Monitorowanie dłużników wkracza w kolejny etap
W dniu 12 maja 2017 r. w Dzienniku Ustaw pod poz. 933 opublikowano ustawę z 7 kwietnia 2017 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia dochodzenia wierzytelności. To wyjątkowo kompleksowa nowelizacja tego problemu. Wprowadzono wtedy zmiany w ustawach: Kodeks cywilny, Kodeks postępowania cywilnego, o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, o dostępie do informacji publicznej, o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźbą kary, Prawo zamówień publicznych, o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, o finansach publicznych, o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, oraz – interesującej nas dzisiaj – ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych, której art. 4, art. 11, art. 17-20 oraz art. 21 ust. 1 i 2, które wchodzą w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia, czyli 13 listopada 2017 r.
Główna zmiana dotyczy fundamentalnej innowacji: skrócenia możliwość wpisania dłużnika do biura informacji gospodarczej z 60 do 30 dni. Zdarza się bowiem, szczególnie w obrocie gospodarczym, iż jedna, niezapłacona faktura zagraża płynności finansowej mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Czasem brak nawet jednej płatności od klienta może przesądzić o losie danej firmy na rynku. Dzięki tej zmianie przedsiębiorcy będą mieli możliwość szybszego odzyskania należności.
Problem jest duży. Tylko w Krajowym Rejestrze Długów, największym BIG, jest zarejestrowanych (październik, 2017 r.) 962 tys. zobowiązań na kwotę 9,99 mld zł. Według najnowszych statystyk 72% przedsiębiorców z sektora MSP skarży się na problemy z nieterminowymi płatnościami ze strony klientów. Problem z otrzymaniem terminowej zapłaty za wykonaną usługę czy sprzedany produkt, dotyka siedem na dziesięć firm. To dlatego pomocną dla przedsiębiorców może okazać się nowelizacja wspomnianej ustawy.
Będzie jedno źródło informacji
O unikaniu problemu z dłużnikiem pisałem w styczniu w tekście pt. „Sprawdź swojego potencjalnego kontrahenta”. Zaznaczyłem tam, iż prowadzenie firmy to czasami wielkie ryzyko w kontaktach z innymi firmami. Dzisiaj nadal tak ważna jest weryfikacja wiarygodności płatniczej klientów przed zawarciem z nimi umowy, jak i późniejsze monitorowanie ich standingu finansowego w trakcie jej realizacji. Tymczasem informacje pozwalające na ocenę wiarygodności klientów ciągle były rozproszone w wielu miejscach. Nadal najbardziej zasobnym źródłem danych są oczywiście biura informacji gospodarczej. Te jednak nie mają dostępu do wszystkich danych, które mogą być istotne przy podejmowaniu decyzji o współpracy z potencjalnym kontrahentem.
Nowelizacja wspomnianej ustawy ma na celu stworzenie kompatybilnego systemu przepływu i udostępniania informacji o dłużnikach. Zakłada ona integrację danych z różnych, istniejących już rejestrów publicznych takich jak PESEL, CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej), KRS (Krajowy Rejestr Sądowy) czy – rozpoczynającego działalność od 2018 r. – państwowego Rejestru Należności Publicznoprawnych – będzie zbierał informacje o zaległościach wobec Skarbu Państwa (podatki, cła itp.), a także wobec samorządów, np. zaległości w podatku od nieruchomości, opłatach za śmieci czy karach administracyjnych. Dzięki temu w jednym raporcie pobranym z BIG-u, przedsiębiorca otrzyma kompleksową informację o swoim kontrahencie pochodzącą z wielu źródeł. Wpis do BIG będzie możliwy od wierzytelności w wysokości minimum 200 zł (konsument) oraz 500 zł (przedsiębiorca).
Biura Informacji Gospodarczej
Biuro Informacji Gospodarczej (w skrócie BIG) to instytucja, która działa na podstawie ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych. Wbrew nazwom (często wprowadzającym w błąd, że to instytucje państwowe poprzez użycie słowa „krajowy” w nazwie firmy), BIG-i to podmioty komercyjne, prowadzące działalność gospodarczą, mające formę prawną spółki akcyjnej. Nie są to więc instytucje państwowe, czy samorządowe
Od dzisiaj rozszerzono ich działanie o pośredniczenie w rozpowszechnianiu informacji gospodarczych (tj. przyjmowanie informacji od wierzycieli, przechowywanie tych informacji i udostępnianie ich potencjalnym kontrahentom dłużników), pozyskiwanie i przetwarzanie informacji gospodarczych ze wspomnianych rejestrów państwowych (z rejestru PESEL, Centralnego Rejestru Restrukturyzacji i Upadłości), dokonywanie analizy wiarygodności płatniczej potencjalnych kontrahentów a nawet prowadzenie szkoleń.
Biura Informacji Gospodarczej w Polsce
Obecnie funkcjonuje pięć Biur Informacji Gospodarczej, mianowicie:
Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor S.A
Z. Modzelewskiego 77, 02-679 Warszawa, https://www.big.pl/
Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej S.A.
Armii Ludowej 21, 51-214 Wrocław, https://krd.pl/
ERIF Biuro Informacji Gospodarczej S.A.
Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa, https://erif.pl/
Krajowa Informacja Długów Telekomunikacyjnych Biuro Informacji Gospodarczej S.A.
Poleska 44, 25-325 Kielce, http://www.kidt.pl/
Krajowe Biuro Informacji Gospodarczej S.A.
Lublańska 38, 31-476 Kraków, https://www.kbig.pl/
Dotychczas każde z nich prowadziło odrębną listę nierzetelnych kontrahentów. Przedsiębiorca chcący zabezpieczyć się przed podpisaniem umowy z potencjalnym kontrahentem w praktyce był zmuszony do skorzystania z usług wszystkich BIG-ów (wobec braku wymiany informacji między nimi). I właśnie to zmienia nowelizacja ustawy. BIG-i zostaną zobowiązane do wymiany informacji pomiędzy sobą. Jest to rozwiązanie korzystne dla przedsiębiorców, bowiem pozwoli im na oszczędności czasu i środków finansowych.
I jeszcze jedna uwaga. Zarówno przedsiębiorcy, jak i przedstawiciele BIG-ów, podkreślają, że korzyść z integracji danych będzie pełna dopiero wówczas, gdy obejmie także informacje gromadzone przez banki. Ich zbieraniem, przechowywaniem i dystrybucją zajmuje się Biuro Informacji Kredytowej, które może, ale nie musi, przekazywać je także BIG-om. Praktyka pokazuje jednak, że z reguły tego nie robi. BIG-i gromadzą takie dane same, na podstawie dwustronnych umów z bankami, ale zasób tych informacji jest mniejszy. Tymczasem to, czy ktoś płaci raty kredytowe czy nie, jest ważną przesłanką w ocenie wiarygodności płatniczej. Podobnie zresztą jak informacja o regulowaniu bądź nie regulowaniu podatków i składek na ZUS (płatności te mają z reguły najwyższy priorytet w większości firm). Jeśli więc ktoś zalega z podatkami lub ratami, to oznacza że ma albo poważne kłopoty finansowe, albo najzwyczajniej na świecie nie jest uczciwy. Ta wiedza jest więc niezbędna, aby ocenić czy warto takiemu przedsiębiorcy coś sprzedać z odroczonym terminem płatności.
Dłużnik niesłusznie wpisany do rejestru
To bardzo ważna konsekwencja wprowadzonej nowelizacji. Nowe regulacje stanowią, iż nie zmienia się to, jak można wpisać dłużnika do KRD i innych biur, ale – właśnie od dzisiaj – za niesłuszny wpis konsekwencje poniesie nie tylko wierzyciel, ale również BIG, który umieścił dłużnika w swoim rejestrze. Nowelizacja takie postępowanie traktuje jako czyn nieuczciwej konkurencji i sprawi, że za takie działanie uznaje się nie tylko sam niesłuszny wpis, ale również brak aktualizacji wpisu do BIG oraz bierność i brak wykreślenia dłużnika, który spłacił swoje zobowiązania. Długi starsze niż dziesięcioletnie będą usuwane z rejestru. Będą też zamieszczane informacje o tym, że dług jest przedawniony. To ważne, bo wiele długów przedawnia się już po roku czy dwóch. Pomyłkowo lub złośliwie wpisani do BIG będą mogli zgłosić sprzeciw.
Bogdan Koblański