Obowiązkowy split payment od 1 września. Rząd przyjął projekt ustawy
„Obowiązkowa forma tego podatku zastąpi tzw. mechanizm odwróconego obciążenia, który jest niewystarczający w walce o zabezpieczenie i podniesienie wpływów z VAT. Wprowadzono także zmiany dotyczące zasad stosowania odpowiedzialności podatkowej. Proponowane rozwiązania wpisują się w uszczelnianie systemu podatkowego zapowiadane przez premiera Mateusza Morawickiego w exposé” – czytamy w komunikacie.
Obowiązkowa forma podatku split payment ma być stosowana w odniesieniu do dostaw towarów i usług, które zasadniczo objęte są mechanizmem odwrotnego obciążenia oraz odpowiedzialności podatkowej. Dodatkowo zaproponowano objęcie obowiązkowym mechanizmem podzielonej płatności także transakcji, których przedmiotem są części i akcesoria do pojazdów silnikowych, węgiel i produkty węglowe, maszyny i urządzenia elektryczne, ich części i akcesoria oraz urządzenia elektryczne i ich części oraz akcesoria, podano także.
Czytaj także: Split payment spędza sen z powiek MŚP. Co 11. firma ma obawy >>>
Eliminacja oszustw w VAT już na samym początku
Mechanizm podzielonej płatności to rozwiązanie pozbawione wad charakterystycznych dla odwróconego obciążenia. Jego stosowanie eliminuje oszustwa w VAT już na samym początku. Mechanizm ten uważany jest za jedno z rozwiązań mających na celu przeciwdziałanie nadużyciom i oszustwom podatkowym, który eliminuje ryzyko znikania podatników wraz z zapłaconym im przez kontrahentów, a nieodprowadzonym podatkiem. System ten z założenia utrudnia lub wręcz uniemożliwia powstawanie nadużyć już na etapie samej transakcji, a jednocześnie zapewnia lepszą transparentność rozliczeń VAT-owskich, wyjaśnia CIR.
Stosowanie mechanizmu podzielonej płatności pozwoli z jednej strony na zabezpieczenie budżetu państwa przed ryzykiem nieodprowadzenia VAT przez dostawcę, z drugiej – uwolni kontrahentów od ryzyka uwikłania w schematy, zmierzające do wyłudzenia tego podatku, dodano w komunikacie.
Elementem identyfikującym obowiązkowe zastosowanie mechanizmu podzielonej płatności do danej transakcji będzie odpowiednia informacja zamieszczona na fakturze.
Obowiązkowy mechanizm podzielonej płatności będzie stosowany w tzw. relacjach B2B wyłącznie w zakresie faktur, w których wartość brutto wynosi powyżej 15 tys. zł (to kwota po przekroczeniu której występuje obowiązek dokonania płatności przelewem bankowym), i w których wskazano transakcje dotyczące towarów lub usług, wymienionych w dodawanym załączniku nr 15.
Czytaj także: Split payment: koszty kontroli systemu VAT ponoszą przedsiębiorcy >>>
„Zarówno w modelu dobrowolnym, jak i obowiązkowym możliwe będzie opłacanie z rachunku VAT, nie tylko podatku VAT – jak to ma miejsce obecnie – ale również innych należności, czyli podatków dochodowych, akcyzy, cła oraz składek ZUS. Wprowadzenie tej możliwości jest odpowiedzią na obawy zgłaszane przez podatników co do pogorszenia się ich płynności finansowej w związku z ograniczoną dyspozycyjnością środków zgromadzonych na rachunku VAT. Ponadto możliwe będzie stosowanie mechanizmu podzielonej płatności do zaliczek wnoszonych przed wystawieniem faktury. Wychodząc naprzeciw postulatom podatników, zaproponowano także przepisy umożliwiające dokonywanie jednym komunikatem przelewu płatności za więcej niż jedną fakturę” – czytamy dalej.
Którzy podatnicy zostaną objęci nowym obowiązkiem?
Z uwagi na oparcie działania mechanizmu podzielonej płatności na rachunkach rozliczeniowych (tylko do tego typu rachunków otwierane są rachunki VAT) – obowiązkowe będzie używanie w prowadzonej działalności gospodarczej tych rachunków. Obowiązek ten będzie dotyczył wyłącznie podatników objętych obowiązkową formą mechanizmu podzielonej płatności, zakończono w komunikacie.
Nowe rozwiązania mają wejść w życie 1 września 2019 r., z wyjątkiem przepisów dotyczących podatków dochodowych, które zaczną obowiązywać 1 stycznia 2020 r.