Na wakacje koniecznie z ubezpieczeniem
Planując wymarzony urlop, najczęściej myślimy tylko o wypoczynku i przyjemnościach, a nie o tym, że może nas spotkać w jego trakcie coś nieprzyjemnego. Co jednak, jeśli na wakacjach złamiemy rękę albo zachorujemy? Przed wyjazdem na urlop warto pamiętać o ubezpieczeniu, dzięki któremu widmo choroby lub wypadku nie zepsuje nam miłego wyjazdu.
Kiedy i jaką wykupić polisę?
Z danych KNF wynika, że bez dodatkowej polisy za granicę wyjeżdża co trzeci Polak*. To ogromne ryzyko zarówno dla naszego zdrowia, jak również portfela – koszty potencjalnego leczenia zagranicznego to jeden z największych wydatków, jaki możemy ponieść w trakcie wyjazdu. Tymczasem ubezpieczenie turystyczne to wydatek rzędu zaledwie kilkunastu lub kilkudziesięciu złotych. Podejmowanie ryzyka związanego z poniesieniem o wiele wyższych kosztów w razie nagłej choroby lub wypadku jest zatem zwyczajnie nieopłacalne.
Poszukiwanie polisy ubezpieczeniowej najlepiej rozpocząć na kilka dni przed planowaną wycieczką. Da nam to czas na zastanowienie się nad ofertą i porównanie poszczególnych ubezpieczeń, oferowanych przez różne firmy. Pamiętajmy, aby wybrać ubezpieczenie dopasowane do naszej urlopowej formy aktywności. Od tego zależy, czy nasza polisa obejmie ubezpieczenie kosztów leczenia (KL), ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW), ubezpieczenie OC czy assistance. Jeśli planujemy wypoczywać aktywnie, rozważmy zabezpieczenie się na wypadek urazu związanego z uprawianym sportem ekstremalnym lub wyczynowym. – Dopasowujmy ubezpieczenie, które kupujemy, do siebie i swoich potrzeb. Większość z nas decyduje się na standardową ofertę polisy turystycznej, zapominając o tym, że możemy znaleźć taką, która będzie bardziej nam odpowiadać. Dobrze dopasowane ubezpieczenie powinno uwzględniać nie tylko miejsce naszego wakacyjnego pobytu i ryzyka, których najbardziej się obawiamy, ale także planowane aktywności urlopowe, w tym sporty. Standardowe polisy zazwyczaj nie obejmują sytuacji związanych np. z nurkowaniem czy pływaniem na desce surfingowej. Upewnijmy się więc, że wybrana przez nas polisa obejmuje zakresem dokładnie to, czego potrzebujemy. – mówi Zuzanna Nadolska, ekspert eurobanku ds. produktów ubezpieczeniowych.
Suma ubezpieczenia
Wysokość kwoty, na jaką się ubezpieczamy, powinna być ściśle zależna od miejsca naszego wyjazdu. Im bardziej egzotyczny i daleki od Polski kierunek, tym wyższa powinna być kwota polisy. Powinna ona wystarczyć na zapewnienie nam przynajmniej kilkudniowego pobytu w szpitalu zagranicznym oraz opłacenie kosztów transportu do Polski. Pamiętajmy, że leczenie w niektórych krajach – na przykład w Stanach Zjednoczonych – jest bardzo drogie. Zadbajmy więc o odpowiednią wysokość sumy ubezpieczenia.
Karta EKUZ
Wybierając się na wycieczkę zagraniczną do jednego z krajów europejskich, warto także zaopatrzyć się w EKUZ, czyli Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego. Jest to darmowa karta, która uprawnia do skorzystania z opieki medycznej w krajach Unii Europejskiej oraz na Islandii, w Lichtensteinie czy w Szwajcarii. EKUZ może zostać bez kłopotów wydana przez NFZ każdej osobie ubezpieczającej się w naszym kraju. W razie wypadku zagranicznego, możemy być wprawdzie zmuszeni do pokrycia części kosztów leczenia, lecz NFZ zwróci nam pieniądze po powrocie do kraju.
Co, jeśli wypadek się zdarzy?
W razie wypadku, pierwszą czynnością, o jakiej musimy pamiętać, jest powiadomienie firmy, w której jesteśmy ubezpieczeni. Na naszej polisie powinien znajdować się odpowiedni numer alarmowy. – Podczas wyjazdu przechowujmy naszą polisę lub jej numer oraz numer kontaktowy do ubezpieczyciela w bezpiecznym miejscu, najlepiej w kilku kopiach. Numer polisy jest niezbędny do zgłoszenia wypadku, a kontakt telefoniczny z konsultantem ubezpieczyciela pozwoli nam uzyskać informację, jak zachować się w danym kraju w przypadku nagłej choroby lub wypadku losowego – podpowiada Zuzanna Nadolska.
Jeśli chcemy uzyskać odszkodowanie za leczenie, zbierajmy cała dokumentację medyczną oraz rachunki, jakie wystawi nam zagraniczna służba zdrowia. Zanotujmy również datę i okoliczności wypadku. Pozyskane dokumenty umożliwią nam zwrot pieniędzy po powrocie do Polski.
Pamiętajmy także, że nawet spędzając wakacje w Polsce, warto pomyśleć o dodatkowej polisie zdrowotnej. W mniejszych miejscowościach turystycznych możemy mieć kłopot z dostępem do usług lekarskich. Mając polisę, możemy jednak skontaktować się z bezpośrednio z ubezpieczycielem, który wskaże nam najbliższą placówkę medyczną.
Źródło: MSLGROUP.PL
*http://www.wprost.pl/ar/504743/Dodatkowe-ubezpieczenie-Malo-popularne-wsrod-Polakow/
