Jerzy Kropiwnicki z RPP: inflacja w 2020 r. może wynieść 4 do 5 proc.
„W tej chwili inflacja jest znacząca (…). Obawiam się, że w tym roku ona będzie (wynosić – przyp. red.) mniej więcej 4 do 5 proc., a więc znacznie powyżej tego, co większość ekonomistów uważałoby za dopuszczalny (poziom – przyp. red.) i, można powiedzieć, kompensowany przez wzrost płac” – powiedział.
Czytaj także: Jerzy Kropiwnicki: w 2021 roku i kryzys, i inflacja >>>
Nie będzie podwyżki stóp procentowych w tym roku?
„Nie przewiduję jednak, żeby stopy procentowe w tym roku rosły, chociaż pewnie w następnym roku powinny stopniowo się zwiększać” – dodał.
Według lipcowej projekcji NBP inflacja w 2020 r. średniorocznie może wynieść 3,3 proc. W lipcu inflacja wzrosła o 3,1 proc. rdr.
Czytaj także: Eugeniusz Gatnar z RPP: należy rozważyć podwyżkę głównej stopy procentowej >>>
Co wpływa na wzrost inflacji?
Wśród proinflacyjnych czynników Kropiwnicki wymienił: odłożony popyt, wzrost wydatków socjalnych (w tym rządową pomoc antykryzysową, waloryzacje płac), którym nie odpowiada wzrost produkcji, wzrost cen usług turystycznych.
Według Kropiwnickiego, poziom produkcji przemysłowej w Polsce sprzed pandemii nie zostanie osiągnięty w 2021 r.