Inwestycje: Dobry leasing znajdę

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Dobrze wydzierżawić samochód też trzeba umieć! Wiedzą o tym ci, którzy przez lata męczyli się z nietrafionym leasingiem. Rygorystyczne warunki umowy dawały im się we znaki na każdym kroku. Dlatego przed podpisaniem umowy dzierżawy czterech kółek, warto przejrzeć dostępne oferty leasingowe i szczegółowo zapoznać się z jego warunkami. My przybliżamy kilka tych, na które warto zwrócić uwagę.

Marcin Szypszak

Leasing jest umową cywilnoprawną, zawieraną między leasingodawcą a klientem korzystającym z np. z auta. Na mocy porozumienia strona finansująca pozwala leasingobiorcy korzystać z określonego w umowie przedmiotu. W zamian za to czerpie profity, otrzymując – określone w porozumieniu – raty leasingowe. Oferta leasingu aut pojawiła się na polskim rynku usług finansowych w końcu lat 80. XX wieku, wraz z otwarciem rynku. Sprzyjały temu obowiązujące przepisy podatkowe. Jeszcze trzy lata temu nasz leasing bił rekordy w zestawieniu wszystkich europejskich krajów. Kryzys gospodarczy, jaki przetoczył się przez świat w 2008 r. zniweczył dalsze ekspansywne plany rozwoju tej usługi finansowej Zmniejszyła się liczba przewozów, firmy transportowe zaczęły zwalniać pracowników i odsprzedawać pojazdy. Polska branża straciła w 2009 r. aż 30 proc. Na szczęście świat zaczął wydobywać się z gospodarczej zapaści. Sektor leasingowy może mieć nadzieję, że i dla niego zacznie świecić mocniejsze słońce…

Jak zdobyć klienta

Chwilowa zapaść na rynku leasingowym odbiła się niekorzystnie na warunkach zawieranych umów. Coraz więcej potencjalnych leasingobiorców ma problemy ze spłatą kredytów, co z kolei przekłada się na ich zdolność kredytową. To zawęża liczbę ewentualnych wiarygodnych klientów. Rynek się kurczy, z czego doskonale zdają sobie sprawę firmy leasingowe. Muszą więc być na tyle elastyczne, by przekonać do siebie nowego klienta. Stąd promocje, kuszące dodatki do zawieranych umów! Atrakcyjne oprocentowanie czy ciekawe warunki ubezpieczenia to dziś norma. Firmy muszą dostosować się do warunków rynku. Co więcej, dziś zmienia się podejście do leasingu. Jest to szczególnie zauważalne wśród dużych firm, które do tej pory zarządzały flotą kilkunastu czy kilkudziesięciu pojazdów. Dziś, wzorem sprawdzonego outsourcingu niektórych usług (informatycznych, księgowych czy… porządkowych) przenoszą te działania na wyspecjalizowane podmioty. Dzięki temu pozbywają się obowiązków administracyjnych, a zyskany czas i pieniądze mogą zagospodarować w sposób, przynoszący większe korzyści. W przypadku Full Service Leasing (FSL) najczęściej leasingodawca jest właścicielem pojazdów, które użycza korzystającemu, jednocześnie zarządzając flotą. Finansowanie odbywa się przez umowę leasingu operacyjnego. Nie może być zawierana na okres krótszy niż dwa lata, musi obejmować przynajmniej trzy usługi pozafinansowe. W tym zawsze serwis mechaniczny. To naprawdę nowoczesne rozwiązanie. Użytkownik pojazdu, płacąc stałą ratę, finansuje koszt nabycia pojazdu, ubezpieczenie, likwidację ewentualnych szkód komunikacyjnych, asisstance, przeglądy i naprawy serwisowe, samochody zastępcze, wymiany opon oraz karty paliwowe. Leasing & Service (LS) działa na podobnych zasadach, z tą tylko różnicą, że umowa musi obejmować nie mniej niż dwie usługi pozafinansowe. Nie musi to być wcale serwis mechaniczny. CFM, czyli Car Fleet Managment oferuje nieco szerszy zakres usług. Może obejmować FSL, jak również daje klientowi możliwość przekazania w zarządzanie floty pojazdów, których on sam jest właścicielem lub leasingowanych w innej firmie. Szacuje się, że przekazanie czterech kółek we władanie wyspecjalizowanej firmy (najczęściej firmy leasingowej) każdego roku przynosi oszczędności, rzędu 30-35 proc. ponoszonych wcześniej kosztów. To musi kusić. Trendy się zmieniają, co da się zauważyć w wynikach finansowych sektora leasingowego.

Rynek idzie w górę

Według danych Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów w pierwszych trzech miesiącach tego roku członkowie organizacji finansowali 73 831 pojazdów i nimi zarządzali. To wynik lepszy o 3,5 proc. od uzyskanego z końcem minionego roku. Wówczas we władaniu członków PZWLP było 71 297 pojazdów. Świadczy to o wychodzeniu z koniunkturalnego dołka. Korzystający z dzierżawy samochodu najczęściej decyduje się na FSL. Według danych PZWLP odnotowano 61 013 takich przypadków, co stanowi 82,64 proc. łącznej liczby pojazdów. Leasing z serwisem cieszy się dużo mniejszym, bo 5,3-proc. zainteresowaniem. W ten sposób członkowie PZWLP zarządzają 3911 samochodami. Pozostały odsetek stanowią pojazdy oddane w zarządzanie – 12,06 proc.

Z danych tych wynika, że w pierwszym kwartale tego roku klienci mieli największe zaufanie do LeasePlan Fleet Management, która dysponowała flotą 12 331 pojazdów. W klasyfikacji FLS wygrał Arval Service Lease (10 392) i LeasePlan Fleet Management (10 174). Biorąc pod uwagę kategorię LS, tu najlepsze są Bankowy Fundusz Leasingowy z 1802 pojazdami i Volkswagen FM, z flotą 1155 samochodów.

Przyjrzyjmy się liderom. Oferta LeasePlan Fleet Management składa się z wielu elementów, dostosowywanych do oczekiwań klienta. W procesie zakupu firma wspiera klienta przy wyborze pojazdów (dzięki temu, że zarządza tysiącami pojazdów, może liczyć na znacznie korzystniejsze ceny w salonach dealerskich, rabaty i bonusy), załatwieniu wszelkich formalności przy ich rejestracji. Finansowanie pojazdu odbywa się ze środków firmy, co daje m.in. ten przywilej, że klient nie musi się martwić o angażowanie środków własnych. LPFM daje także gwarancję wartości sprzedaży pojazdu po okresie leasingu, tzw. wartości rezydualnej. Leasing bierze na siebie pełen zakres ubezpieczenia (oczywiście składka wliczona jest w comiesięczne raty), a w razie wystąpienia szkody, jej pełną likwidację. W określonych przypadkach gwarantuje samochód zastępczy.

kf.2010.06.k2.tabela.23.a.550xBankowy Fundusz Leasingowy oferowany jest przez grupę kapitałową PKO BP. To oferta skierowana nie tylko do tych największych, ale małych i średnich przedsiębiorstw. Dzięki dofinansowaniu Unii Europejskiej (konkretnie Europejskiego Banku Inwestycyjnego) mogą one dziś korzystać z atrakcyjnej propozycji opartej na leasingu (nie tylko w złotych, ale też we frankach szwajcarskich i euro) oraz na innych usługach pozafinansowych. Swoje oferty w obu sektorach, o których mowa powyżej, mają inne grupy kapitałowe należące do Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów. Mocno trzymają się ING Car Lease (FSL – 7430, SL – 554) BRE Leasing (FSL – 4605 i LS – 97) i KBC Autolease (FSL – 1121).

Starzy, rynkowi wyjadacze…

Na rozwijającym się od dwudziestu lat rynku leasingowym nie może zabraknąć miejsca dla tzw. starych wyjadaczy, którzy nie są zrzeszeni w PZWLP. Tym bardziej że należą do największych! Ich oferta skierowana jest do małych i średnich firm, jak i dużych przedsiębiorstw. Pierwsze miejsce należy się Europejskiemu Funduszowi Leasingowemu. Dziś największemu graczowi na tym rynku. EFL oferuje leasing operacyjny i finansowy na wszelkiego rodzaju pojazdy, w tym samochody osobowe i niewielkie dostawcze. Nowe i używane. Umowa z leasingobiorcą może być zawarta na okres od pół roku do pięciu lat. Zgodnie z przepisami prawa podatkowego przedmiot leasingu może być wykupiony po dwóch latach za 19 proc. wartości, albo po trzech – za kwotę stanowiącą jedną setną ceny pojazdu. EFL oferuje klientom atrakcyjne pakiety ubezpieczeniowe, upusty w cenach pojazdów (dzięki wieloletniej współpracy z dealerami samochodowymi), uproszczoną procedurę leasingową. Niestety, w tym przypadku nie obędzie się bez wpłaty własnej. Wartość obrotowa ruchomości oddanych w pierwszym kwartale tego roku wyniosła 596,11 mln zł. Drugie miejsce pod względem udzielonego leasingu wśród firm, które nie należą do Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów należy się Raiffeisen Leasing Polska. W pierwszych trzech miesiącach tego roku oddał w leasing ruchomości na łączną kwotę 481,53 mln zł. Firma odnotowała dynamiczny, ponad 80-proc. wzrost w porównaniu rocznym! Kusi korzystnymi warunkami, bez wpłaty początkowej, nieograniczoną wartością przedmiotu, możliwością negocjowania indywidualnych warunków umowy. RLP oferuje również ciekawe warunki ubezpieczeń w UNIQA lub PZU. Firma oferuje często dodatkowe okresowe promocje. Dynamicznie rozwija się także Millennium Leasing, na ostatnim miejscu podium w tzw. rankingu ilościowym. W tym przypadku przedmiot leasingu może być rozliczany w złotych lub w euro. Finansowany jest na okres od dwóch do pięciu lat. W ramach leasingu klient może nabyć samochód nowy lub używany. Dzięki współpracy z firmami ubezpieczeniowymi Millennium Leasing oferuje ciekawe pakiety promocyjne. W porównaniu rocznym Millennium Leasing zyskał ponad 50 pkt. proc.

Co dalej?

Wartość leasingu ruchomości wzrosła w pierwszym kwartale tego roku o 2 pkt. proc. Przełożyła się na to ogólna sytuacja ekonomiczna. Światowa gospodarka powoli wychodzi z recesji. Wzrosło poczucie bezpieczeństwa polskich przedsiębiorców, którzy już tak bardzo nie boją się, że fala kryzysu ekonomicznego przybije i do ich brzegu. Zaczęli dynamiczniej realizować plany inwestycyjne. Dlatego wiele firm już ogłosiło koniec kryzysu na rynku leasingowym. Inne są nieco ostrożniejsze, ale wszystkie z optymizmem spoglądają w przyszłość.