Oprocentowanie kredytów w tym roku nie wzrośnie?
– Ten rok, w świetle tego, co komunikuje RPP, będzie zapewne okresem stabilnych stóp procentowych – mówi Łukasz Tarnawa, główny ekonomista BOŚ. – Pod koniec minionego roku projekcja inflacyjna NBP pokazała prognozę wyraźnego wzrostu inflacji w trakcie 2019 roku, niemniej wprowadzenie ustawy mitygującej wzrost cen energii dla gospodarstw domowych i przedsiębiorców pod koniec minionego roku skutkuje tym, że nie należy oczekiwać drastycznych podwyżek cen energii, które były przyjęte w projekcji inflacyjnej NBP. W komunikacie po ostatnim posiedzeniu Rada przyznała, że perspektywy inflacyjne poprawiły się na ten rok, czyli spadło ryzyko przekroczenia przez inflację celu inflacyjnego NBP.
Raport NBP o inflacji
W opublikowanym w listopadzie 2018 roku „Raporcie o inflacji” Narodowy Bank Polski przewidział średnioroczną inflację w 2019 roku na poziomie 3,2 proc., przekraczającym cel inflacyjny (2,5 proc.) i bliskim górnej granicy dopuszczalnego pasma wahań tempa wzrostu cen (3,5 proc.). Byłby to najwyższy poziom od 2012 roku. Jednak już w przeprowadzonej w drugiej połowie grudnia przez bank centralny Ankiecie Makroekonomicznej pytani – 18 ekspertów reprezentujących instytucje finansowe, ośrodki analityczno-badawcze, związek zawodowy oraz organizację przedsiębiorców – wytypowali na br. inflację w wysokości 2,2 proc., czyli poniżej celu inflacyjnego.
Czytaj także: NBP: inflacja bazowa wyniosła 0,6 proc. rdr w grudniu >>>
Może się ona okazać jeszcze niższa: w listopadzie NBP prognozował, że inflacja CPI za 2018 rok wyniesie 1,8 proc., ankietowani w grudniu eksperci opowiedzieli się za poziomem 1,7 proc., a z opublikowanych w styczniu danych Głównego Urzędu Statystycznego wynikło, że ostatecznie ukształtowała się ona na poziomie 1,6 proc.
– Połączenie sprzyjającego scenariusza inflacyjnego i bardzo silnego przekonania RPP, że nie należy podwyższać stóp procentowych, skutkuje tym, że przeciętny Kowalski w Polsce nie odczuje istotnie nowych warunków wynikających z poziomu stóp procentowych – mówi Łukasz Tarnawa. – Czyli z jednej strony ci, którzy mają kredyty w złotych nie odczują podwyższenia kosztu kredytu. Z drugiej strony te z gospodarstw domowych, które mają nadwyżki oszczędności, które lokują w bankach, nie powinny oczekiwać znaczącego wzrostu oprocentowania depozytów w tym roku.
Stopy procentowe niemal od 4 lat na rekordowo niskim poziomie
Stopy procentowe w Polsce pozostają na rekordowo niskim poziomie od marca 2015 roku, czyli już od niemal czterech lat. To najdłuższy okres niezmiennych stóp procentowych w najnowszej historii Polski – przed 2015 rokiem Rada Polityki Pieniężnej zmieniała ich wysokość co najmniej raz w roku, a były i takie lata, gdy do zmian dochodziło nawet osiem razy, jak w 2002 roku.
Tymczasem wiele wskazuje na to, że czas, gdy stopa referencyjna pozostanie na poziomie 1,5 proc., jeszcze się przedłuży. Po ostatnim posiedzeniu RPP prezes Adam Glapiński powiedział, że poziom stóp procentowych może pozostać stabilny do końca kadencji obecnej Rady Polityki Pieniężnej, czyli do 2022 roku.
– Biorąc pod uwagę dotychczasowy ton wypowiedzi prezesa NBP i członków RPP, sądzę, że do podwyżki stóp procentowych doszłoby wtedy, gdyby inflacja wyraźnie wzrosła. Mówimy o wzroście powyżej 2,5 proc., a nawet powyżej 3,5 proc. W tym roku prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest bardzo niskie, tym samym nie należy oczekiwać podwyżki stóp procentowych w tym roku – mówi główny ekonomista BOŚ.
Dużo zależy od cen energii
Scenariusz na kolejne lata w dużej mierze uzależniony jest od cen energii.
– Bardzo wiele będzie zależało od tego, czy działanie ustawy będzie kontynuowane w kolejnych latach, czy ten wpływ wyższych cen energii notowanych na rynku hurtowym przełoży się na wzrost taryf dla odbiorców indywidualnych. Jeżeli to by nastąpiło, to można by się spodziewać, że koszty pieniądza wzrosną, natomiast ta cena pieniądza, oprocentowanie i stopy procentowe NBP z dużym prawdopodobieństwem nie wzrosną w 2019 roku - uważa główny ekonomista BOŚ.
Źródło: Newseria