Nowe dyrektywy szansą dla małych i średnich przedsiębiorstw?
Zmiany, które wprowadzają dyrektywy są liczne, ale mogą znacząco ułatwić małym i średnim przedsiębiorstwom (MŚP) rywalizację z dużymi firmami w sektorze zamówień publicznych. Implementacja nowych dyrektyw do polskiego systemu prawnego może jednak pociągnąć za sobą konieczność modyfikacji całego systemu zamówień publicznych RP.
MŚP są motorem polskiej gospodarki – wytwarzają 67% PKB, zatrudniają ¾ Polaków i stanowią 99% wszystkich działających w kraju firm. Dziwić więc mogą wyniki badania przeprowadzonego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości, z których wynika, że aktywność tych przedsiębiorstw w sektorze zamówień publicznych systematycznie maleje. W 2011 roku 25% ogółu małych i średnich przedsiębiorstw była aktywna na tym rynku, w 2012 roku 18%, a w 2013 już tylko 14% takich firm. Istotne jest także to, że wykonawcy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw za najbardziej wyrazistą cechę rynku zamówień uznali biurokratyzację i sformalizowanie systemu (68% badanych).
To alarmujące dane, które świadczą o istnieniu poważnych barier dla MŚP. Barier, które aby zapewnić szybki i stabilny rozwój gospodarczy Polski, powinny zostać usunięte.
Pomoc MŚP niosą nowe dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w zakresie zamówień publicznych. które upraszczają i przyśpieszają proces udzielania zamówień, jednocześnie wprowadzając mechanizmy zmniejszające formalizm postępowań publicznych. Przede wszystkim regulacje odchodzą od pisemności postępowań i wprowadzają obowiązek wdrożenia komunikacji elektronicznej między wykonawcą i zamawiającym. Z danych wspomnianego badania wynika, że blisko 60% przedstawicieli MŚP dostrzega trudności w budowaniu relacji z zamawiającymi. Wymóg komunikacji elektronicznej może ułatwić to zadanie. W kontekście ww. zmiany warto także rozważyć stosowanie procedur elektronicznych, takich jak e-zamówienia czy e-podpis, które podniosłyby innowacyjność administracji publicznej.
Kolejną, wprowadzoną przez dyrektywy nowością, która powinna przyczynić się do odformalizowania procedury zamówieniowej jest przyjęcie koncepcji jednolitego europejskiego dokumentu zamówienia. Obejmuje on zaktualizowane oświadczenie własne wykonawcy, pełniące funkcję dowodu wstępnego. Zastąpi większość z dotychczas składanych w toku procedury dokumentów. Dodatkowo, wykonawcy nie będą już zobowiązani do przedstawiania w toku procedury dokumentów, w zakresie w jakim zamawiający ma możliwość ich samodzielnego uzyskania (bądź uzyskania informacji o nich) bezpośrednio za pomocą bezpłatnej krajowej bazy danych w dowolnym państwie członkowskim. Ograniczenie biurokracji pozwoli MŚP skupić się bardziej na przygotowaniu konkurencyjnej oferty.
Dyrektywy wprowadzają także zmiany w zakresie rodzajów stosowanych przez zamawiających kryteriów oceny ofert. Powyższe nie oznacza rezygnacji z najpopularniejszego kryterium ceny, ale zwiększenie nacisku na kryterium jakości oferowanych towarów i usług. Wskazuje się więc, żeby jako najlepsza oferta była wybierana najkorzystniejsza ekonomicznie z punktu widzenia zamawiającego (a więc zapewniająca najkorzystniejszy stosunek ceny do jakości). Dyrektywy upoważniają państwa członkowskie do ograniczenia możliwości stosowania najniższej ceny jako jedynego kryterium udzielania zamówienia. To ważna zmiana, dzięki której małe i średnie przedsiębiorstwa, których usługi są droższe, ale często lepsze jakościowo lub bardziej innowacyjne, mogą liczyć na wygranie przetargu.
Dyrektywy zostały opublikowane 28 marca 2014 r. i wchodzą w życie z upływem 20 dni od dnia ich publikacji w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej, tj. 17 kwietnia 2014 r.
Państwa członkowskie mają dwa lata na implementację nowych rozwiązań do krajowych porządków prawnych, co oznacza, że do dnia 18 kwietnia 2016 r. Rzeczpospolita Polska musi wdrożyć nowości przewidziane treścią dyrektyw.
Wprowadzonych zmian jest bardzo wiele i ich implementacja do polskiego systemu prawnego może pociągnąć za sobą konieczność modyfikacji całego systemu zamówień publicznych RP. Czas pokaże, jak poradzi sobie z tym przedsięwzięciem ustawodawca oraz czy swoją szansę na zwiększenie udziału w rynku zamówień publicznych wykorzystają MŚP.
Matylda Kraszewska
radca prawny w Kancelarii Czublun Trębicki