Ile za mieszkanie w Poznaniu
Poznaniacy nie szukają drogich mieszkań, a średnie stawki w mieście są niższe niż w innych aglomeracjach. Na razie w nowych i używanych mieszkaniach można przebierać, ale oferta deweloperów będzie się kurczyć W Poznaniu prawie 80 proc. osób planujących zakup mieszkania chce na nie przeznaczyć nie więcej niż 300 000 zł, a ponad połowa z nich nie przewiduje większych wydatków niż 200 000 zł, podaje portal Domy.pl.
Preferencje mieszkańców miasta ogniskują się głownie na mieszkaniach dwupokojowych (44,7 proc.) i trzypokojowych (39,5 proc.). Kawalerki cieszą się słabym zainteresowaniem nabywców. W Poznaniu rozpatruje ich zakup (ok. 8 proc.) mniej osób poszukujących mieszkań niż w innych dużych miastach. Na zakup czterech pokoi też jest mniej chętnych niż np. w Warszawie, Krakowie, czy Wrocławiu, podobnie jak na mieszkania pięciopokojowe.
Nowe za 6,3 tys. zł/mkw.
A ile zapłacimy za mieszkanie w stolicy Wielkopolski? Emmerson informuje, że średnia cena 1 mkw. mieszkań na poznańskim rynku pierwotnym pod koniec września br. wyniosła 6313 zł. Nowe mieszkania były w Poznaniu tańsze niż w Warszawie (8220 zł/mkw.) i Krakowie (6804 zł/mkw.), a droższe niż we Wrocławiu (6277 zł/mkw.), Gdańsku (5943 zł/mkw.), Katowicach (5250 zł/mkw.), Łodzi (4821 zł/mkw.).
Największy wybór nowych mieszkań w Poznaniu znajdziemy na Starym Mieście. Co trzecie mieszkanie z całej puli lokali deweloperskich znajduje się w tej dzielnicy. Wśród wszystkich mieszkań wystawionych na sprzedaż ok. 1 100 jest już gotowych (dane Emmerson). Podobnie, jak w Warszawie i Wrocławiu, w Poznaniu mieszkania gotowe obejmują około jednej czwartej oferty deweloperskiej.
Promocje u deweloperów
Choć na poznańskim rynku jest niezły wybór mieszkań oddanych do użytku, to większość osób rozpatruje zakup w inwestycjach w trakcie budowy. W realizowanych projektach można bowiem znaleźć nie tylko niższe ceny, ale i liczne promocje.
Jak twierdzi Teresa Witkowska, dyrektor Sprzedaży w Red Real Estate Development, na osiedlu Red Park dużym zainteresowaniem klientów cieszy się promocja, w której kilkanaście wyselekcjonowanych mieszkań (od 35 do 54 mkw. na I-VIII piętrze) oferowanych jest w specjalnej cenie – 5750 zł/mkw. z garażem, który można kupić za 1 zł netto, podczas gdy regularna cena miejsca postojowego wynosi w tej inwestycji 24 600 zł.
Na osiedlu, które powstaje w pobliżu Lasku Dębińskiego można skorzystać też z systemu płatności 15/25/60. Większość należności kupujący wpłacają dopiero w przyszłym roku, a do tego czasu mogą zaoszczędzić na odsetkach od kredytu, po który mogą sięgnąć znacznie później.
Na wtórnym o 14 proc. taniej
Obniżki cen lokali deweloperskich wpływają na spadki stawek na rynku wtórnym. Właściciele mieszkań muszą zaproponować konkurencyjne warunki, by sprzedać swoje lokale. W ostatnim czasie spadki cen używanych mieszkań zanotowano we wszystkich dużych miastach. W ciągu minionych pięciu lat w Poznaniu, według wyliczeń portalu Domy.pl, mieszkania z drugiej ręki staniały o 14,5 proc.
Większe spadki zostały odnotowane w Krakowie, czy Wrocławiu. Mniej niż w stolicy Wielkopolski obniżyły się ceny w Warszawie (o 12,9 proc.), Gdańsku i Lublinie (o 8,2 proc.). Od jesieni 2007 roku średnia korekta stawek, biorąc pod uwagę wszystkie duże miasta, wyniosła 13,9 proc.
Mieszkania z rynku wtórnego w Poznaniu są tańsze od nowych lokali. Według serwisu Szybko.pl średnia ofertowa cena wynosiła w październiku br. 5,1 tys. zł/mkw. W innych aglomeracjach jest drożej. We Wrocławiu używane mieszkania kosztują przeciętnie 5,7 tys. zł/mkw., w Warszawie 7,6 tys. zł/mkw., Krakowie 6,6 tys. zł/mkw., a w Gdańsku 5,3 tys. zł/mkw.
Jak informują przedstawiciele Metrohouse, w Poznaniu różnica pomiędzy stawkami ofertowymi a transakcyjnymi wynosi ponad 10 proc., co świadczy o niedopasowaniu aktualnej oferty do możliwości kupujących na rynku wtórnym.
Produkcja mieszkań wyhamowuje
Z informacji pochodzących z GUS można wnosić, że wkrótce oferta deweloperska na rynku ogólnopolskim zacznie się kurczyć. Październikowe dane wykazały spadek ilości mieszkań oddanych do użytkowania, rozpoczętych projektów i uzyskanych przez deweloperów pozwoleń na budowę. Home Broker szacuje, że pomimo gwałtownego wzrostu oferty deweloperskiej w drugim kwartale br., w sumie w 2012 roku liczba rozpoczętych budów przez deweloperów będzie o 12 proc. mniejsza niż w roku ubiegłym.
Już od pół roku w sferze budownictwa mieszkaniowego widoczne jest wyhamowanie nowych inwestycji. Po raz pierwszy od ponad roku, w październiku deweloperzy oddali mniej kluczy ( o 9 proc.). w porównaniu r/r. Rozpoczęli też w całej Polsce o ponad 40 proc. mniej inwestycji niż rok temu.
Optymizmem nie napawają też dane o liczbie mieszkań, na których budowę wydano deweloperom pozwolenia. W październiku było ich o 17 proc. mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. W ciągu 10 miesięcy tego roku firmy deweloperskie uzyskały o jedną dziesiątą pozwoleń mniej niż w 2011 roku.
Źródło: RED Real Estate Development
