednak również wyraźnie niższy od oczekiwań. Dzisiejsze, poranne przemówienie Mario Draghiego skupione było na kwestii reform strukturalnych i dosyć neutralne. Prezes EBC zwrócił uwagę na poprawę otoczenia w strefie euro, która sprzyja reformom, jednocześnie poinformował, że badania EBC sugerują, że nie ma przekonujących dowodów, które sugerowałyby, że wyższe stopy procentowe przyczyniają się do większej ilości reform.
W dniu dzisiejszym nie poznamy żadnych istotnych danych gospodarczych ze strefy euro. Zamiast tego można obserwować popołudniowe przemówienia członków EBC.
GBP
Kurs GBP/PLN we wtorek osłabił się o 0,2%, wahając się w widełkach 4,73 – 4,76. Brytyjska waluta wczorajszy dzień zakończyła osłabieniem w relacji zarówno do głównych walut, jak i złotego. Dzisiejsze dane z brytyjskiego rynku pracy nie przyniosły zbyt dużego zaskoczenia – bezrobocie w Wielkiej Brytanii utrzymuje się na poziomie 4,3%, dynamika płac z kolei znajduje się w okolicach poziomu 2%. Średnie wynagrodzenia z uwzględnieniem premii rosły w sierpniu o 2,2% w ujęciu rocznym, z kolei te liczone z pominięciem premii – o 2,1% r/r. Oba odczyty były o 0,1 p.p. wyższe od oczekiwań, co istotne – aktualizacji w górę zostały poddane również odczyty z ubiegłego miesiąca.
USD
Kurs USD/PLN we wtorek umocnił się o 0,4%, wahając się w widełkach 3,58-3,61. Amerykańska waluta zyskiwała w relacji do głównych walut i złotego, co może być związane m.in. z oczekiwaniami dotyczącymi tego, że Donald Trump na kolejnego szefa FED wybierze osobę uznawaną za bardziej sprzyjającą podwyżkom stóp procentowych. Wczorajsze (w większości drugorzędne) dane gospodarcze były zbliżone do oczekiwań. Dynamika produkcji przemysłowej zgodnie z oczekiwaniami wyniosła 0,3% w ujęciu miesięcznym.
W dniu dzisiejszym opublikowane zostaną dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, opublikowana zostanie również “Beżowa Księga”, czyli komentarz FED na temat bieżących warunków gospodarczych, publikowany na dwa tygodnie przed spotkaniem FED. Oprócz tego nie zabraknie również popołudniowych wystąpień członków FOMC.
KLUCZOWE PUBLIKACJE
13:45 – przemawia Peter Praet z EBC
14:00 – dane dotyczące produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej i inflacji PPI w Polsce we wrześniu
14:00 – przemawiają William Dudley i Robert Kaplan z FOMC
14:30 – dane z amerykańskiego rynku nieruchomości we wrześniu
16:15 – przemawia Benoit Coeure z EBC
20:00 – publikacja Beżowej Księgi w USA
Roman Ziruk
Ebury