Opinnie: Strategia z nutą sceptycyzmu

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

urbaniak.marek.01.100xPrzed laty na polskim rynku prasowym dominowały dwa tygodniki: "Polityka" i "Kultura". Na ostatniej kolumnie "Kultury", zaczynając od góry, pojawiał się początkujący wówczas Janusz Głowacki, a na dole zawsze można było przeczytać refleksje o sporcie Bohdana Tomaszewskiego.

Marek Urbaniak

Między nimi plasowano Krzysztofa Teodora Teoplitza, czyli KTT, oraz Hamiltona. O ile KTT to była kwintesencja formy felietonowej, o tyle Hamilton to było właściwie wieczne spieranie się z formą, która podporządkowana była eksponowaniu różnych szczegółów historii, polityki czy religii w wymiarze pojedynczego losu.

Ot choćby próbka tej unikalnej twórczości: „Była Rewolucja Francuska. Człowiek nazywał się markiz d`Elbeuf. Prowadzony na gilotynę, czytał książkę. Tuż przed ścięciem zagiął róg kartki…. Ale to nie byli barbarzyńcy. Respektują jego autonomię, w stopniu oczywiście minimalnym, ale jednak. Nie zabierają mu wszystkich praw. Nie ma zmiażdżonych palców, może trzymać w nich książkę. Nie wyrywają mu jej z rąk. Może odegrać swój ostatni spektakl…. Co jest większą wartością: poza czy szczerość? Co odczuwał w tamtym momencie? Może strach. I może potrzebę wyrażenia go łzami i konwulsjami, szczerym bełkotem. Ale kultura to znaczy nie dać rozmyć się przez żywioł, zdominować przez fizjologię. Kultura to jest ujęcie zdań w figury retoryczne, ujęcie siebie i tego, co się robi – w styl, włożenie sobie na twarz maski.”

Oczywiście, jeśli ktoś nie lubi literackiej felietonistyki, to może zawsze sięgnąć po niebanalność ekonomicznych przemyśleń Joshepa Aloisa Schumpetera. Ale w żadnym z tych przypadków tak naprawdę nie chodzi ani o formę, ani o treść. Chodzi o postawę. Gdy refleksja ma dotyczyć rzeczy fundamentalnych, czyli na przykład ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI