IT@BANK 2014: Nowoczesne oszczędzanie

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2014.11.foto.132.400xPoprawa koniunktury gospodarczej kraju nie zachęca do myślenia o oszczędnościach, ale właśnie teraz warto optymalizować koszty, inwestując w nowe technologie i rozwiązania. Jeśli zrobi się to dobrze, można nawet zaoszczędzić.

Adam Kołodziej

Dla zarządów i udziałowców ważna jest efektywność organizacji. W dłuższej perspektywie liczy się harmonijny rozwój. Inwestycje są z reguły dobrze przygotowane i umotywowane ekonomicznie. Trzeba się bowiem rozliczyć z kosztów i osiągniętych efektów ROI (ang. return on investment – zwrot z inwestycji). Oszczędności widać od razu. Z optymalizacją kosztów już tak dobrze nie jest. Często składają się nań inwestycje, które bezpośrednio nie zmieniają funkcjonowania firmy i nie generują przychodów. Efektem inwestycji winno być obniżenie kosztów, wcale jednak nie muszą one od razu rzucać się w oczy. W czasach gdy firmy zaczynały korzystać z notebooków, IBM przygotował zestawienie, w którym wyliczono, ile może zyskać firma, jeśli pracownik, korzystając ze służbowego komputera, będzie np. przez dodatkową godzinę dziennie pracował w domu lub w trakcie podróży służbowej. Wyliczenia te – sporządzone dla potrzeb promocji notebooków – prezentowały się bardzo dobrze, choć trudno zmierzyć rzeczywiste efekty ekonomiczne wspomnianych działań. Optymalizacja kosztów to nie proste oszczędzanie – przykładem mogą być systemy druku i obiegu dokumentów. Tu inwestycje dziś przynoszą znaczące oszczędności w przyszłości

Wielokanałowość i druk

Technologia zmienia otaczający nas świat. Banki muszą nadążać za nowymi trendami i potrzebami. Z jednej strony rozsądnie jest planować inwestycje w dłuższej perspektywie, z drugiej takie podejście to ryzyko ponoszenia wydatków na technologie, które za kilka lat zostaną zapomniane lub zmarginalizowane. Nawet największym światowym koncernom związanym z nowymi technologiami zdarza się nie zauważać nowych trendów i tracić rynek. Nie wszyscy przewidzieli dzisiejszy sukces tabletów, smartfonów i Androida. Od kilku lat decydenci ostrożnie patrzą też na druk. Z jednej strony jest to nadal znaczący w wielu dużych instytucjach składnik kosztów, ale czy ma on jeszcze przyszłość? Canon opublikował właśnie badanie Insight Report 2014. Jak z niego wynika, druk nadal pozostaje ważnym elementem wielokanałowych kampanii, ale konkurencja ze strony mediów cyfrowych stale rośnie. W raporcie wspomina się o możliwościach druku cyfrowego, np. personalizacji czy druku zmiennych danych (VDP). Co najważniejsze – nadal jest zapotrzebowanie na druk jako narzędzie komunikacji. W ostatnich kilku latach tylko nieznacznie spadła popularność tego medium – 62 proc. klientów włącza druk do kampanii komunikacyjnych. W badaniu, wykonywanym przez niezależną firmę, w 552 rozmowach telefonicznych przepytano decydentów reprezentujących firmy o różnym profilu działalności (275 firm, które dostarczają usługi druku bądź mają centra reprograficzne oraz 277 finalnych nabywców). Uczyniono tak w 25 krajach regionu EMEA. Rzecz jasna następują zmiany. Z usług web-to-print korzysta o 50 proc. więcej klientów drukarni niż w 2012 r. (poprzednia edycja Insight Report). 68 proc. nabywców usług druku (10 proc. więcej niż przed dwoma laty) wykorzystuje w działaniach komunikację wielokanałową.

Co się zmienia w przetwarzaniu i druku dokumentów? Wymienia się sprzęt na bardziej oszczędny, inwestuje w systemy monitorowania kosztów wydruków i spersonalizowane usługi. Chodzi o to, by optymalizować całe środowisko przetwarzania dokumentów. Z reguły zakup urządzenia drukującego stanowi niewielki procent kosztów eksploatacji TCO (Total Cost of Ownership – całkowity koszt posiadania). Podaje się, że koszt wydruku jednej strony formatu A4 na najtańszych (w zakupie) urządzeniach może sięgnąć aż 20 gr, ale już dla drukarki Kyocera FS-4200DN (monochromatyczna drukarka laserowa o dużej wydajności) to tylko 1,5 gr. Dziś w firmach standardem jest kontrola wydruków w sieci, monitorowanie, kto i ile drukuje oraz przydzielanie uprawnień i uwierzytelnianie przy wykorzystaniu kodu PIN. Ważne jest też bezpieczeństwo i zachowanie poufności informacji. ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI