Inflacja pozostanie bardzo wysoka jeszcze przez dwa lata, co na to RPP?

Inflacja pozostanie bardzo wysoka jeszcze przez dwa lata, co na to RPP?
Fot. stock.adobe.com/meegi
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Projekcja inflacji pokazała, że przez najbliższe dwa lata wskaźnik ten pozostanie bardzo wysoki i nie spadnie nawet w pobliże celu. Z tego względu Rada Polityki Pieniężnej postanowiła wydłużyć horyzont projekcji o dodatkowy rok. Oznacza, że RPP nie dąży obecnie do osiągnięcia celu w horyzoncie sześciu kwartałów, a raczej do wprowadzenia inflacji na ścieżkę spadkową - oceniają ekonomiści Citi Handlowego.

„Projekcja pokazała, że przez najbliższe dwa lata inflacja pozostanie bardzo wysoka i nie spadnie nawet w pobliże celu. Z tego względu RPP postanowiła wydłużyć horyzont projekcji o dodatkowy rok, jednak nawet wówczas na koniec 2025 roku inflacja osiąga zaledwie 3 proc., a więc nie dotyka poziomu celu (2,5 proc.). Tak znaczne wydłużenie horyzontu projekcji wydaje się nieortodoksyjnym posunięciem” – napisano.

Czytaj także: Co dalej z inflacją, kiedy ceny w Polsce zaczną spadać? NBP opublikował najnowszą projekcję >>>

„Fakt, że RPP zamierza kierować się wydarzeniami przypadającymi na okres poza horyzontem oddziaływania polityki pieniężnej sugeruje istotną zmianę priorytetów. Bazując na wypowiedziach przedstawicielu NBP można wnioskować, że Rada nie dąży obecnie do osiągnięcia celu w horyzoncie sześciu kwartałów, a raczej do wprowadzenia inflacji na ścieżkę spadkową. Zmiana wydaje się istotna – od teraz dla Rady znaczenie wydaje się mieć nie tyle dosłownie rozumiany cel inflacyjny, co raczej gradient inflacyjny” – dodano.

Czytaj także: Ludwik Kotecki z RPP: koszty inflacji dewastujące; potrzebne bardziej stanowcze podwyżki stóp procentowych >>>

Jak zauważają ekonomiści Citi, według dostępnych badań zmiany stóp procentowych wpływają na gospodarkę z opóźnieniem ok. sześciu kwartałów, więc wydłużenie horyzontu projekcji do trzynastu kwartałów de facto oznacza włączenie do niej okresu, na który decyzje RPP nie mają większego wpływu.

„Ponadto, celność prognoz ekonometrycznych (niezależnie od modelu) maleje wraz z horyzontem projekcji. Po roku błędy prognoz stają się już niekomfortowo wysokie, a po dwóch latach wartość informacyjna prognoz jest – z punktu widzenia polityki monetarnej – znikoma” – dodano.

Najnowsza projekcja inflacji NBP

W najnowszej listopadowej projekcji NBP wydłużył jej horyzont o rok – do 2025 r. Do tej pory projekcja obejmowała 2 kolejne lata (czyli w 2022 r. były to 2023 i 2024 r.), a jej horyzont był wydłużany w marcowej rundzie prognostycznej.

Z zaprezentowanego w komunikacie RPP i na konferencji prezesa NBP Adama Glapińskiego w ub. tygodniu zarysu ścieżki CPI z najnowszej projekcji wynika, że w 2-letnim (koniec 2024 r.) horyzoncie projekcji inflacja nie zbiega do celu (4,9 proc. w IV kw. 2024 r.), a ma to nastąpić dopiero na koniec 2025 r. (3,0 proc. w IV kw. 2025 r.). W lipcu br. NBP prognozował, że CPI zejdzie do górnej granicy przedziału odchyleń od celu (3,5 proc.) na koniec 2024 r.

Czytaj także: Prezes NBP: inflacja będzie wyraźnie obniżać się od II kwartału 2023 r. >>>

RPP utrzymała w listopadzie stopy procentowe na niezmienionym poziomie – stopa referencyjna wynosi od września 6,75 proc.

Szczegóły projekcji NBP opublikuje w poniedziałek o godz. 13.00, a na godz. 14.00 zaplanowano konferencję prasową analityków banku centralnego, którzy omówią dokument i zaprezentują jego założenia.

Źródło: PAP BIZNES