Horyzonty bankowości 2012: Banki A.D. 2012 i wyzwania długookresowe

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.04.2012.foto.053.a.150xBardzo nerwowa druga połowa minionego roku i nasilenie niepewności na globalnych rynkach finansowych, wynikające z obaw o trwałość strefy euro, kondycję i stabilność jej sektora bankowego oraz głębokość spowolnienia gospodarki globalnej. Następnie silna poprawa sytuacji rynkowej w I kwartale bieżącego roku. Warto zatem pokusić się o ocenę perspektyw rozwoju sytuacji makroekonomicznej i rynkowej. A także i ich wpływu na krajowy sektor bankowy.

Łukasz Tarnawa

Końcówka ubiegłego i początek bieżącego roku – za sprawą korzystniejszych danych nt. sektora przemysłowego globalnie i lepszych od oczekiwań danych z rynku pracy w USA – przyniosły poprawę oceny sytuacji gospodarczej, znaczące obniżenie prawdopodobieństwa nawrotu recesji w gospodarce globalnej oraz oddalenie się scenariusza dezintegracji strefy euro dzięki aktywności Europejskiego Banku Centralnego w zakresie dostarczania bankom finansowania długoterminowego.

Mozolne wydobywanie się z kryzysu

Przesadny optymizm, który – po wszechobecnym czarnowidztwie – z początkiem roku zapanował na rynkach finansowych, nie wydaje się jednak uzasadniony. Większości rozwiniętych gospodarek ciążyć będzie bowiem bagaż nadmiernego zadłużenia (który został jedynie przesunięty z sektora prywatnego na sektor publiczny), źródłem ryzyka dla wzrostu gospodarczego pozostają wysokie ceny surowców, a przed strefą euro wciąż stoją wyzwania związane z reformą instytucjonalną (m.in. ratyfikacja paktu fiskalnego) czy też implementacją ambitnych programów zacieśnienia polityki fiskalnej w państwach „peryferyjnych” strefy euro (co będzie bardzo trudne w warunkach recesji gospodarczej). To łącznie układa się w scenariusz uniknięcia recesji gospodarki globalnej, z ponad 2-proc. wzrostem PKB w USA, łagodną recesją w strefie euro oraz stabilizującą rolą rynków wschodzących (w tym Chin z około 8-proc. wzrostem PKB), lecz jednocześnie niewielkich szans na choćby zbliżenie się do poziomów aktywności gospodarczej notowanych przed kryzysem. Raczej gospodarkę globalną czeka scenariusz wieloletniego mozolnego wydobywania się ze skutków kryzysu finansowego z niskim tempem wzrostu, w którym przeplatać się będą okresy poprawy i pogorszenia sytuacji na rynkach finansowych.

W takim scenariuszu pozostaje aktualna dotychczasowa prognoza umiarkowanego spowolnienia wzrostu gospodarki krajowej, w okolice 3 proc. w 2012 r. w efekcie spowolnienia dynamiki inwestycji publicznych w II połowie roku (którego nie zrekompensują ostrożnie rosnące inwestycje przedsiębiorstw) oraz utrzymania relatywnie słabych perspektyw dla konsumpcji prywatnej (efekt niskiej dynamiki dochodów realnych).

Spowolnienie dynamiki kredytu w gospodarce

Scenariusz spowolnienia krajowego wzrostu gospodarczego, w połączeniu z oddziaływaniem zaostrzonych regulacji sektora bankowego, skutkować będzie w tym roku spowolnieniem dynamiki kredytu ogółem, według naszych szacunków do ok. 5 proc. w skali roku (po oczyszczeniu o wpływ zmian kursu walutowego) wobec wzrostu o ponad 11 proc. odnotowanego w 2011 r. W mojej ocenie, inaczej niż przy spowolnieniu gospodarczym w latach 2009-2010, tym razem silniej wyhamuje dynamika kredytu dla gospodarstw domowych niż dla przedsiębiorstw. W przypadku kredytów mieszkaniowych negatywnie oddziaływać będą:

  • zaostrzenie regulacji,
  • umiarkowany popyt na kredyt w warunkach braku presji na zakup mieszkania przy stopniowym spadku cen na rynku,
  • relatywnie wysokie oprocentowanie kredytów złotowych,
  • ograniczenie dostępności kredytu w walutach obcych.

W przypadku kredytów konsumpcyjnych wciąż rynkowi ciążyć będzie narosłe w przeszłości zadłużenie (problem multikredytowców). W warunkach wolniejszego wzrostu gospodarczego należy spodziewać się ograniczenia popytu na kredyt także w przypadku przedsiębiorstw, w związku z ograniczeniem planów inwestycyjnych (efekt niepewności odnośnie perspektyw gospodarki). Jednak, jak to pokazał ubiegły rok z ponad 15-proc. dynamiką wzrostu kredytu dla przedsiębiorstw (oczyszczonego z efektów zmian kursu walutowego), to właśnie segment tych pożyczek posiada największy potencjał wzrostowy. A to ze względu na niskie nasycenie kredytem (relacja do PKB istotnie niższa niż w gospodarkach rozwiniętych – w Polsce 17 proc., w strefie euro ponad 50 proc. PKB), trzyletni okres ujemnej lub bardzo ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI