Mieczysław Groszek: Pośrednie i bezpośrednie czynniki wpływające na sytuację banków, próba inwentaryzacji i pomiaru niektórych z nich

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

150528.Mieczyslaw.Groszek.400xWypowiedź dla alebank.pl: Mieczysław Groszek Wiceprezes Związku Banków Polskich

Mieczysław Groszek: Tytuł mojego wystąpienia na seminarium mBanku i Case był następujący: Pośrednie i bezpośrednie czynniki wpływające na sytuację banków. Próba inwentaryzacji i pomiaru niektórych z nich. Tytuł jest obszerny i sygnalizuje główną intencję autora czyli zestawienie wszystkich czynników – bez klasyfikowania czy są słuszne, czy nie, czy są mniej, czy bardziej ważące – z nastawieniem takim, że mają wpływ na funkcjonowanie banków. Zrobiłem zestawienie regulacji na poziomie europejskim, które bezpośrednio albo pośrednio są implementowane do prawa polskiego, czyli działają i zaczynają działać, jak również zestaw innego typu działań na poziomie kraju. Spróbowałem zmierzyć jak one wpływają na cztery ważne segmenty działalności bankowej: na bilans banków, model biznesowy, model operacyjny i na skłonność do zmian. To ostatnie jest bardzo specyficznym czynnikiem – jeżeli dolegliwość czynnika jest duża powoduje ona, że jest nie tylko dostosowanie ktorkookresowe, ale zmiana modelu bieznesowego, albo stategii, czasem nawet wyjścia z bankowości.

Drugą wskazówką, którą przyjąłem do tekstu jest wpływ na działalność bankową. Banki działają w otoczeniu bardzo wielu różnych czynników i wybrałem te, które wpływają negatywnie na działalność banków – albo ograniczają przychody, podnoszą koszty, lub w skumulowanej postaci mogą zniechęcać do inwestowania nowych inwestorów w banki. Wiele z nich można zmierzyć. Miary są bardzo precyzyjne w niektórych miejscach, w innych mniej precyzyjne, a w niektórych można tylko szacować.

Taką tezę postawiłem w dyskusji bo ciekawe jest, że nie użyłem w swoim tekście – w związku z tym, że nie wartościowałem – określenia „przeregulowanie”, ale uczestnicy seminarium patrząc na listę ile tego jest, tę tezę mi przypisali i się nią posługiwali.

Można powiedzieć, że to przeregulowanie występuje, ale trzeba to doprecyzować. Rozumiem w uproszczony sposób, że przeregulowanie może mieć charakter zbyt głębokiej regulacji, czyli wchodzenia w szczególy i krępowania swobody biznesowej. Może mieć charakter nadmiernej regulacji – nadmiernej liczby aktów regualcyjnych w jednym momencie. Może mieć też charakter nakładania się pewnych regulacji.

Skupiłem się na środkowym argumencie. Podkreśliłem, że chodzi o stan na dziś. Patrząc na to, ile jest różnych działań, czasem wydawałoby się odległych od działalności bankowej, to nagromadzenie w jednym momencie powoduje, że  w wielu przypadkach będzie miało to istotny, negatywny wpływ na działalność banków. Jest ich kilka, niektóre są już nieodwracalne, zostały już w trybie prawnym przyjęte – np. dowody osobiste, gdzie została zlikwidowana istotna informacja na temat adresu zamieszkania posiadacza dowodu. To jest oczywiście komplikacja w krótkim okresie, trochę kosztowna – ale z tym sobie poradzimy. Natimiast działaniem, w którym rzeczywiście można wykorzystując moje wnioski zasugerować, czy też wskazać regulatorowi pewną wstrzemięźliwość jest wdrożenie wyroku Trybunału Konstytucyjnego na temat bankowego tytułu egzekucyjnego.

W kwietniu Trybunał Konstytucyjny uznał go za niezgodny z Konstytucją, czyli powinien być zmieniony, natomiast wiedząc jakie są koszty działań operacyjnych i inne okoliczności z tym związane wyznaczył termin vacatio legis na prawie półtora roku – 1 sierpnia 2016. Moim zdaniem Trybunał wykazał wzgląd na liczbę bieżących regulacji, uznał, że opóźnienie w regulacji nie powoduje nadmiernych komplikacji w gospodarce. Komplikacje dla banków tak, ale dla relacji z klientami nie. Politycy, czyli najważniejszy regulator jakim jest Sejm, prześcigają się w tej chwili w skracaniu terminów tej zmiany. Np. jeden z klubow poselskich zaproponował szybką ścieżkę legislacyjną, aby się to stało niemalże od jutra. Moim zdaniem tego typu działanie bez spojrzenia na to, co innego jeszcze się dzieje może powodować nadmierną kumulację regulacji w jednym momencie.

Zobacz rozmowę w wersji wideo: https://www.youtube.com/watch?v=XwA_SBWZCYo                                         

aleBank.pl