Koniec ery myślenia liniowego

Koniec ery myślenia liniowego
Fot. stock.adobe.com / SAK GFX
Wstrząs, zmiana, transformacja, niepewność – to tylko kilka określeń, które od paru lat służą nam do opisu rzeczywistości. A może jest inaczej? Może ta nowa rzeczywistość już z nami jest, tylko my wciąż próbujemy ją opisać starymi wzorcami. Dziś trudno wypatrywać stabilnych sektorów, nisz czy firm, a sam człon „-tech” nie robi już wrażania, jeśli nie ma przy nim „AI”. To nowa epoka i czy nam się to podoba, czy nie, innej nie będzie.


Maksymilian Stefański
analityk ekonomiczny

Można pokusić się o stwierdzenie, iż w tej nowej, wysoce dynamicznej rzeczywistości sektor finansowy radzi sobie całkiem nieźle. W końcu pomimo wielu potencjalnych źródeł globalnego załamania, światowa gospodarka nie przestaje się rozwijać. Ten pozytywny obraz psują jednak pewne wyjątki. Wśród nich jednym z najważniejszych są inwestycje w startupy i fintechy, dla których okres wysokich stóp procentowych można określić mianem walki o przetrwanie. Według najnowszego raportu KPMG „Pulse of Fintech”, w pierwszej połowie 2025 r. globalny rynek fintech odnotował inwestycje o wartości 44,7 mld USD, co stanowi najniższy wynik od pierwszej połowy 2020 r. „Wpływ wysokich stóp procentowych na koszt kapitału i oczekiwania dotyczące zwrotów spowodował wyeliminowanie bardziej spekulacyjnych inwestycji i drastyczne sprowadzenie inwestycji w fintechy do nowego poziomu bazowego” – wskazują autorzy raportu.

Jak dodają poziom inwestycji obserwowany w II kw. br. był najniższy od 2017 ! „Firmy skupiają się częściej na redukcji kosztów i zbywaniu aktywów niezwiązanych z podstawową działalnością”. Zauważają też, że to właśnie tu z pomocą przychodzi technologia AI. „Inwestorzy są bardzo zainteresowani potencjałem generatywnej sztucznej inteligencji oraz agentami AI. Startupy, które mogą poprawić wydajność i zwiększyć wartość dzięki sztucznej inteligencji, na pewno będą cieszyć się znacznie wyższymi wycenami” – podkreślają. Jeżeli zatem nowa era bardziej premiuje optymalizację, dywersyfikację i ostrożność niż skłonność do ryzyka, to AI wydaje się być idealnym narzędziem do realizacji tych celów.

Fintechowa dojrzałość

Na same fintechy można jednak spojrzeć także z innej perspektywy. Jak wskazują eksperci Światowego Forum Ekonomicznego i autorzy raportu „The Future of Global Fintech” obecne zmiany sektora odzwierciedlają naturalną normalizację rynku w miarę jego dojrzewania. „Fintechy wykraczają coraz częściej poza czystą rewolucję sektora, idąc w kierunku wspólnej transformacji cyfrowych usług finansowych” – przekonują.

Jako że samo „-tech” już mało na kim robi wrażenie, nie dziwi fakt, że startupy sektora finansowego znacząco zainteresowały się rozwojem technologii AI. „Fintechy, które z natury koncentrują się na technologii, są zazwyczaj pionierami we wdrażaniu sztucznej inteligencji. 80% firm wdrożyło lub jest w trakcie wdrażania sztucznej inteligencji w co najmniej jednym z pięciu analizowanych przez nas obszarów” – podkreślają eksperci.

Wśród głównych zastosowań dominuje obsługa klienta (71%), przebudowa procesów i automatyzacja (71%) oraz zarządzanie ryzykiem (59%). Badania wskazują także, iż takie zmiany przynoszą wymierne efekty. „Ogółem 74% fintechów potwierdza, że sztuczna inteligencja przyniosła poprawę ich rentowności” – wskazują autorzy raportu. Nie może zatem zaskakiwać, iż w opinii ¾ ankietowanych wdrożenie AI stanowi najwyższy priorytet całego sektora finansowego. Pytanie, co w naszej nowej erze rozumiemy pod pojęciem wdrożenie, bo usprawnianie tego, co istnieje, może okazać się zbyt mało ambitne.

Być czy nie być

Znakomita większość firm wykorzystuje sztuczną inteligencję – o ile już to robi – do automatyzacji zadań czy przyspieszenia przepływu pracy, skupiając się na ogólnie ujętym ulepszaniu tego, co już istnieje. Jak jednak wskazują eksperci Boston Consulting Group, mimo że są to cenne kroki naprzód, to zbyt wiele firm zatrzymuje się na tym etapie. Znacznie ważniejszym pytaniem jest bowiem to, co by było, gdyby sztuczna inteligencja mogła zasadniczo zmienić sposób działania firmy, otworzyć dostęp do nowych produktów lub źródeł przychodów.

„Upowszechnienie sztucznej inteligencji to dla nas moment przełomowy, podobny do tego, kiedy zaczęliśmy używać elektryczności. Gdy fabryki zaczęły wymieniać lampy gazowe na żarówki, zyskały kilka godzin produktywności. Ale kiedy właściciele fabryk zrobili większy krok i przeprojektowali swoje zakłady pod kątem maszyn elektrycznych, wydajność produkcji wzrosła nagle stukrotnie” – podkreślają analitycy.

Jak dodają, kluczowe pytanie, na jakie będą musieli odpowiedzieć zarządzający, brzmi, czy chcą oni dążyć do niewielkich korzyści, czy też zamierzają na nowo wyobrazić sobie transformację całej firmy, aby uzyskać stukrotny zwrot z inwestycji. „Wybór ten leży u podstaw tego, co nazywamy luką wyobraźni: dystansem między tym, co większość firm próbuje osiągnąć dzięki sztucznej inteligencji, a tym, co w rzeczywistości umożliwia ta technologia. Wypełnienie tej luki wymaga nie tylko wizji, ale także gotowości do ponownego przemyślenia tego, czym może stać się firma oraz chęci do działania, zanim ścieżka rozwoju będzie w pełni przejrzysta” – podkreślają eksperci BCG. Sztuczna inteligencja nie jest jedynie narzędziem automatyzującym pracę i optymalizującym procesy – to jedynie nasze najprostsze jej zastosowanie.

Świat nieliniowy

Skoro otacza nas inna rzeczywistość, to musimy zacząć ją właściwie interpretować. Jak wskazują analitycy EY, najważniejszymi cechami nowej ery są nieliniowość oraz wzajemne powiązanie. „Przeszliśmy od jednego wektora zmian – rewolucji technologicznej – do wielowymiarowych, wzajemnie powiązanych, systemowych przemian. Wszystko, od sztucznej inteligencji, zmian klimatycznych i geopolityki po zmiany społeczne, dzieje się w tym samym czasie” – zauważają.

Wykładniczy rozwój technologii sprawia, że jej rozwój jest szybszy, a momenty przełomowe znacznie częstsze. Z kolei na zmiany geopolityczne czy klimatyczne wpływa tak wiele czynników, iż trudno dziś przewidzieć ich trajektorię. „Przechodzimy od ery zmian liniowych do ery nieliniowych zakłóceń. Nasze mózgi jednak nie ewoluowały w taki sposób, aby rozumieć nieliniowość, dlatego staramy się tworzyć liniowość w świecie nieliniowych przemian” – przekonują eksperci. Podstawowym wyzwaniem dla liderów biznesu jest opracowanie modeli operacyjnych i praktyk, które sprawdzą się nie we wczorajszej liniowej rzeczywistości, ale dziś, gdzie każda zmiana wywołuje efekt domina prowadzący do trudnych do przewidzenia rezultatów.

Konieczność szybkiej adaptacji

Trudno powiedzieć, czy jesteśmy choć mentalnie przygotowani na funkcjonowanie w tak złożonym i dynamicznym świecie ciągłych zmian. Jedno jednakże pozostaje pewne – tego procesu nie da się już odwrócić. A skoro zmiana z nami pozostanie, to musimy robić to, co jako ludzie umiemy najlepiej – szybko się do niej przystosować.


Warto zajrzeć

• KPMG „Pulse of Fintech H1 2025”, sierpień 2025 r. https://kpmg.com
• Światowe Forum Ekonomiczne „The Future of Global Fintech: From Rapid Expansion to Sustainable Growth”, czerwiec 2025 r. https://www.weforum.org
• Boston Consulting Group „CEOs Aren’t Thinking Big Enough with AI”, lipiec 2025 r. https://www.bcg.com
• EY, „What if disruption isn’t the challenge, but the chance?”, czerwiec 2025 r. https://www.ey.com

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK