IT@BANK 2018: Trwały nośnik – macierz WORM, blockchain. I co dalej?

Tadeusz Woszczyński
Country Manager Poland Hitachi Europe Ltd.

Trwały nośnik stał się w ostatnich dwóch latach jednym z kluczowych tematów polskiej bankowości. O wymaganiach regulatora, propozycji rozwiązania tego problemu przy wykorzystaniu macierzy WORM pisaliśmy już szerzej na łamach „Miesięcznika Finansowego BANK”, odnosząc się także do prac dotyczących rozwiązań opartych na blockchainie.

Macierz WORM – sukces wdrożeń

Hitachi aktywnie zajmuje się tematem trwałego nośnika od początku 2016 r. Nasza firma jest autorem koncepcji technologicznej, prawnej i biznesowej zastosowania macierzy WORM. Decyzja o rozwiązaniu problemu trwałego nośnika w oparciu o WORM wynikała z naszych doświadczeń i analiz. Założyliśmy, że system musi spełniać kilka warunków. Po pierwsze – przyjęliśmy, że bank będzie chciał zachować kontrolę nad przechowywanymi dokumentami, np. dla celów dowodowych. Ponadto, w przypadku gdy dokumenty będą przechowywane przez bank, należy zapewnić gwarancję niezmienności wgrywanych na niego plików oraz zablokować możliwości ingerencji w przechowywane dokumenty ze strony administratora banku. Zależało nam, aby móc przedstawić bankom oraz regulatorowi referencje z rynku finansowego w zakresie regulacji oraz raporty dowodzące bezpieczeństwa technologii. Liczyliśmy się także z tym, że podmiotom poszukującym rozwiązań do trwałego nośnika będzie zależało na czasie i szybkich wdrożeniach, bo każdy dzień zwłoki oznaczał dla banków wyższe koszty, w tym konieczność zastosowania drogiej i archaicznej wysyłki papierowej.

Analizy wykazały, że najlepszym sposobem na spełnienie wszystkich tych wymogów będzie wykorzystanie macierzy WORM. Potwierdzeniem słuszności tej drogi jest fakt, iż dotychczas aż siedem z dziesięciu największych banków w Polsce zdecydowało się wykorzystać ją jako trwały nośnik. Jako pierwsze w ...