Jak rząd wspiera rozwój innowacyjności i startupów w Polsce
„Polski rząd jest bardzo aktywny w działaniach na rzecz rozwoju nowych technologii w różnych sektorach. My jesteśmy zaangażowani w sektor life science i mamy plany dotyczące utworzenia tu nowych funduszy typu venture capital. W mojej opinii środki te nie są jeszcze wystarczające, ale dostrzegam dobrą wolę po stronie rządu, by promować nowe technologie, szczególnie w obszarze life science, by ściągać do Polski nowe idee i nowe firmy. To właściwy kierunek” – powiedział założyciel i partner zarządzający Yozma Management & Investments Yigal Erlich, cytowany w komunikacie.
Izraelski system wsparcia dla startupów jest jednym z najlepiej rozwiniętych na świecie. Izrael, popularnie określany jako „Startup Nation”, na arenie międzynarodowej jest postrzegany jako kolebka innowacyjności i nowych technologii. Dla inwestorów jest równie znaczący co Dolina Krzemowa. Wielki sukces zawdzięcza rządowemu programowi wsparcia Yozma, który rozwijany jest od lat 90. W efekcie w latach 1990-2000 liczba izraelskich startupów wzrosła dziesięciokrotnie, liczba inwestorów venture capital przekroczyła setkę, natomiast zainwestowane przez nie fundusze wzrosły 30-krotnie, sięgając 1,3 bln USD, podano także.
Rząd próbuje przyciągać idee z zewnątrz
„Tamtejszy rząd bardzo aktywnie wspiera innowacje i start-upy publicznymi środkami – żaden inny kraj na świecie nie przeznacza tak dużej części swojego budżetu na badania i rozwój (ok. 4,3% PKB, dla porównania w Polsce to ok. 1% PKB). Izrael ma też największą liczbę inżynierów, patentów i naukowców w przeliczeniu na setkę mieszkańców. Na tamtejszym rynku działa kilkadziesiąt inkubatorów i akceleratorów finansowanych przez rząd, a sektor technologiczny zapewnia prawie jedną piątą rocznego dochodu narodowego. W 8-milionowym kraju działa ponad 5 tys. startupów, podczas gdy w Polsce – czterokrotnie większej pod względem liczby ludności – jest ich ok. 2,5 tys.” – czytamy dalej.
„W Polsce jest wiele nowych pomysłów, innowacji i ludzi, którzy potrafią je wdrażać. Zawsze istnieje potrzeba łączenia i rozwijania firm, ale to zupełnie inna kwestia i inny problem. To właśnie próbuje robić teraz rząd: próbuje ściągać to Polski kapitał, przyciągać idee z zewnątrz, tak aby stymulowały rynek” – dodał Erlich.
Początkujące firmy, skupione na rozwijaniu innowacji i nowych technologii, mogą pozyskać 3 mld zł z uruchomionego rok temu rządowego programu Start in Poland. Według rządowych założeń w ciągu najbliższych siedmiu lat ma dzięki niemu powstać około 1,5 tys. takich podmiotów. W ramach programu „Start in Poland” rząd chce też przyciągać start-upy i innowacyjne firmy zza granicy. Do tej pory, po dwóch rundach programu akceleracyjnego MIT Enterprise Forum Poland w ramach pilotażu Scale UP, 90% startupów pozyskało inwestora bezpośrednio po akceleracji, podano także.
Rząd stymuluje rozwój innowacji i technologii
„Wyznaczyliśmy kilka deficytowych obszarów, które wymagają wsparcia i koncentrujemy na nich naszą działalność. To wsparcie dotyczy przede wszystkim działalności innowacyjnej, która wymaga ponoszenia pewnych kosztów i ryzyka. Tutaj rola państwa i takich narzędzi jak Polski Fundusz Rozwoju i PFR Ventures, który wspiera młodych startupowców, jest bardzo istotna” – podkreślił członek zarządu ds. finansów i rozwoju Polskiego Funduszu Rozwoju Bartłomiej Pawlak, cytowany w komunikacie.
Fundusz PFR Ventures dysponuje ok. 2 mld zł (głównie funduszy europejskich) na rozwój polskiego rynku venture capital i wparcie dla młodych, innowacyjnych przedsiębiorstw. PFR Ventures nie inwestuje bezpośrednio, a pośrednio, w formule „funduszu funduszy”.
Rząd stymuluje rozwój innowacji i technologii nie tylko poprzez wsparcie start-upów. Mocno inwestuje też w elektromobilność – jej rozwój ma być pozytywnym impulsem dla nauki, umożliwić powstanie nowych branż, technologii oraz stworzyć cały, nowy łańcuch wartości w polskim przemyśle, przypomniano.
„W zeszłym roku przyjęto strategiczne dokumenty dotyczące rozwoju elektromobilności w Polsce, od stycznia obowiązuje też ustawa, która ma kompleksowo uregulować ten sektor. Co istotne, przy rządowym wsparciu toczą się też prace nad prototypem pierwszego polskiego e-samochodu, który trafi do małoseryjnej produkcji w 2019 r. Rząd liczy, że pobudzi to innowacje i nowe technologie w przemyśle motoryzacyjnym” – czytamy dalej.
Jak wynika z raportu „Kierunki 2018. Ingerencja państwa w wybranych sektorach gospodarki”, przygotowanego przez DNB Bank Polska i firmę doradczą PwC, w Polsce regulacje dotyczące elektromobilności są rozbudowywane, podobnie jak ma to miejsce w Norwegii. W efekcie na norweskich drogach ok. 50% samochodów stanowią hybrydy i auta elektryczne.
Sektor nauk medycznych kolebka innowacyjności
Wspominany przez Yigala Erlicha sektor nauk medycznych i sektor farmaceutyczny w najbliższych latach również będzie prawdopodobnie kolebką polskiej innowacyjności. Autorzy raportu DNB Bank Polska i PwC zauważają, że biorąc przykład ze Stanów Zjednoczonych, polski rząd nie nakłada na branżę farmaceutyczną rygorystycznych regulacji, które miałby ograniczać ceny lekarstw, ale jednocześnie zapewnia firmom z tego sektora środki na rozwój nowych, innowacyjnych technologii.
„Rządowe regulacje na przykładzie rynku amerykańskiego skutkują zauważalną swobodą działalności firm farmaceutycznych, silną ochroną ich pozycji rynkowej i małą liczbą regulacji ograniczających możliwości w zakresie promocji leków. Pozwala to uzyskiwać koncernom farmaceutycznym relatywnie wysokie marże, co podwyższa lokalne ceny leków, ale z drugiej strony – to właśnie w USA realizowany jest istotny odsetek globalnych wydatków na badania i rozwój w branży farmaceutycznej (44% w 2012 r.). W konsekwencji jest zapewniony swobodny rozwój amerykańskich przedsiębiorstw w branży, w której sukces uzależniony jest od innowacyjności działających w niej firm” – dodał ekspert w Biurze TMT i Przemysłu Farmaceutycznego, DNB Bank Polska Łukasz Gołębiewski.
DNB Bank Polska S.A. jest obecny w Polsce od 2002 roku. To specjalistyczny bank korporacyjny obsługujący duże przedsiębiorstwa i sektor publiczny. Właścicielem banku jest Grupa DNB – największa norweska grupa finansowa, o aktywach wysokości 270 mld euro (na koniec 2015 r.), prowadząca działalność w 19 krajach. Jej akcje notowane są na giełdzie w Oslo.
Źródło: ISBnews