Lokaty nie bronią już przed inflacją, nadchodzi czas złota!

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

zloto.05.250xW najbliższych miesiącach może się okazać, że nawet najlepiej oprocentowane lokaty nie zapewnią już zysku, który zniweluje efekt inflacji. W ostatnim czasie Rada Polityki Pieniężnej (RPP) po raz kolejny obniżyła stopy procentowe. Dla zwykłego Kowalskiego oznacza to w praktyce, że mniej zarobi odkładając pieniądze w banku: na rachunku lub lokacie. Bronić się przed inflacją można kupując złoto, które jest równie bezpieczną lokatą kapitału.

„W średniej perspektywie czasu złoto pozwala na osiągnięcie znacznie wyższych stóp zwrotu z inwestycji, niż lokaty. Równocześnie jest to bardzo bezpieczna forma inwestowania, którą powinni zainteresować się również najbardziej ostrożni z nas” – powiedział Piotr Wojda, wiceprezes Mennicy Wrocławskiej.

W ciągu ostatnich lat inwestycja w złoto była bardzo opłacalna. Średnia stopa zwrotu z ostatnich 5 lat to ok. 120 procent. W perspektywie 10 lat można było na tym cennym kruszcu zarobić aż trzykrotnie więcej niż się za niego zapłaciło.

Sytuacja na światowych rynkach finansowych, a także ostatnie decyzje banków centralnych powodują, że złoto może być jeszcze lepszą inwestycją. 6 lutego br. Rada Polityki Pieniężnej (RPP) zdecydowała o obniżeniu polskich stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Tzw. główna stopa referencyjna została obniżona do 3,75%, stopa lombardowa 5,25% a stopa redyskonta weksli do 4,00%. Stopa depozytowa spadła do 2,25%.

Obniżenie stóp procentowych to dobra wiadomość dla tych z nas, którzy myślą o kredycie – ale dla milionów Polaków odkładających pieniądze na lokatach oznacza, że zarobią na nich jeszcze mniej niż dotychczas. Może się nawet okazać, że oprocentowanie bankowe nie pozwoli na zniwelowanie efektu recesji. W takim przypadku lokaty przyniosą ich właścicielom realną stratę.

Warto zwrócić uwagę, że analitycy spodziewają się, że RPP już w najbliższym czasie ponownie obniży stopy procentowe, jeszcze bardziej pogarszając sytuację osób odkładających pieniądze w bankach. Sama Rada, w oficjalnym komunikacie, nie wyklucza takiej decyzji – została ona uzależniona od najbliższych danych z gospodarki.

Niższe stopy procentowe oznaczają też mniejszą ochronę gospodarki przed wzrostem cen, czyli inflacją, która już obecnie znacznie przekracza 2% w skali roku. Oznacza to, że środki odłożone na lokacie będą rosły wolniej niż ceny.

Kolejnym atutem złota pozostaje bezpieczeństwo jakie daje – oczywiście o ile kupujemy je sami od sprawdzonego partnera, jakim jest np. Mennica Wrocławska, która oferuje sam kruszec.

„Ludzkość ceni ten metal od tysięcy lat, kupując złoto mamy więc pewność, że nasza inwestycja jest zabezpieczona najlepiej jak to możliwe. Po prostu sama w sobie jest i pozostanie wartościowa. Tym bardziej, że jego wartość regularnie rośnie, a jego udokumentowane powierzchniowe złoża są na ukończeniu. W związku z tym złoto trzeba wydobywać z coraz głębszych złóż, co tym bardziej podnosi jego cenę.” – komentuje Piotr Wojda, wiceprezes Mennicy Wrocławskiej.

130227.czas.zlota.350x