Opinie: Bóg w biznesie

Paweł Szuppe

W języku potocznym słowo „biznes” oznacza stan posiadania czegoś, co przynosi dochód. To również przedsięwzięcie, zwłaszcza finansowe, uwieńczone sukcesem i z tego względu oceniane pozytywnie („dobry biznes”) lub też zakończone porażką i wtedy oceniane negatywnie („zły biznes”). Jednak właściwy sens tego terminu wiąże się z gospodarką rynkową, czyli prywatną własnością kapitału, inicjatywą podmiotów gospodarujących oraz ponoszonym przez te podmioty ryzykiem.

Biblia, najlepsza księga zawierająca podstawy ekonomii i biznesu, przedstawia dokładne zasady osiągania sukcesu. Nie mówi, że bogactwo, czyli posiadanie, pomnażanie własnego majątku, zarabianie pieniędzy, jest czymś złym, nieetycznym.

Zwraca jednak uwagę na fakt, że bogacenie się, które stanowi podstawę biznesu, musi spełniać trzy istotne warunki: dobra materialne należy zdobywać i gromadzić w sposób etyczny (godziwość), nie mogą one zawładnąć umysłem i sercem człowieka oraz mają służyć solidarności z ubogimi i słabszymi. Pismo Święte mówi tak wiele o pieniądzach, gospodarce i biznesie, ...