Osiągnięcia i wyzwania: Samorzad bankowy to alternatywa dla tych, którzy stronia od typowej polityki

Do jakich rozwiązań prawnych i instytucjonalnych z innych krajów sięgaliście w styczniu 1991 roku, podczas zjazdu założycielskiego Związku Banków Polskich w Serocku, aby stworzyć podstawy samorządu sektora bankowego?

– Wiedzieliśmy o tym, że w wielu krajach istnieją samorządy bankowe, zresztą w różnej formule: w jednych jako izby gospodarcze, w innych jako stowarzyszenia bankowców. My postanowiliśmy zbudować samorząd oparty głównie na doświadczeniach i rozwiązaniach polskich. Wykorzystaliśmy fakt, że po roku 1989 nastąpiła prawna rozdzielność stowarzyszeń osób prawnych i stowarzyszeń osób fizycznych. Wtedy to była prawdziwa rewolucja w dziedzinie rozwiązań prawnych./p>

Od początku fundamentem samorządu bankowego było założenie, że Związek Banków Polskich ma działać nie tylko na rzecz banków, ale także w interesie całej gospodarki. Wiedzieliśmy, że współtworzymy samorząd akurat w tej dziedzinie gospodarki, w której bardzo mocno konkurują ze sobą różne podmioty. Chcieliśmy stworzyć jednolity system bankowy, który podczas konfliktów i kryzysów będzie potrafił wziąć na siebie część odpowiedzialności za dalszy rozwój kraju. I po wielu różnych doświadczeniach chcemy dalej ten egzamin zdawać. Fakt, że Polska, jej gospodarka oraz jej bankowość przeszła w dobrym stylu przez globalny kryzys, daje nam legitymizację i prawo, aby nadal brać część odpowiedzialności za dalszy rozwój naszego kraju. Globalne ekonomiczne zawirowania pokazały, jak wielkie znaczenie w gospodarce mają instytucje zaufania publicznego. Wszyscy ponosimy po trochu odpowiedzialność za nasz los. A o wiele łatwiej rozwiązuje się różne problemy wtedy, kiedy to robimy w takiej instytucji jak samorząd gospodarczy.

Przed rokiem 1989 samorząd terytorialny, uczelni wyższych i różnych stowarzyszeń poddawany był różnego rodzaju kontroli. Dziś, gdy patrzę na samorząd bankowy i samorządność jako taką, widzę jej znakomite perspektywy na przyszłość. Z czego to wnioskuję? Globalny kryzys pokazał – w wielu aspektach – znaczenie i poczucie wspólnotowości. Kłopoty gospodarcze unaoczniły potrzebę wspierania i wzmacniania tego, co jest kwintesencją demokracji, czyli samoorganizacji obywateli, którzy chcą odpowiedzialnie działać w strukturach pozarządowych. Postępując przy tym transparentnie i propaństwowo – zgodnie ...>