Pocztówka z przeszłości od polskiego przemysłu
Głównym czynnikiem oddziałującym w kierunku zwiększenia tempa wzrostu produkcji przemysłowej pomiędzy styczniem a lutym był efekt statystyczny w postaci korzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w styczniu br. liczba dni roboczych była o 1 mniejsza niż w 2019 r., podczas gdy w lutym br. była ona taka sama jak przed rokiem). Do wzrostu dynamiki produkcji przyczyniły się również efekty niskiej bazy sprzed roku w części kategorii. Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja przemysłowa zwiększyła się w lutym o 1,3% m/m.
Czytaj także: GUS: produkcja przemysłowa w lutym rdr wzrosła o 4,9 proc. >>>
Ciepła zima wsparła produkcję na potrzeby budownictwa
W strukturze danych na uwagę zasługuje wysoka dynamika produkcji w działach odpowiadających za dostarczanie surowców i materiałów używanych w projektach budowlanych, m.in. produkcja koksu i produktów rafinacji ropy naftowej”, „produkcja wyrobów z pozostałych surowców niemetalicznych”, „produkcja wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych” oraz „produkcja wyrobów z metali”. W świetle wygasającego cyklu w inwestycjach publicznych, taka struktura produkcji jest dosyć zaskakująca. W naszej cenie przyczyną utrzymującej się wysokiej dynamiki produkcji w tych działach była wyjątkowo ciepła zima, która umożliwiała prowadzenie prac budowlanych.
Branże o dużym udziale eksportu w sprzedaży tj. „pozostały sprzęt transportowy”, „urządzenia elektryczne”, „meble” również odnotowały relatywnie wysokie dynamiki produkcji, co jest zaskoczeniem w kontekście obserwowanego wyhamowania wzrostu gospodarczego u głównych partnerów handlowych (w Niemczech i strefie euro), oddziałującego w kierunku wyraźnego zmniejszenia popytu na polski eksport.
Ostatnia taka produkcja
Lutowe lepsze od oczekiwań dane nt. produkcji przemysłowej dotyczą innej rzeczywistości niż ta, z którą mamy obecnie do czynienia, tj. sprzed wybuchu epidemii koronawirusa. Wstrząs gospodarczy związany z COVID-19 poprzez zerwane łańcuchy dostaw i efekty mnożnikowe przyczyni się naszym zdaniem do wyraźnego spadku produkcji w kolejnych miesiącach. Dodatkowym czynnikiem ryzyka w dół dla produkcji w najbliższych miesiącach jest przywrócenie granic, w tym granicy UE, co pogłębia zaburzenia w łańcuchach dostaw. Tym samym dostrzegamy istotne ryzyko w dół dla naszej prognozy wzrostu gospodarczego, zgodnie z którą II kw. br. polski PKB spadnie o 0,5% r/r wobec wzrostu o 2,0% w I kw.Dzisiejsze dane dotyczące produkcji przemysłowej w lutym są neutralne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.