Opinie: Talizmany

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Drobne pieniądze brzęczące w kieszeniach, srebrne i złote, lekkie, okrągłe. Bardzo lubią wypadać. Znikają w zagłębieniach kanap, w fałdach pościeli. Cudowna zdolność wtapiania się w otoczenie czyni je niewidzialnymi, dopóki odkurzacz nie zakrztusi się krążkiem. Wtedy wszystko stracone, mało komu uśmiecha się grzebanie w zbitych kłębowiskach odrażającego kurzu. Niewiele znaczą, niewiele można za nie kupić. Kawa w automacie. Guma do żucia. Zmora końcówki w supermarketach.

Michał Szymański

Tak jakby ich rola, ich przeznaczenie były zupełnie inne – mniej ekonomiczne, bliższe magii. Jest w nich wciąż niezatarty ślad obyczajów naszych przodków. Kiedyś orszak królewski rozsypywał monety poddanym, torując drogę władcy, kiedyś rzucony pieniążek oznaczał wolność dla niewolnika, teraz obsypujemy nimi nowożeńców, aby przyniosły dobrobyt i pomyślność. Grosz wypatrzony na chodniku jest ciągle podnoszony z tym samym namaszczeniem, z tym samym chuchnięciem na szczęście. Schowany do nowego portfela zapewni rychły przypływ grubszych nominałów. Podobno co bardziej zapobiegliwi wciskają monetę w świeżo wylany fundament budowanego domu. Czytałem gdzieś o dojrzałym mężczyźnie, który tak głęboko wziął sobie do serca ten zwyczaj, że w czterech rogach domu zamurował pięciozłotówki, a w miejscu przyszłego wejścia ukrył słoik z groszami, potem czuł się bezpiecznie. W trudnych chwilach powierzamy im swój los, wypowiadając sprawczą formułę: orzeł czy reszka.

Mieliśmy po siedem, może dziesięć lat. Któryś z nas wykradł z domu kilka srebrnych monet. Ułożyliśmy je rzędem na tramwajowych szynach i schowaliśmy się w krzakach. Po chwili wagoniki przejechały ze zgrzytem, zaiskrzyło pod kołami. Były ciepłe, duże, idealnie spł...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI