Mały ZUS będzie niekorzystny dla prowadzących działalność handlową?
Obniżony ZUS dla mikroprzedsiębiorstw wpisuje się w szerszą politykę rządu zwiększania opodatkowania i restrykcyjności przepisów regulujących pracę na etacie w połączeniu z rosnącymi preferencjami dla samo-zatrudnionych, ocenia Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR). W efekcie decyzja o założeniu firmy może być coraz częściej podejmowana nie ze względu na charakter pracy, a z powodu preferencji podatkowych, co będzie negatywnie wpływało na strukturę polskiej gospodarki.
Pomysł ten będzie wypychać pracowników na samozatrudnienie?
-Możliwości skorzystania z “małego” ZUS będą uzależnione od wielkości przychodu przedsiębiorcy, czyli będzie to korzystne dla najmniejszych firm prowadzących usługi, natomiast pomijać będzie prowadzących handel – mówi dr Aleksander Łaszek, główny ekonomista FOR. – To pomysł, który będzie wypychać pracowników na samozatrudnienie.
Łączny koszt złożonych obietnic to ok. 5-7 mld zł rocznie. Ponieważ rząd nie wydaje swoich pieniędzy, a pieniądze podatników, to sfinansowanie tych obietnic można przeliczyć na między 128 zł a 157 zł podatków, które rząd ściągnie ze statystycznego mieszkańca kraju.
Najnowsze obietnice PiS, tzw. piątka Morawieckiego, obejmują: obniżony CIT, mały ZUS, program dróg lokalnych, wyprawki szkolne oraz mobilność plus.
Źródło: MarketNews24