Koniec cięcia stóp proc. w Polsce, złoty zyskuje prawie 3 gr
Złoty nie zareagował na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej o 25 pb do rekordowo niskiego poziomu 2,5%, ale umocnił się o prawie 3 gr w reakcji na jednoznaczną zapowiedź zakończenia cyklu luzowania polityki pieniężnej.
Zgodnie z przewidywaniami Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniżyła dziś stopy procentowe o 25 punktów bazowych (pb), sprowadzając tym samym stopę referencyjną do rekordowo niskiego poziomu 2,5%. Była to już ósma obniżka w cyklu, który swój początek miał w listopadzie 2012 roku. W tym czasie stopy w Polsce spadły łącznie o 225 pb. Kończy ona też cały cykl luzowania polityki pieniężnej. Tak jednoznaczna sugestia znalazła się w komunikacie po posiedzeniu.
Zakończeniu cyklu nie jest większym zaskoczeniem. Rynek oczekiwał takiego rozwoju wypadków, zakładając teraz utrzymanie rekordowo niskich stóp aż do ostatniego kwartału 2014 roku. Dla części uczestników rynku zaskoczeniem mogło natomiast być aż tak jednoznaczne stanowisko Rady. Wydaje się, że zostało ono głęboko przemyślane. Najnowsza projekcja inflacji, której fragmenty znalazły się w komunikacie wskazuje, że inflacja znajdzie się poniżej celu inflacyjnego aż do 2015 roku. Jednocześnie gospodarka w najbliższych dwóch latach będzie rozwijać się poniżej potencjału. Brak mocno zaakcentowanego końca cyklu rodziłby wiele spekulacji nt. powrotu do cięć obniżek, wpływając na wzrost zmienności na rynkach finansowych.
Rynek walutowy, jak można było przewidzieć, praktycznie nie zareagował na decyzje o cięciu stóp. Wydawało się nawet, że inwestorzy bardziej skupienie są na problemach Portugalii i danych makroekonomicznych z globalnej gospodarki niż posiedzeniu RPP. Jednak już zapowiedź końca obniżek nie przeszła bez echa. Złoty umocnił się po prawie 3 gr do euro i dolara. O godzinie 17:10 kurs UER/PLN testował poziom 4,3065 zł wobec 4,3343 zł tuż przed publikacją komunikatu. Kurs USD/PLN spadł w tym czasie do 3,3123 zł z 3,3413 zł. W niewielkim stopniu aprecjację polskiej waluty wsparł powrót EUR/USD po godzinie 17:00 do poziomu 1,30 dolara.
Dzisiejsza deklaracja RPP, która na długie miesiące przetnie spekulacje ws. zmiany stóp w Polsce, w średnim terminie będzie wspierać notowania złotego. Nie będzie to jednak czynnik trendotwórczy. Dużo ważniejsze będzie to jak mocno polska gospodarka zacznie odbijać w II połowie roku. Niezmiennie polska waluta wciąż będzie pozostawać pod wpływem czynników globalnych, reagując umocnieniem na poprawę nastrojów i osłabieniem na wzrost awersji do ryzyka.
W czwartek wciąż na rynku walutowym mogą być odczuwalne echa dzisiejszego posiedzenia RPP. Będzie to czynnik wzmacniający złotego. Jednak o losach dnia rozstrzygną dwie kwestie. Po pierwsze posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Po drugie doniesienia z Portugalii. Gdyby przyjąć, że sytuacja polityczna w Portugalii zacznie się lekko stabilizować, a Mario Dragi z nadzieją wypowie się o ożywieniu w Eurolandzie w II połowie roku, to złoty ma szanse w sposób zauważalny zyskać na wartości.
Marcin Kiepas
Admiral Markets Polska