Kredyt – rozwiązanie dla rolników?
Rozpoczynające się właśnie żniwa to jak co roku okres wzmożonego wysiłku rolników. Do końca sierpnia stałym elementem krajobrazu polskiej wsi będą kombajny oraz inne maszyny rolnicze pracujące w polu. Co zrobić, gdy leciwy bizon padnie ze starości lub gdy zabraknie paliwa do nowoczesnego traktora? Jedną z możliwości pozyskania funduszy na prowadzenie i rozwój gospodarstwa są kredyty bankowe, specjalnie przygotowane dla rolników.
Obecnie w Polsce jest ponad 1,5 mln gospodarstw rolnych o powierzchni większej niż 1 ha, z czego ponad połowa osiąga rocznie wartość produkcji rolniczej niższą niż ok. 16 tys. zł. Tylko co czwarte uzyskuje wartość większą niż 32 tys. zł. Prowadzenie działalności rolniczej wymaga środków niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania gospodarstwa oraz jego rozwoju. Niedostatek funduszy własnych wymusza na rolnikach, szczególnie tych szykujących się do inwestycji w zakup ziemi czy maszyn rolniczych, korzystanie z zewnętrznych źródeł finansowania, takich jak środki unijne czy kredyty bankowe. Do tych ostatnich podchodzą jednak z dużą rezerwą, nawet jeśli są one dostępne na dogodnych warunkach.
Rolnik może wykorzystać kredyt bankowy zarówno na inwestycje, jak i działalność bieżącą, szczególnie w obliczu wahania koniunktury rynkowej, wzrostu zapotrzebowania na materiały i usługi czy dużą rozbieżność między terminami poniesienia wydatków a uzyskaniem przychodów. Kredyty umożliwiają realizację inwestycji, pozwalając na ich szybsze ukończenie, ograniczają ryzyko utraty płynności gospodarstwa czy wreszcie pozwalają na wznowienie produkcji w gospodarstwach dotkniętych klęską żywiołową. Skorzystanie z kredytu może pozytywnie wpłynąć na sytuację gospodarstwa rolnego poprzez uzyskanie odpowiedniej skali działalności, wzrost efektywności oraz większą elastyczność w stosunku do potrzeb rynku. Dodatkowe środki, mimo że obciążają gospodarstwo, przyczyniają się do wzrostu jego rentowności, poprawienia płynności finansowej oraz zwiększenia efektywności pracy. Kredyty, szczególnie te inwestycyjne, umożliwiają modernizację gospodarstw oraz wpływają na zmianę struktury polskiego rolnictwa. Kredyty bankowe bardzo często uzupełniają środki bezzwrotne, pochodzące z funduszy unijnych.
Tymczasem duże banki komercyjne z rezerwą podchodzą do klienta jakim jest rolnik, uznając za dość niepewny dochód pochodzący z uprawy rolnej czy hodowli zwierząt. Większość nie powinna odmówić przyznania kredytu, jednak ich standardowe produkty bankowe mogą być obwarowane wymaganiami dotyczącymi m.in. zdolności kredytowej, ilości posiadanej ziemi czy wieku gospodarstwa. Pewnym rozwiązaniem dla rolników mogą być kredyty preferencyjne, oferowane przez banki współpracujące z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Te jednak służą wyłącznie celom inwestycyjnym, dlatego nie można ich przeznaczyć na skup produktów rolnych czy zakup paliwa. Tylko niektóre podmioty, takie jak na przykład Górnośląskie Towarzystwo Finansowe, posiadają ofertę uniwersalnych produktów skierowaną do tej grupy zawodowej. GTF udziela rolnikom kredytów gotówkowych w kwocie do 200 tys. zł na zakup maszyn, paszy, ziemi czy trzody; Biznes Pożyczek w wysokości do 300 tys. bez zabezpieczeń majątkowych dla rolników prowadzących gospodarstwo co najmniej 12 miesięcy a także kredytów z zabezpieczeniem na pojeździe i konsolidacyjnych. Zaciągnięcie pożyczki nie wiąże się przy tym ze zbędnymi formalnościami czy opłatami, zaś decyzję o przyznaniu kredytu rolnik otrzymuje maksymalnie w ciągu 2 dni.
Wybierając kredyt należy zwracać uwagę nie tylko na wysokość oprocentowania, ale także na to, czy podmiot go udzielający pobiera na przykład prowizję za rozpatrzenie wniosku kredytowego, opłatę za ustanowienie zabezpieczeń lub wcześniejszą spłatę kredytu czy też wymaga ubezpieczenia majątkowego. Zastrzyk gotówki w postaci kredytu umożliwia działanie i rozwój gospodarstwa rolnego, należy tylko znaleźć odpowiednią instytucję, która udzieli go na najlepszych warunkach.
Paweł Kosmala,
Prezes Zarządu,
Górnośląskie Towarzystwo Finansowe