Operacja Twist, czyli jak Fed chce oszukać rynki
Szukając metod pobudzenia słabnącej gospodarki, Fed stosuje coraz bardzie wyrafinowane chwyty. Niedawno zdecydował się obniżyć oprocentowanie kredytów hipotecznych, zbijając rentowność długoterminowych obligacji.
Po wyczerpaniu możliwości klasycznego narzędzia, czyli obniżeniu stóp procentowych do zera i dwóch rundach ilościowego luzowania polityki pieniężnej, czyli kupowania papierów dłużnych, zakończonych mizernym skutkiem, amerykańska rezerwa federalna chwyta się kolejnej deski ratunku. Jest nią operacja Twist, polegająca na wydłużeniu średniego okresu zapadalności posiadanych przez Fed obligacji. Zakłada ona stopniowe sprzedawanie papierów o najkrótszym terminie wykupu, czyli tych do trzech lat, i za uzyskane pieniądze kupowanie obligacji długoterminowych, a więc 10- i 30-letnich. Na ten cel ma pójść 400 mld dolarów. Taki manewr ma na celu doprowadzenie do ożywienia na rynku nieruchomości, bez którego trudno marzyć o zwiększeniu dynamiki amerykańskiej gospodarki. Mechanizm jest dość prosty. Kupowanie obligacji długoterminowych ma spowodować wzrost ich cen, czyli spadek rentowności, stosowanej przez banki do ustalania oprocentowania kredytów hipotecznych. Dzięki temu ich koszt powinien się zmniejszyć, a to sprzyjać zwiększeniu zainteresowania klientów ich zaciąganiem.
Pełny artykuł tutaj
Roman Przasnyski, Open Finance