Jerzy Żyżyński z RPP: podejście „wait and see” jednym właściwym do czasu, aż gospodarka wróci do poziomu sprzed pandemii
Nie zamierzam eksperymentować z żadnymi podwyżkami.
– powiedział Żyżyński, cytowany przez Bloomberga. Dodał, że polityka monetarna nie jest „od wykonywania symbolicznych ruchów”.
Czytaj także: Rafał Sura z RPP: w lipcu za wcześnie na podwyżki stóp procentowych >>>
Czas poważnego testu dla gospodarki
„Ten rok i początek 2022 r. to czas poważnego testu dla gospodarki. Podejście 'wait and see’ jest jedynym, jakie popieram do czasu aż gospodarka powróci do poziomu sprzed pandemii” – zaznaczył.
Niepokojące „zamieszanie” wokół inflacji
Z wypowiedzi członka RPP dla agencji Bloomberg wynika, że bardziej niepokojące dla niego jest trwające obecnie „zamieszanie” wokół inflacji, które może doprowadzić do wyższych oczekiwań inflacyjnych, niż sam wskaźnik CPI.
Czytaj także: Cezary Kochalski z RPP: nie możemy zbyt wcześnie podwyższać stóp procentowych >>>
Żyżyński jest zdania, że wszystkie prognozy inflacji w tym roku pokażą jedynie „przejściowy charakter” post-pandemicznego otoczenia gospodarczego, co zmusi decydentów do niepodejmowania działań.