Jak nie dać się oszukać przez administratorów spadku?
Jest to rozwiązanie w Polsce nieznane, stąd wiele nieporozumień i nieszczęść. Funkcją administratora spadku jest spieniężenie majątku po osobie zmarłej i spłacenie zadłużenie, które pozostało oraz rozdysponowanie spadku pomiędzy spadkobiorców.
– Tak postępuje uczciwy administrator, natomiast ostatnio mieliśmy taki przypadek, że w Chicago na takiego administratorem osoba, która wkrótce zmarła, wyznaczyła swoją sąsiadkę, przekazując informację, że spadkobiercami są daleki kuzyn w Polsce i jego syn – mówi Joanna Pluta, wspólnik zarządzający w Kancelarii Baran&Pluta.
Jak postępować w podobnej sytuacji?
Spadkobiercy podczas pobytu w USA podpisali anglojęzyczne dokumenty, choć nie znali tego języka. Po miesiącu dostali czeki na 1 tys. USD, których nie można było zrealizować w Polsce. Gdy po kilku miesiącach powrócili do USA, okazało się, że administrator zniknął, a spieniężony spadek wraz z nim.
– Przepadł spadek wartości około miliona dolarów – opowiada mec. Joanna Pluta.
Jak postępować w podobnej sytuacji? Przede wszystkim należy żądać dokumentów w języku polskim i szukać wiarygodnego administratora spadku.