Podatek od pieniędzy, które trafią z OFE do IKE, zapłaćmy później
Nie wiadomo, jakie podatki będziemy płacić za dwie czy trzy dekady, ale mimo to, większość zainteresowanych wolałaby płacić daninę dopiero w chwili wypłaty oszczędności.
Konfederacja Lewiatan przygotowała opinię do projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeniesieniem środków z otwartych funduszy emerytalnych na indywidualne konta emerytalne.
Więcej najnowszych wiadomości o likwidacji OFE >>>
Środki przekazane z OFE na IKE staną się prywatne
– Środki przekazane z OFE na Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) staną się prywatne, będą podlegać dziedziczeniu, a właściciele będą mogli nimi swobodnie dysponować po osiągnięciu wieku emerytalnego. To rozwiązanie wiąże się z ryzykiem zbyt szybkiego wykorzystania środków przez osoby, którym brak samokontroli i dyscypliny finansowej, ale jest to cena, którą trzeba zapłacić za wyraźne rozdzielenie publicznego systemu emerytalnego i prywatnych instytucji oszczędzania na starość. Skoro oszczędności zgromadzone w IKE są prywatne, nie można ograniczać swobody ich wykorzystania, poza warunkiem osiągnięcia określonego wieku. Proponujemy też, aby podatek od środków przekazywanych z OFE na indywidualne konta emerytalne został pobrany dopiero w przyszłości przy wypłacie pieniędzy – mówi Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
Czytaj także: 5 scenariuszy zmian polskiego systemu emerytalnego. Co da likwidacja OFE?
W przypadku funkcjonowania wielu funduszy emerytalnych trudno jest zaoferować korzystną rentę dożywotnią, ponieważ oczekiwany czas życia na emeryturze zależy od płci, wykształcenia czy dochodów, a nie wiemy jaki będzie skład ubezpieczonych w poszczególnych funduszach. Wysokie ryzyko powoduje zaś obniżenie świadczenia.
Przekazania środków trzeba przygotować dobrze od strony technicznej
Konfederacja Lewiatan uważa, że operację przekazania środków z OFE do IKE trzeba przygotować bardzo dobrze od strony technicznej, aby nie doprowadzić do zmniejszenia wartości aktywów.
Publiczny obowiązkowy system emerytalny w naszym kraju składa się z części opartej na umowie międzypokoleniowej i administrowanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) oraz części kapitałowej w postaci Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE) zarządzanych przez Powszechne Towarzystwa Emerytalne (PTE). Udział części kapitałowej został jednak zmniejszony do tego stopnia, że obecnie nie odgrywa ona znaczącej roli w systemie ubezpieczenia emerytalnego. Niewielki jest udział ubezpieczonych przekazujących część składki emerytalnej do OFE i niewielka jest część składki emerytalnej odprowadzana do OFE. W dodatku dopływ środków ze składek jest mniejszy niż odpływ w wyniku tzw. suwaka, czyli stopniowego przekazywania oszczędności z OFE do ZUS przez 10 lat poprzedzających osiągnięcie wieku emerytalnego.
Fundusze emerytalne powinny być relatywnie bezpiecznymi funduszami długoterminowego inwestowania. Trudno jednak prowadzić długoterminową politykę inwestycyjną i efektywnie zarządzać instytucją, której przyszłość jest niepewna, ponieważ ustawicznie jest podważana zasadność jej istnienia. Dlatego należy uznać za racjonalne dokonanie wyraźnego rozdziału na publiczny obowiązkowy system emerytalny, który będzie w całości oparty na międzypokoleniowych transferach oraz prywatne dobrowolne instytucje oszczędzania na starość.