mBank: zysk netto grupy w III kw. spadł rdr do 100,6 mln zł, bank nie planuje zwolnień grupowych
Oczekiwania 9 biur maklerskich co do zysku netto mBanku za III kwartał wahały się od 11 mln zł do 194,3 mln zł.
Zysk netto grupy mBanku w III kwartale spadł o 72 proc. rdr i był 16 proc. wyższy niż w II kwartale 2020 roku.
Po trzech kwartałach 2020 roku zysk wynosi 278,5 mln zł.
Odpisy w trzecim kwartale 2020 roku wyniosły 268,8 mln zł. Rynek oczekiwał tymczasem o 15 proc. wyższych odpisów – na poziomie 317,3 mln zł, w przedziale oczekiwań od 264,2 mln zł do 397,2 mln zł. Odpisy wzrosły 8 proc. rdr i spadły 24 proc. w porównaniu do II kwartału 2020 roku.
W ujęciu kwartalnym odpisy w bankowości detalicznej spadły o 9 proc., a w segmencie korporacji i rynków finansowych o 38 proc.
Koszty ryzyka spadły do 98 punktów bazowych w porównaniu do 128 punktów bazowych kwartał wcześniej.
Wzrost rezerwy na ryzyko prawne związane z kredytami walutowymi
W III kwartale 2020 roku bank zwiększył rezerwy na indywidualne sprawy sądowe dotyczące klauzul indeksacyjnych w kredytach hipotecznych i mieszkaniowych w CHF o 185,8 mln zł.
Bank podał, że wzrost rezerwy na ryzyko prawne związane z kredytami walutowymi wynikał głównie ze zmiany zastosowanego w kalkulacji rezerwy wskaźnika prawdopodobieństwa przegranej oraz zwiększenia prognozowanej liczby nowych spraw.
„Pomimo przeważającej liczby negatywnych prawomocnych orzeczeń wydanych w postępowaniach dotyczących klauzul indeksacyjnych w 2020 roku, około połowa wszystkich prawomocnych wyroków wydanych do 30 września 2020 roku była korzystna dla Grupy” – napisano w raporcie.
Czytaj także: mBank: rezerwa na ryzyko prawne dotyczące kredytów w CHF to 185,8 mln zł w III kw. >>>
mBank poinformował, że na koniec września 2020 roku przeciwko niemu toczyły się 6.443 indywidualne postępowania sądowe wszczęte przez klientów w związku z umowami kredytowymi w CHF o łącznej wartości roszczeń w wysokości 1.150,9 mln zł. Pod koniec czerwca tych postępowań było 5.353.
Wartość rezerw na wszystkie postępowania sądowe związane z umowami kredytowymi w CHF na koniec września 2020 roku wyniosła 862,4 mln zł.
Bank podał, że w III kwartale 2020 roku zarówno dochody, jak i koszty obniżyły się w porównaniu do poprzedniego kwartału.
Wynik odsetkowy
Wynik odsetkowy banku w III kwartale wyniósł 960,3 mln zł i był zgodny do oczekiwań analityków, którzy liczyli, że wyniesie on 960,2 mln zł (w przedziale oczekiwań 927,6-974 mln zł). Wynik odsetkowy spadł 10 proc. rdr i 5 proc. kdk.
Marża odsetkowa netto w grupie obniżyła się w ujęciu kwartalnym i w III kwartale 2020 roku wyniosła 2,15 proc. w porównaniu do 2,34 proc. w poprzednim kwartale.
Wynik z prowizji
Wynik z prowizji wyniósł 373,2 mln zł i był zbliżony do szacunków rynku, który spodziewał się 368,6 mln zł (oczekiwania wahały się od 362,8 mln zł do 375,4 mln zł). Wynik prowizyjny wzrósł 13 proc. rdr i 3 proc. w ujęciu kwartalnym.
Wynik na działalności handlowej wyniósł 58,2 mln zł, podczas gdy w II kwartale był na poziomie 39,5 mln zł. Bank podał, że wzrost odnotował przede wszystkim wynik z pozycji wymiany dzięki wysokiej zmienności kursów walutowych.
Koszty banku
Koszty banku (razem z amortyzacją) wyniosły w III kwartale 566,7 mln zł, czyli były na poziomie oczekiwanym przez rynek (570,5 mln zł). Koszty spadały kdk o 1 proc. dzięki obniżeniu kosztów osobowych i amortyzacji.
Suma bilansowa grupy mBanku na koniec III kwartału 2020 roku wyniosła 182,1 mld zł i była 0,4 proc. niższa w porównaniu do II kwartału 2020 roku.
Wartość kredytów i pożyczek
Wartość kredytów i pożyczek netto na koniec III kwartału 2020 roku wyniosła 109,7 mld zł mln zł i była wyższa w stosunku do końca poprzedniego kwartału o 0,8 proc.
Wartość bilansowa kredytów hipotecznych i mieszkaniowych udzielonych klientom indywidualnym w CHF wynosi 13,6 mld zł.
W III kwartale 2020 roku bank sprzedał 2.124,4 mln zł kredytów hipotecznych (wzrost 26 proc. kdk, spadek 7 proc. rdr) oraz 1.820,7 mln zł kredytów niehipotecznych (wzrost 53 proc. kdk, spadek 24 proc. rdr).
Bank podał, że wartość kredytów z aktywnymi moratoriami na koniec września 2020 roku wynosiła 4,3 mld zł, a wartość wygasłych moratoriów to 11,9 mld zł.
Łączny współczynnik kapitałowy na koniec września 2020 roku wyniósł 19,5 proc., a współczynnik kapitału podstawowego Tier I 16,7 proc.
mBank chce poprawić wskaźnik kosztów do dochodów
Bank planuje poprawę wskaźnika kosztów do dochodów, chce by był on niewiele większy niż 40 proc., ale obecnie nie planuje zwolnień grupowych – poinformowali w czwartek przedstawiciele banku.
„Koszty są pod kontrolą. W IV kwartale koszty nie powinny być wyższe, raczej powinny być na tym samym poziomie, a może nawet niższe niż w III kwartale” – powiedział wiceprezes zarządu ds. finansów Andreas Böger.
Koszty banku (razem z amortyzacją) wyniosły w III kwartale 566,7 mln zł, czyli były na poziomie oczekiwanym przez rynek (570,5 mln zł). Koszty spadały kdk o 1 proc. dzięki obniżeniu kosztów osobowych i amortyzacji.
Po trzech kwartałach 2020 roku wskaźnik kosztów do dochodów wynosi 43,4 proc.
„Chcemy by wskaźnik C/I był w okolicach 40 proc., niewiele powyżej 40 proc., by się stale poprawiał” – powiedział Böger.
„Planujemy zwiększać koszty w niskim tempie, koszty nie będą spadać, ale jeśli wzrosną to niewiele” – dodał.
„Raczej realokacja zatrudnienia niż grupowe zwolnienia”
Prezes banku Cezary Stypułkowski poinformował, że bank nie planuje obecnie zwolnień grupowych.
„Raczej w banku będzie realokacja zatrudnienia niż grupowe zwolnienia. Gdyby się okazało, że gospodarka jest +pod ciśnieniem+, a banki pod dalej utrzymywanymi reżimami podatkowo-obciążeniowymi, to być może jakieś ruchy w tym zakresie będą robione (…)” – powiedział Stypułkowski.
Jego zdaniem polskie banki nie będą płaciły dywidend za 2020 rok.
„Obraz, który mieliśmy po II kwartale, to było 150 pb i chyba przy tym będziemy trwali – to mniej więcej obszar, w którym się bank powinien „zamknąć”. Nie sądzę, żeby przynajmniej w perspektywie IV kwartału, doszło do przekroczenia tego poziomu” – powiedział Stypułkowski.
Prezes nie wykluczył, że koszt ryzyka w 2021 roku osiągnąć może najwyższy poziom.
Wakacje kredytowe
Prezes poinformował w czwartek, że po zakończonych wakacjach kredytowych klienci mBanku wracają do obsługi długu, sytuacja w tym zakresie wygląda lepiej niż bank zakładał wcześniej.
„Wszystkie dane wskazują, że klienci powracają do obsługi długu (…), liczba aplikacji o ewentualne przedłużenie jest stosunkowo nieduża, a z formy tzw. ustawowej do tej pory skorzystało tylko ponad 100 klientów” – powiedział Stypułkowski.
„Ku naszemu zaskoczeniu powrót klientów do bieżącej obsługi długu wygląda lepiej niż zakładaliśmy” – dodał.
W III kwartale 2020 roku bank sprzedał 2.124,4 mln zł kredytów hipotecznych (wzrost 26 proc. kdk, spadek 7 proc. rdr) oraz 1.820,7 mln zł kredytów niehipotecznych (wzrost 53 proc. kdk, spadek 24 proc. rdr).
„Powrót do sprzedaży kredytów niehipotecznych sprzed pandemii zajmie sporo czasu” – powiedział wiceprezes zarządu ds. finansów Andreas Böger.
Stypułkowski podtrzymał, że kwestia walutowych kredytów hipotecznych mogłaby wyjaśnić się dzięki uchwale Sądu Najwyższego.
„mBank pokazał w III kw. wysokie pozostałe przychody i rezerwy na CHF”
Analitycy odbierają wyniki mBanku neutralnie, zwracają uwagę na relatywnie wysokie pozostałe przychody, wysoki podatek dochodowy i wysokie rezerwy na portfel kredytów we frankach szwajcarskich.
MACIEJ MARCINOWSKI, TRIGON DM:
„Po stronie przychodowej bank zaskoczył tylko na poziomie pozostałych przychodów, dzięki dobremu wynikowi z wymiany walut. Koszty operacyjne również są zgodne z oczekiwaniami, ale z dużym rozdźwiękiem pomiędzy kosztami wynagrodzeń (in plus), a kosztami administracyjnymi (in minus).
Odpisy uwzględniają 186 mln zł rezerw na ryzyko prawne CHF. Skorygowane koszty ryzyka wyniosłyby tylko 270 mln zł (96bps), co jest dla nas dużym zaskoczeniem, jednak dla konsensusu już mniejszym. Jest to niemal porównywalny poziom rdr, efektu pandemii brak. Zysk netto byłby jeszcze lepszy, gdyby nie wysoki podatek dochodowy. Szacujemy, że był ok. 30 mln zł wyższy niż powinien. Prognozę roczną pasowałoby podnieść do ok. 300 mln zł”.
DM BDM:
„Pozytywnie zaskoczyły przede wszystkim pozostałe przychody (w tym głównie wynik z pozycji wymiany), wyraźnie wyższa od naszych oczekiwań była z kolei efektywna stopa podatkowa (40 proc. lub 61 proc. bez podatku bankowego).
(…) Wyniki mBanku za III kwartał 2020 roku odbieramy neutralnie. Wszystkie kluczowe linie były zgodne z naszymi założeniami (chociaż lekko pozytywnie zaskoczyły nas koszty), a relatywnie wysokie pozostałe przychody zostały skompensowane przez wysoką efektywną stawkę podatkową.
W naszym przekonaniu wyniki mBanku za III kwartał 2020 roku wpisują się w obraz nakreślony przez opublikowane już wyniki Millennium oraz Santander Banku i wskazują na relatywnie sprawnie odbudowującą się działalność operacyjną banków.
Wynik odsetkowy w III kwartale 2020 roku był niższy kdk, ale prawdopodobnie na przełomie III i IV kwartału 2020 roku zaliczył dołek, powrót do aktywności w III kw. wspierał F&C, koszty pozostają pod kontrolą, a jakość aktywów nie ulega istotnemu pogorszeniu.
Kluczowym elementem pozostaje jednak w dalszym ciągu skala rozwoju pandemii i jej wpływ na gospodarkę, co znajdzie odzwierciedlenie w kosztach ryzyka banków w najbliższych kwartałach. Negatywnym aspektem wyników mBanku (podobnie jak w przypadku Millennium) wydają się relatywnie wysokie rezerwy na CHF, które mogą sugerować, że ryzyko dot. walutowych kredytów hipotecznych materializuje się szybciej i w nieco większej skali niż można było wcześniej oczekiwać. (…)