Młodzi w biznesie i finansach – Forum Edukacji Biznesowej
Czym zajmuje się Forum Edukacji Biznesowej?
Nasze koło naukowe zajmuje się przede wszystkim organizacją spotkań z praktykami biznesu.
Założyciele naszego koła wpadli na pomysł, by organizować prelekcje uzupełniające ich wiedzę, którą zdobywają podczas studiów. Spotkania te mają za zadanie przekazywać wartość merytoryczną na o wiele większym poziomie niż na wykładach czy zwykłych zajęciach. Zapraszani są goście z różnych dziedzin, dzięki temu każdy może coś dla siebie znaleźć. Ktoś interesuje się finansami, ktoś bardziej start-upami – staramy się umożliwiać mu dostęp do takich ludzi.
Staramy się też rozszerzać ideę przedsiębiorczości, wspierać rozwój projektów młodych ludzi.
Nasza współpraca z Uniwersytetem Ekonomicznym we Wrocławiu trwa już 10 lat. Dodatkowo naszym opiekunem jest prorektor Uczelni, dzięki temu mamy bardzo duże wsparcie.
Członkowie naszego koła rozwijają się, dzielą się własnymi zainteresowaniami, możliwościami z innymi osobami, ale też kierują swoją ścieżką zawodową. Byli członkowie koła są tzw. członkami honorowymi.
W związku z 10-leciem działalności staramy się stworzyć oddzielną grupę projektową, która będzie się zajmować zbudowaniem relacji między członkami honorowymi a obecnymi, by uruchomić strefę networkingu.
Większość naszych członków podczas działania w kole znajduje prace w dziedzinie, którą się interesuje, bądź rusza ze swoim projektami czy zakłada start-upy. Jest wiele osób zakręconych pod względem biznesowym – mają zamiłowania do social media, marketingu, sprzedaży czy przedsiębiorczości. Forum skupia osoby mające wspólne zainteresowania pod kątem biznesowym.
Jakie projekty realizuje Forum Edukacji Biznesowej?
Nasze koło zawsze startowało od spotkań z wielkimi praktykami biznesu. Na samym początku naszymi gości byli m.in. Leszek Czarnecki, Marcin Iwiński z CD Project, a niecały rok temu mieliśmy przyjemność gościć prezesa Banku PKO Zbigniewa Jagiełło. Na 10-lecie istnienia koła również zostaną zaproszeni najwięksi praktycy, przedsiębiorcy.
Wcześniej realizowaliśmy projekt pod nazwą Akademia Talentów, w której były wyłaniane najbardziej przedsiębiorcze osoby z naszej uczelni – młode osoby zgłaszały swoje projekty pomysłów na biznes. Najlepsze projekty zostały wysoko docenione i nagrodzone.
Będziemy organizować spotkanie z prezesem sieci kawiarni i wrocławskiej palarni kawy Etno Café, Łukaszem Mrowińskim. który poprowadzi prelekcje pt. „Jak zbudować marke na trudnym rynku?”. Warto wspomnieć, że Etno Café w swojej misji postawiło sobie za cel stworzenie konkurencji dla Starbucksa. Na rynku wrocławskim wygrywają z popularną siecią, bo mają już 6 kawiarni. Mają swoje oddziały również w Warszawie, Poznaniu, Szczecinie oraz Lesznie. Przede wszystkim branduja się produkując swoje napoje typu „Cold Brew”.
Obecnie współpracujemy z Credit Suisse – pomagamy we wdrażaniu młodych studentów na różne stanowiska, bądź dodatkowe staże. Myślimy nad kolejnymi warsztatami dla studentów, by mogli lepiej radzić sobie na rynku pracy.
Dzięki temu, że jesteśmy małym kołem naukowym- działamy jak w małym start-upie, a naszą siłą jest szybkość w realizowanych przedsięwzięciach. Działamy w części projektowo, ale głównie staramy się reagować na potrzeby młodych ludzi, by nasze wydarzenia były dla nich jak najbardziej wartościowe.
Czy młodzi ludzie są przedsiębiorczy? Jak definiujesz przedsiębiorczość?
Większość młodych Polaków jest o wiele bardziej skłonnych do podjęcia własnej działalności gospodarczej niż pójście na etat. Młodzi czują trend zakładania firm, ale z drugiej strony boją się pewnej formy odpowiedzialności m.in. za swoich współpracowników. Chcemy być właścicielami firm, ale boimy się zarządzać zespołem, podejmować decyzje w krótkim czasie.
Idea przedsiębiorczości rośnie – młodzi są przedsiębiorczy, ale wydaje mi się, że mamy nadal dziwne ograniczenia w sposobie myślenia.
Obecnie mamy bardzo dobre warunki do rozwoju, ale musimy sobie jasno zdefiniować czym jest przedsiębiorczość. Dla mnie nie tyle ważna jest przedsiębiorczość, co umiejętność znajdowania rozwiązań na różne problemy. Samej przedsiębiorczości nie możemy nikogo nauczyć, możemy uczyć lub pokazywać pewne możliwości, metody, by w danych sytuacjach szybko odnajdywać rozwiązania, które będą skuteczne i skalowalne. W tym leży właśnie sęk całej przedsiębiorczości. Jeżeli będziemy szukać rozwiązań, które będą w miarę modyfikowalne, efektywne, uniwersalne to nasz projekt będzie się rozwijał.
Idea przedsiębiorczości powinna się rozwijać już w szkole podstawowej. Bardzo dobrym przykładem działań jest Norwegia, gdzie uczniowie mają znaleźć pomysł na swój start-up, który może być w pełni regulowany prawnie. Pierwsze, co muszą zrobić to wejść na rynek, zacząć działać. Natomiast kluczowym zadaniem, które mają zrobić jest zamknięcie tego start-upu, a więc też nabywanie umiejętności radzenia sobie z porażkami.
Jeżeli uczymy kogoś przedsiębiorczości, to uczmy też, co mamy zrobić, jeśli nam nie wyjdzie – świat nagle się nie kończy i podejmujemy kolejne próby. Brak umiejętności radzenia sobie w ciężkich sytuacjach, strach, lęk stanowią kolejne blokady do rozpoczynania nowych działalności biznesowych.
W jaki sposób możemy zachęcać młode osoby do zakładania firm, biznesów?
To powinno dziać się samoczynnie. Zachęcanie może też rozpoczynać się ze strony rządu. Powinny być na bieżąco tworzone dobre warunki do prowadzenia firm np. regulacje w zakresie składek ubezpieczeniowych ZUS-u. Ponadto przedsiębiorcy nie powinni zawracać sobie głowy takimi regulacjami, natomiast bardziej powinni skupiać się na rozwoju swojego produktu bądź rozwiązań.
Zaktywizowane działania to również połączenie ludzi, którzy już działają w swoich przedsięwzięciach, do których mogą dołączać młode osoby. Bardzo skuteczny jest też system praktyk, może nie tyle w korporacjach, ale w firmach technologicznych i wdrażanie młodych osób od początku, nawet już w liceum czy technikum. Pamiętam jak byłem młodszy, że bardzo brakowało mi styczności z biznesem od praktycznej strony. Nie miałem dostępu do takiego pakietu biznesowego, jaki mam teraz. Jeśli mamy lekcje przedsiębiorczości w liceum to jest to po prostu za mało. Lekcje te trwają semestr – a co dalej z osobami, które już wtedy interesują się przedsiębiorczością?
Niezależnie od grupy wiekowej powinniśmy wykorzystywać e-learning, w którym jest ogromny potencjał. Obecnie nie jest często wykorzystywany w polskich placówkach dydaktycznych.
Pierwszym kierunkiem przedsiębiorczości jest tworzenie innowacyjnych rozwiązań, w jak najmłodszych grupach wiekowych – nawet już w przedszkolach, kiedy dzieci najszybciej się uczą i przyswajają wiele zachowań. Uczenie ich umiejętności, jak praca w zespole, team building, umiejętności liderskich, pewności siebie.
My Polacy, jesteśmy bardzo skromni i za bardzo nie wierzymy w swoje możliwości. Jeśli mamy się porównać pod tym względem do Amerykanów, to bardzo się różnimy.
Jak promować edukacje finansową? Co oznacza odpowiedzialne inwestowanie czy oszczędzanie?
Należy pokazywać młodym, co by się stało, gdyby zaczęło brakować pieniędzy na świecie, gdyby zapadł wielki kryzys, gdyby doszło do zamrożenia wypłat oraz co by się stało, gdyby nie mieli pieniędzy np. na doładowanie 10 GB internetu do swojego iPhona.
Jestem zwolennikiem takiej teorii, że ludzie oszczędzają pieniądze, kiedy ich tak naprawdę nie mają. Powinniśmy się uczyć regularnego odkładania pieniędzy. Nauka prostych nawyków – posiadanie rachunku oszczędnościowego, który każdemu polecam. Nawyki te nie muszą być radykalne.
Musimy pamiętać, że możemy być w różnych skrajnych sytuacjach w życiu, gdy nie będziemy mieć oszczędności albo żadnych środków, dlatego należy mądrze podchodzić do pieniądza.
Młodzi powinni uczyć się praktycznych zasad funkcjonowania rynku, który jest bardzo dynamiczny oraz analizowania, tego co sygnalizuje rynek. W szkołach powinny odbywać się zajęcia z takich symulacji. Możemy uczyć młodych z czym się wiąże sama giełda, jak funkcjonuje – nauka przyczynowo-skutkowa. Załóżmy, jeśli mam pieniądze i przychodzi do mnie mój kolega, który chce założyć startup i potrzebuje dodatkowych środków, to weryfikuję ten pomysł pod różnym kątem i jeżeli mam oszczędności (nie na „czarną godzinę”), to dlaczego mam ich nie wykorzystywać. Oczywiście jest to działanie obarczone ryzykiem – samo inwestowanie w start-upy jest ryzykownym działaniem, ale czasami naprawdę warto.
Wywiad jest częścią cyklu projektu „Młodzi w biznesie i finansach” – rozmów z przedstawicielami organizacji oraz instytucji wspierających przedsiębiorczość oraz edukację finansową wśród młodych ludzi.
Szymon Chmielowiec – student 2 roku na kierunku Zarządzanie. Do Koła Naukowego Feb- Forum Edukacji Biznesowej dołączył na pierwszym roku studiów, gdzie obecnie pełni obowiązki Prezesa. Głównym powodem dla którego wybrał Forum Edukacji Biznesowej była możliwość poznania świata biznesu od kulis dzięki rozmowom z właścicielami firm z przeróżnych branż. Dzięki pracy w Febie, którą sam nie uważa za pracę zrozumiał jak istotną rolę w funkcjonowaniu dowolnej organizacji oraz przedsiębiorstwa odgrywa zgrany i kompetentny zespół, a taki właśnie tworzy razem z pozostałymi członkami Koła.
Swoje pierwsze kroki w biznesie stawiał w szkole podstawowej sprzedając używane telefony komórkowe ale niestety wraz z postępem technologicznym i pojawieniem się smartfonów musiał zawiesić swoją działalność.
Obecnie bardzo związany z tematyką start-up’ów zarówno w postaci pracy nad własnymi pomysłami jak i aktywnym uczestnictwu w konferencjach oraz meetupach poswięconych najnowszym technologiom.
Stawia sobie za cel zmienianie każdej branży, w której będzie działało jego przedsiębiorstwo.
Główne zainteresowania to sprzedaż, marketing, praca nad nowymi projektami oraz poznawanie możliwości zastosowania zaawansowanych technologii w dowolnej dziedzinie naszego życia. W przyszłości chce uzyskać licencję pilota śmigłowca
Magdalena Bryś