Kolejna interwencja NBP w celu ratowania złotego
„W dniu dzisiejszym NBP dokonał sprzedaży pewnej ilości walut obcych za złote” – napisano w komunikacie NBP.
We wtorek i w środę bank centralny wystosował komunikaty o takiej samej treści.
W piątek złoty osłabiał się do euro przejściowo nawet ponad 1,5 proc., a kurs EUR/PLN osiągnął śródsesyjne maksimum w okolicy 4,88, czyli niedaleko historycznych maksimów 2,926 osiągniętych w 2004 i 2009 r. Pod koniec piątkowej sesji para kwotowana jest w okolicy 4,85.
Czytaj także: NBP i Ministerstwo Finansów starają się ratować złotego >>>
Od momentu agresji Rosji na Ukrainę 24 lutego złoty stracił do euro już 6,7 proc.
W środę do działań wspierających polską walutę włączyło się Ministerstwo Finansów. Resort poinformował, że środki walutowe znajdujące się w jego dyspozycji będą wymieniane przede wszystkim na rynku walutowym w odpowiedniej skali. Wymiana tych środków w NBP będzie miała charakter uzupełniający.
Czytaj także: Rekordowe osłabienie złotego nieco wyhamowało; interwencja NBP na rynku walutowym >>>
Poprzednie interwencje NBP
We wtorek NBP interweniował także werbalnie, informując, że jest gotów w każdej chwili reagować na nadmierne wahania kursu złotego, które mogłyby zakłócić sprawne funkcjonowanie rynku walutowego, finansowego lub też negatywnie wpływać na stabilność finansową czy skuteczność realizowanej przez NBP polityki pieniężnej.
Według NBP obserwowana w ostatnich dniach deprecjacja złotego nie jest spójna z fundamentami polskiej gospodarki, ani też z kierunkiem prowadzonej polityki pieniężnej NBP.
NBP podał, że posiada adekwatny poziom rezerw walutowych oraz dysponuje odpowiednim zestawem instrumentów, aby przeciwdziałać negatywnym tendencjom na rynku finansowym i walutowym.