Pobranie i BLIK to według Polaków najbezpieczniejsze formy zapłaty za e-zakupy
Bezpieczne płatności za e-zakupy to jeden z kluczowych czynników procesu sprzedaży w sieci. Klienci są coraz bardziej świadomi i zdają sobie sprawę, że możliwość zapłacenia na wiele sposobów czy współpraca ze znanym integratorem zwiększa prawdopodobieństwo, że właściciel danego e-sklepu prowadzi uczciwy biznes. Ankietowani przez Santander Consumer Bank za najbezpieczniejszą metodę uważają płatność za pobraniem (41 proc.). Za tym rozwiązaniem opowiedziało się niemal tyle samo kobiet, co mężczyzn (kolejno 41 i 42 proc.). Chociaż osiągnęło wysoki wynik we wszystkich kategoriach wiekowych respondentów to – co może zdziwić – liderami w korzystaniu z niego okazali się najmłodsi badani (54 proc. w grupie 18-29 latków). Być może związane jest to z faktem, że osoby w tym wieku często są utrzymywane przez rodziców lub nie mają dużych dochodów, a w związku z tym z większą ostrożnością podchodzą do płacenia za zamówienie „z góry”. Tę metodę płatności częściej od innych badanych wybierali również zarabiający do 2000 i od 2001 do 2999 zł netto (kolejno 49 i 42 proc.).
Czytaj także: Czy w płatnościach bezgotówkowych osiągnęliśmy już szczyt możliwości?
Drugą metodą płatności, do której ankietowani deklarują największe zaufanie, jest BLIK (17 proc.).
– Co ciekawe, takie zdanie o nim najczęściej mają 30-latkowie (28 proc.), wyprzedzając tym samym osoby między 18 a 29 rokiem życia (13 proc.) – komentuje Patryk Perliński – Dyrektor Departamentu Sprzedaży i Relacji z Klientami Biznesowymi z Santander Consumer Banku. – Ten sposób płatności jest lubiany przede wszystkim przez osoby z wykształceniem wyższym (20 proc.) i mieszkańców dużych miast z populacją powyżej 250 tys. jak Warszawa, Wrocław czy Kraków (19 proc.) – dodaje.
Na trzeciej pozycji pod względem zaufania klientów, w badaniu Santander Consumer Banku, znalazły się tradycyjne przelewy bankowe. Za najbezpieczniejsze uznał je co ósmy badany (13 proc.), byli to głównie seniorzy i mieszkańcy miast do 50 tys. osób (w obu przypadkach po 19 proc.). Spora część ankietowanych miała jednak problemy ze wskazaniem metody płatności zapewniającej jak największe bezpieczeństwo. Co dziewiąty respondent stwierdził, że nie potrafi się wypowiedzieć na ten temat (11 proc.).
Polacy niechętnie korzystają z pay-by-linków w e-sklepach
Badanie Santander Consumer Banku wykazało również, że Polacy niechętnie korzystają z tzw. pay-by-linków, czyli szybkich przelewów elektronicznych podczas zakupów w sklepach internetowych. Aż 51 proc. ankietowanych stwierdziło, że ich nie używa. W tej grupie najwięcej jest mężczyzn (57 proc. w porównaniu do 46 proc. kobiet) oraz 50- i 60-latków (kolejno 55 i 64 proc.). Co więcej, tylko 7 proc. ankietowanych uważa pay-by-linki za najbezpieczniejszą metodę płatności.
– Może to oznaczać, że klienci mają obawy przed przekierowaniem ze strony sklepu do operatora płatności, a następnie do swojej bankowości internetowej, zapewne martwiąc się, że w tym procesie może dojść do wycieku danych – komentuje Patryk Perliński z Santander Consumer Banku. – Jest to jednak błędne myślenie, ponieważ pay-by-linki od dawna zaliczane są do jednej z najbezpieczniejszych metod płatności m.in. ze względu na fakt, że informacje o elektronicznych przelewach są zaszyfrowane, a dane do nich są wypełniane automatycznie i ich edycja jest zablokowana, co blokuje cyberprzestępcom możliwość ich podmiany.
Badanie zostało zrealizowane na zlecenie Santander Consumer Banku – banku od kredytów w ankiecie telefonicznej, przeprowadzonej przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) w styczniu 2022 r. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa dorosłych Polaków. Próba n = 1001.