Ile na opiekę zdrowotną wydajemy z własnej kieszeni?
Zdecydowaną większość nadal stanowią osoby z ubezpieczeniem grupowym, najczęściej zapewnianym przez pracodawcę. Jednak liczba osób ubezpieczających się indywidualnie wzrosła rok do roku aż o 58%.
Większość środków wydajemy nieefektywnie
Mimo gotowości do współpłacenia za usługi medyczne, większość środków wydajemy nieefektywnie, nierzadko na środki i procedury medyczne o nieudowodnionej skuteczności, podano w komunikacie.
„Z prywatnej kieszeni na opiekę zdrowotną wydajemy ponad 35 mld zł, a według niektórych raportów nawet blisko 40 mld zł. W Polsce brakuje systemowych rozwiązań, które ułatwiałyby efektywne zarządzanie tymi funduszami. Doświadczenia wielu krajów wskazują, że najlepszym, najbardziej skutecznym i dostępnym dla większości społeczeństwa sposobem na zarządzanie budżetem zdrowotnym są ubezpieczenia, które dodatkowo wpływają na zmniejszenie kolejek w publicznej opiece zdrowotnej” – powiedziała doradca zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń Dorota M. Fal, cytowana w komunikacie.
W publicznym systemie kolejki do lekarza coraz dłuższe
Wydłużanie się kolejek w publicznym systemie spowodowane jest rosnącym zapotrzebowaniem na świadczenia opieki zdrowotnej. Powstaje ono w wyniku starzenia się społeczeństwa – wchodzenia osób z tzw. wyżu demograficznego w okres zwiększonego zapotrzebowania na opiekę zdrowotną. Wpływ na koszty opieki zdrowotnej ma także pojawianie się coraz nowszych i droższych leków oraz innych technologii medycznych. Dodatkowo całkowicie bezpłatny i słabo regulowany dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej wpływa m.in. na nadmierne wykorzystywanie publicznej opieki zdrowotnej przez część pacjentów, podano także.
„Mimo braku odpowiednich regulacji, sprzyjających rozwojowi rynku prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych w Polsce, liczba ich zwolenników rośnie. Wśród nich są nie tylko osoby prywatne, ale również pracodawcy, którzy dostrzegają wartość w szerokiej dostępności do świadczeń w ramach prywatnej opieki medycznej dla pracowników. Dla przedsiębiorców i dla budżetu państwa każda choroba pracownika to koszty. Dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne jest więc inwestycją w pracę bez przestojów, zwolnień i o dużej efektywności” – podsumowano.
Źródło: ISBnews