Napływ uchodźców z Ukrainy wspiera sprzedaż detaliczną
Głównym czynnikiem oddziałującym w kierunku przyspieszenia wzrostu sprzedaży detalicznej w marcu był napływ uchodźców z Ukrainy do Polski stanowiący trwałe wsparcie dla obrotów w handlu detalicznym. Czynnik ten zrekompensował z nawiązką negatywny wpływ rosnącej inflacji, ograniczającej siłę nabywczą dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych, oraz pogorszenia nastrojów konsumenckich (efekt wojny w Ukrainie), na wydatki gospodarstw domowych. Na silny wpływ napływu uchodźców z Ukrainy na sprzedaż detaliczną wskazuje silne przyspieszenie rocznego wzrostu sprzedaży w kategoriach „włókno, odzież i obuwie” (41,9% r/r wobec 2,6% w lutym) i wyraźny wzrost dynamiki sprzedaży w kategorii „meble, RTV, AGD” (2,8% r/r wobec -4,4% r/r). Naszym zdaniem napływ uchodźców przyczynił się również do silnego wzrostu sprzedaży w niewyspecjalizowanych sklepach (supermarketach i dyskontach), która nie jest raportowana od 2020 r. Oczekujemy, że ze względu na nasilające się powroty uchodźców na Ukrainę oraz spadek popytu na towary nabywane jednorazowo (odzież, obuwie, meble, RTV, AGD), a także dalszy oczekiwany przez nas wzrost inflacji, wzrost sprzedaży detalicznej w kwietniu wyraźnie spowolni.
Kolejne sygnały ożywienia inwestycji prywatnych
Zgodnie z danymi GUS produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się o 21,0% r/r w marcu wobec 20,9% w lutym, co było powyżej konsensusu rynkowego (15,2%) i naszej prognozy (19,0%). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się w marcu o 5,1% m/m. W konsekwencji, produkcja w marcu ponownie ukształtowała się powyżej poziomu odnotowanego w lutym 2020 r. (o 3,3%), a więc w miesiącu, w którym pandemia nie wywierała istotnego wpływu na aktywność w budownictwie. Dane o produkcji budowlanej w marcu potwierdzają, że sygnalizowany w mediach spadek zatrudnienia w branży budowlanej związany z odpływem pracowników z Ukrainy nie przyczynił się, jak dotąd, do istotnego obniżenia aktywności w budownictwie (według opublikowanych wczoraj danych GUS zatrudnienie w tym sektorze wzrosło w marcu o 0,2% m/m). Wsparciem dla takiej oceny są również opublikowane dziś wyniki badania koniunktury GUS, zgodnie z którymi „poważny” odpływ pracowników z Ukrainy w marcu br. odnotowało jedynie 7,4% ankietowanych firm budowlanych.
Na stabilizację rocznej dynamiki produkcji budowlano-montażowej w marcu złożyły się znaczący wzrost dynamiki w kategorii „budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej” (23,2% r/r w marcu wobec 2,9% w lutym), spadek dynamiki w kategorii „roboty budowlane specjalistyczne” (13,7% r/r z 22,2%) i silny wzrost w kategorii „budowa budynków” (44,9% wobec 38,7%). Tym samym dynamika produkcji w kategorii „budowa budynków” ukształtowała się na poziomie najwyższym w historii danych, którymi dysponujemy. Utrzymujące się szybkie tempo wzrostu w tym segmencie budownictwa sygnalizuje – podobnie jak w poprzednich miesiącach – ożywienie inwestycji prywatnych, w tym mieszkaniowych (przeciętna liczba mieszkań w budowie w okresie styczeń-luty br. była wyższa o 4,7% niż w analogicznym okresie ub. r.). Oczekujemy, że w najbliższych miesiącach ożywienie aktywności w budownictwie będzie ograniczane przez narastające bariery podażowe (brak wykwalifikowanych pracowników i silny wzrost materiałów budowlanych) i popytowe (zmniejszenie dostępności kredytów mieszkaniowych i spadek popytu gotówkowego na mieszkania związany z niepewnością towarzyszącą wojnie w Ukrainie). Wsparciem dla takiej oceny jest odnotowany w marcu spadek odsezonowanego wskaźnika koniunktury GUS obrazującego portfel krajowych zamówień w budownictwie do poziomu najniższego od sierpnia 2021 r.
Znaczące ryzyko w górę dla prognozy wzrostu PKB w I kw.
Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej, w połączeniu z opublikowanymi wczoraj danymi o rynku pracy i produkcji przemysłowej w marcu sygnalizują znaczące ryzyko w górę dla naszej prognozy, zgodnie z którą PKB w Polsce zwiększył się w I kw. o 6,1% r/r wobec 7,3% w IV kw. ub. r. W konsekwencji, dostrzegamy istotne ryzyko w górę dla naszej prognozy stóp procentowych, zgodnie z którą cykl podwyżek stopy referencyjnej NBP zakończy się w II kw. na poziomie 5,50%.
Dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano-montażowej są naszym zdaniem pozytywne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.