PKO BP: nowe technologie dla MSP
Kup samochód w banku
Instytucja technologiczna z licencją bankową – w taki sposób Zbigniew Jagiełło, prezes największego banku na polskim rynku, postrzega przyszłość kierowanego przez siebie giganta.
Obok szerokiej gamy produktów kredytowych i depozytowych bank udostępni swym klientom wielofunkcyjną platformę o charakterze e-commerce, za pośrednictwem której będzie można nabyć już nie tylko produkty finansowe. Już dziś wiadomo, że PKO zamierza rywalizować między innymi z autokomisami i internetowymi serwisami ogłoszeń motoryzacyjnych, tworząc własny system sprzedaży samochodów poleasingowych.
W planach są też analogiczne inicjatywy dla innych segmentów rynku, między innymi nieruchomości.
Sama obsługa klasycznych usług finansowych również będzie łatwiejsza niż dotychczas i w pełni zgodna z wizją bankowości XXI wieku; w aplikacji IKO w coraz większym stopniu wykorzystywana będzie komunikacja głosowa, zaś prezentowana klientom oferta odpowiadać będzie na indywidualne potrzeby i oczekiwania każdego z użytkowników.
Aby osiągnąć tak wysoki poziom dopasowania produktu do klienta, bank będzie powszechnie wykorzystywać takie nowinki jak uczenie maszynowe czy sztuczna inteligencja.
Załóż firmę i rób biznes w bankowej aplikacji
Z transformacji cyfrowej PKO Banku Polskiego mogą cieszyć się nie tylko konsumenci. Już podczas tegorocznego Forum Ekonomicznego w Krynicy wiceprezes Adam Marciniak podkreślił, że jego ambicją jest stworzenie środowiska, w którym small biznes zyska wszelkie narzędzia niezbędne do prowadzenia działalności, tak, by przedsiębiorca mógł skoncentrować się wyłącznie na przygotowywaniu produktów i zdobywaniu klientów.
W przedstawionej niedawno strategii zapowiedzi te stają się faktem. – Korzystając z chmury krajowej będziemy chcieli, żeby zbudować środowisko dla małych małych i średnich przedsiębiorców. Będą oni mogli nie tylko założyć działalność gospodarczą i rachunek jednym kliknięciem, ale także otrzymać wirtualną firmę, z której będą mogli korzystać praktycznie od zaraz – zapewnił Adam Marciniak.
Korzystanie z takiego gotowego szablonu będzie opłacalne dla mikrusów również i z uwagi na znaczące obniżenie ryzyka regulacyjnego.
Działalność w oparciu o instrumentarium dostarczone przez PKO Bank Polski będzie zgodna z obowiązkami przewidzianymi w krajowych i unijnych przepisach, takich jak choćby ogólne rozporządzenie o ochronie danych, za pośrednictwem banku mała firma uzyska niezbędne licencję, zapewnione będą też odpowiednie poziomy bezpieczeństwa.
– Przedsiębiorca, który do nas przyjdzie zyska wsparcie od strony prawno-regulacyjnej, ale również technologicznej i funkcjonalnej – wskazał wiceprezes banku.
Można też spodziewać się dedykowanej tej grupie klientów aplikacji IKO, co jest konsekwencją indywidualizacji tej platformy. – Chcemy, żeby przedsiębiorcy mogli mieć swoją, dedykowaną funkcjonalność, podobnie zresztą jak inne grupy klientów. Dziś IKO co do zasady jest jednym profilem ogólnym dla wszystkich. Chcemy tę aplikację wyspecjalizować, tak, żeby ono odpowiadała potrzebom i oczekiwaniom różnych kategorii klientów – wskazał Adam Marciniak.
To oznacza, że nieco inny wygląd i funkcjonalność aplikacji otrzyma klient młody, jeszcze inny zaś senior, który w wielu przypadkach potrzebować będzie ułatwień dostępu w rodzaju większych liter.
– W przypadku małych czy średnich przedsiębiorców także funkcjonalność zostanie dopasowana do ich potrzeb – zadeklarował Adam Marciniak.