Kolejne dobre wiadomości z polskiej gospodarki
Pozytywny jest również fakt, że wzrost wykazało 30 z 34 gałęzi przemysłu. Dobre wyniki produkcji przemysłowej i całej gospodarki wsparły również rynek pracy. Płace w sierpniu wzrosły o 6,6%, znacząco przekraczając konsensus rynkowy. Większa jest również stopa zatrudnienia, która wzrosła w porównaniu z zeszłym rokiem o 4,6%. Również polska waluta zareagowała na te dane. Złoty się umocnił, a w piątek rano jego kurs wobec euro wynosił 4,27 EUR/PLN. Warto również zauważyć, że tak pozytywne dane świadczące o rozwoju polskiej gospodarki mogą przekonać NBP do zaostrzenia polityki pieniężnej. Na chwilę obecną wydaje się jednak, że zacieśnienie polityki pieniężnej powinno nastąpić nie wcześniej niż dopiero w połowie 2018 roku.
Natomiast państwem, które zaostrza swoją politykę pieniężną są Stany Zjednoczone. Członkowie odpowiednika polskiej rady polityki pieniężnej, czyli Fedu, zdecydowali się na sukcesywne obniżanie bilansów, a ponadto oczekują, że w tym roku nastąpi jednorazowy wzrost stóp procentowych. Takie kroki banku centralnego mogłyby nieco ostudzić gospodarkę USA, co wydaje się dobrym krokiem, gdyż zbyt silny wzrost gospodarczy może doprowadzić do tego, że świtowa gospodarka zaczynie się przegrzewać. Pomimo posiedzenia odbytego przez Fed, które chwilowo pomogło notowaniom dolara, na koniec tygodnia amerykańska waluta w stosunku do euro trochę straciła i jej kurs znalazł się na poziomie 1,20 EUR/USD.
Malwina Krakus
Akcenta