Jak firma może osiągnąć sukces w sektorze fintech
Startup czy fintech?
Branża startupowa, szczególnie działająca w branży finansowej wkracza w nową erę, w której powstają coraz to bardziej innowacyjne fintechy za pomocą których Polacy pożyczają rekordowe ilości pieniędzy, czy wykorzystują szybkie płatności. Według szacunków Baker McKenzie wartość rynku transakcyjnego w sektorze technologicznym wyniesie w 2018 roku 415 mld dolarów. Dla sukcesywnego rozwoju fintechów kluczową kwestię odgrywają obowiązujące regulacje prawne w danym kraju związane z działalnością tego typu firm. Otoczenie regulacyjne ma bowiem istotną rolę nie tylko w kwestii treści obowiązujących tam przepisów, lecz także w zakresie praktyki stosowania prawa przez lokalnego regulatora.
Wśród biznesów związanych z technologiami właśnie działalność fintechów bywa regulowana w sposób szczególny. Dla raczkujących firm z tego sektora bariery legislacyjne bywają niekiedy barierą nie do przebrnięcia. Jeśli działalność fintechu jest regulowana, to założenie spółki- córki lub oddziału wiąże się z uzyskaniem lokalnej licencji. Ważne jest by fintechy skrupulatnie planowały swoje strategie i zawczasu decydowały, o ochronę patentową znakową czy wynikającą z praw autorskich. Dodatkowo przy prowadzeniu tego rodzaju działalności warto koncentrować się na dostarczaniu rozwiązań technologicznych, zamiast na samym świadczeniu usług finansowych dla klientów.
Nowe możliwości
Pojawienie się firm z sektora fintech zmieniło sposób, w jaki klienci korzystają z usług finansowych. Firmy FinTech wykorzystują dane klientów w celu zapewnienia spersonalizowanej oferty oraz świadczenia szybkich, całodobowych usług online, dostępnych z poziomu dowolnego urządzenia. Największe szanse mają te fintechy, które szukają nowych rozwiązań w ramach idei open bankingu oraz prowadzą działalność nie tylko w Polsce, ale wszędzie na świecie, ponieważ rynki są bardzo głodne takich nowości. Klienci oczekują przede wszystkim e-płatności, pożyczek online oraz chcą mieć dostęp do personal finance, czyli zarządzania majątkiem. Branża fintech dopiero się rozwija, ale już zaufanie klientów do tego sektora jest coraz większe.
– Fintech jest obecnie jednym z najczęściej poruszanych tematów w świecie finansów. Nic dziwnego – według Financial Technology Partners całkowite inwestycje w sektorze w okresie I-XI w 2017 roku w Europie osiągnęły pułap 46,5 miliardów dolarów. Poprzez takie rozwiązania, jak przetwarzanie danych w chmurze, nowoczesne startupy wspomagają tradycyjne instytucje finansowe. Fintechy umożliwiają zarówno obniżenie kosztów, jak i rozbudowanie oferty dla klientów – komentuje Michał Papliński, Country Manager w TWINO (właściciel netcredit.pl i incredit.pl).
Bez strony internetowej ani rusz
Dziś trudno wyobrazić sobie jakąkolwiek działalność biznesową, nie tylko w sektorze startupowym czy fintechowym, bez strony internetowej. Większość firm przenosi działalność do internetu. Aktywność w sieci pozwala dotrzeć do większej liczby klientów. Obecnie tylko co dziesiąta mała i średnia firma oferuje usługi i produkty w sieci. Przy czym już teraz ponad połowa konsumentów szuka ich w tym miejscu, kupuje online i dokonuje e-transakcji. Jedynie 3,9 proc. przedsiębiorców wykorzystuje internet do tego, by wychodzić z biznesem poza granice kraju. Blisko 69 proc. przedsiębiorców uważa, że główną barierą przy wykorzystywaniu narzędzi internetowych jest brak wiedzy, a 36 proc. przyznaje, że nie ma czasu na naukę. Nie brakuje również obaw dotyczących kosztów związanych z wdrożeniem narzędzi internetowych. Żywi je niemal 21 proc. respondentów, a blisko 10 proc. boi się, że może przy okazji narazić się na cyberzagrożenia.
– Zrozumienie potrzeb konsumenta i przewidywanie jego ścieżki zakupowej to wyzwanie dla marketerów. Już prawie połowa (47 proc.) internautów oczekuje, że strona sklepu załaduje się w ciągu maksymalnie dwóch sekund, a 40 proc. opuści ją, jeśli zajmie to od trzech do czterech sekund. Bardziej wyrozumiali są użytkownicy smartfonów – 64 proc. z nich jest w stanie poczekać aż cztery sekundy. Dodatkowo sekunda wolniejszego włączania strony może oznaczać konwersję mniejszą o 7 proc. Na to, kiedy użytkownik zobaczy witrynę, wpływa wiele czynników, od konstrukcji strony po jej komunikację z serwerem. Strona internetowa to ważny nośnik wizerunku firmy. Powinna wyrażać styl i charakter marki tak samo, jak wszystkie pozostałe materiały – dodaje Maciej Suwik, Co-founder&CTO w Grupie LOANDO (właściciel pozyczkaportal.pl i loando.pl).
Źródło: Twino