Kontrowersyjna ustawa frankowa. Konfederacja Lewiatan negatywnie ocenia propozycję utworzenia Funduszu Konwersji
– Fundusz Konwersji ma mieć charakter bezterminowy tj. banki będą musiały dokonywać cyklicznych kwartalnych wpłat. Skutkiem tego rozwiązania będzie m.in. wzrost kosztów funkcjonowania banków, utrudnienia przy prawidłowej wycenie banków, poszukiwanie najlepszego momentu na dokonanie przewalutowania kredytu. Finalnie, rozwiązanie takie będzie i negatywne dla sektora bankowego i może być także negatywne dla klientów banków m.in. ze względu na dostęp do usług bankowych – mówi Adrian Zwoliński, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Czytaj także: Co dalej z ustawą frankową? Sejmowa komisja o pomocy dla kredytobiorców walutowych >>>
W przypadku, gdy środki wpłacone przez bank-kredytodawcę na Fundusz Konwersji nie zostaną przez niego wykorzystane, Rada Funduszu podejmuje uchwałę o podziale niewykorzystanych środków wynikających z tej wpłaty na rzecz innych banków-kredytobiorców. Innymi słowy państwo tworzy i zarządza mechanizmem w którym, aby świadczyć usługę należy płacić określoną kwotę celem wsparcia klientów w związku z tą usługą, ale może się zdarzyć, że pieniądze jednego z usługodawców trafią do innego usługodawcy i wesprą jego klientów.
Niedozwolona pomoc publiczna?
– Mechanizm taki może być traktowany zgodnie z prawem UE jako niedozwolona pomoc publiczna. Stąd też konieczne jest pilne dokonanie notyfikacji do Komisji Europejskiej oraz wstrzymanie prac nad projektem do czasu podjęcia przez KE decyzji zgodnie z art. 108 ust. 3 TFUE oraz Rozporządzeniem Rady (UE) 2015/1589 z dnia 13 lipca 2015 r. ustanawiającym szczegółowe zasady stosowania art. 108 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej – dodaje Adrian Zwoliński.