Kolejny cel – $1350: analiza rynku złota
Miniony tydzień na rynku złota z pewnością wywołał szeroki uśmiech na ustach wszystkich bulionowych inwestorów. Ceny za sierpniową dostawę nie tylko pokonały opór na poziomie $1335 za uncję, ale przede wszystkim byliśmy świadkami wyraźnego wyjścia z kanału cenowego trwającego od marca bieżącego roku.
Po raz kolejny kluczowym dniem dla całego tygodnia na rynku złota okazała się środa. Za sprawą niekorzystnych odczytów danych o inflacji oraz bilansie handlowym Chin, świadczącym o stopniowym wyhamowywaniu rewelacyjnego tempa wzrostu gospodarczego, inwestorzy tradycyjnie zwrócili się ku bezpiecznym aktywom, w tym ku złotu, podnosząc jego cenę do $1324,3 za uncję. W dalszej części dnia oczy całego świata zwrócone były ku Stanom Zjednoczonym, gdzie miało dojść do spotkania rady Rezerwy Federalnej w sprawie prowadzonej polityki monetarnej. Inwestorzy w szczególności zainteresowani byli informacjami o terminie podniesienia stóp procentowych, dzięki czemu można by wnioskować o pełnej odbudowie amerykańskiej gospodarki oraz o rozpoczęciu okresu przyspieszonego wzrostu gospodarczego.
Na fali decyzji o zakończeniu programu skupu obligacji i braku zapowiedzi jakichkolwiek zmian odnośnie stóp procentowych byliśmy świadkami załamania kursu dolara, który pociągnął za sobą ogromny wzrost cen złota. Pokonany został nie tylko opór na poziomie $1335 za uncję, ale także kolejny na poziomie $1345 ustanawiając najwyższą cenę za uncję od ponad trzech miesięcy wynoszącą $1345,7 już na początku czwartkowej sesji. W odpowiedzi na doniesienia o możliwym kryzysie bankowym w Portugalii, związanym z kłopotami największego portugalskiego banku Banco Esprito Santo, złoty rekord został pobity już po niespełna dwóch godzinach, gdy ceny wzrosły do poziomu $1346,10. Pomimo spieniężania krótkoterminowych zysków, cena w trakcie piątkowej sesji pozostała stabilna i tydzień zakończył się wynikiem $1339,6 (4072,76 PLN) za uncję.
Analizując sytuację z zeszłego tygodnia z szerszej perspektywy dochodzimy do bardzo optymistycznych dla inwestorów wniosków. Oprócz pokonania oporu na $1335 za uncję, złoto wyraźnie wyszło z kanału cenowego w jakim znajdowało się przez ostatnie trzy miesiące. Świadczy to o zakończeniu krótkookresowej konsolidacji, po której z reguły następuje rozpoczęcie nowego trendu. W najbliższych dniach najważniejszy dla rozwoju sytuacji będzie test pokonania poziomu $1350 za uncję. Pozwoli to na wyniesienie cen dużo powyżej 65-tygodniowej średniej, pokonania długookresowego trendu spadkowego i przede wszystkim przejęcia rynku przez byki.
W przyszłym tygodniu spodziewamy się wahań cen wokół poziomu ok. $1340 za uncję. Wszystkie symptomy wskazują, iż coraz wyższe ceny są tuż przed nami i w dalszym ciągu wobec niskich stóp procentowych w największych gospodarkach świata, odczytów danych poniżej oczekiwań analityków, eskalacji problemów portugalskiego sektora bankowego oraz przeciągających się konfliktów na Ukrainie, w Iraku i Izraelu złoto stało się nie tylko najbezpieczniejszą formą lokowania kapitału, ale również najbardziej opłacalną. Jest to także bardzo dobry czas na zakup złota dla naszego rodzimego inwestora. Osłabienie dolara decyzjami Rezerwy Federalnej przekłada się również na parę USD/PLN.
Paweł Żuk,
Inwestycje Alternatywne Profit S.A.