Nie jest pierwszy, ale i tak może zaliczyć się do elity. Euro Bank uruchamia dziś HCE

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

cashless.01.400x138Jest piątym bankiem na naszym rynku, który zaoferował zbliżeniowe płatności mobilne wykorzystujące chmurę obliczeniową

Dziś w markecie Google Play powinna znaleźć się aktualizacja aplikacji mobilnej Euro Banku zawierająca funkcję płatności HCE. W ten sposób bank dołącza do Pekao, Getinu, BZ WBK i PKO BP, które już podobne rozwiązanie mają w swojej ofercie. Technologia HCE pozwala na wykonywanie płatności zbliżeniowych telefonem na podobnej zasadzie jak kartą bezstykową. Dane potrzebne do transakcji przechowywane są w chmurze obliczeniowej, z którą łączy się aplikacja zainstalowana na smartfonie.

Z informacji udostępnionych mi przez Euro Bank wynika, że by zapłacić komórką, klient będzie musiał przyłożyć do terminala w sklepie telefon z odblokowanym ekranem. Transakcje powyżej 50 zł będą dodatkowo autoryzowane kodem PIN wpisywanym na klawiaturze terminala. To podobnie jak w BZ WBK a inaczej niż w PKO BP, gdzie PIN wpisywany jest na ekranie smartfona. Euro Bank podkreśla, że transakcje nie będą wymagały logowania się do aplikacji czy dostępu do internetu, bo zaoferowane rozwiązanie zadziała także w trybie offline.

Zbliżeniowe płatności mobilne w technologii HCE dostępne będą dla wszystkich klientów Euro Banku, którzy posiadają konto osobiste z aktywną aplikacją mobilną. Wystarczy, że ściągną do apki mobilną kartę Visy. Bank podkreśla ponadto, że nowa funkcja aplikacji dostępna będzie również dla klientów w wieku 13-18 lat, korzystających z konta Junior.

O tym, że Euro Bank wspólnie z Visą i firmą First Data Polska pracuje nad HCE, wiadomo było od kilku miesięcy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że był gotowy z wdrożeniem już jesienią ubiegłego roku, ale z niewiadomych przyczyn start nowej usługi nieco się odwlókł. Być może na ostatnim etapie coś wymagało jeszcze dopracowania. W takich sytuacjach zawsze lepiej to zrobić, niż wypuścić na rynek produkt zawierający jakieś błędy.

Decyzja Euro Banku o postawieniu na HCE to kolejny krok na drodze do upowszechnienia zbliżeniowych płatności mobilnych z wykorzystaniem chmury obliczeniowej i ostatecznego triumfu tej technologi nad tzw. simcentrikiem. W tym wypadku dane transakcyjne przechowywane są w tzw. bezpiecznym elemencie na karcie SIM. Wymaga to jednak porozumienia z telekomem i wymiany karty SIM, co jest kłopotliwe i drogie. Ciekawostką może być fakt, że Euro Bank oferuje również simcentryczne płatności mobilne.

Jacek Uryniuk
www.cashless.pl