Generacja ostatniej szansy
Czy plan naprawy finansów publicznych sprzed niemal dekady miałby szansę sprawdzić się w obecnych warunkach i co jest największym atutem polskiej gospodarki - o tym z prof. Jerzym Hausnerem, członkiem Rady Polityki Pieniężnej, rozmawia Grzegorz Brudziński.
Lista największych wyzwań polskiej gospodarki zaczynałaby się według Pana od stanu finansów publicznych?
– Rzeczywiście jest to obecnie problem, i to nie tylko dlatego, że jest to największe zagrożenie w sensie ekonomicznym. Skalę wyzwania, a mówimy tu o konieczności ograniczenia deficytu budżetowego, podnosi fakt, że musimy się z nim zmierzyć w roku wyborczym. Za kilka miesięcy Polacy będą głosować w wyborach parlamentarnych, a jest to poważana bariera polityczna, która ogranicza możliwości reagowania na to wyzwanie.
Drugie miejsce na tej liście rezerwuję dla zjawisk inflacyjnych, które przenikają z otoczenia zewnętrznego, czyli z szeroko rozumianego świata, do polskiej gospodarki. Mamy tu do czynienia zarówno ze wzrostem cen surowców, jak i efektami ubocznymi sytuacji w największych gospodarkach świata. Jednym z paradoksów realizowanych tam programów wychodzenia z kryzysu są napięcia inflacyjne, które przenoszone są następnie do naszego kraju i powodują wzrost różnych komponentów cenowych. Mówiąc w wielkim skrócie, naszym zadaniem jest zatrzymanie rozlewania się inflacji z zagranicy w Polsce. Musimy jednak robić to w taki sposób, mam tu na myśli tempo i skalę zacieśniania polityki pieniężnej, aby nie zatrzymać wzrostu polskiego PKB. Są to dwa odrębne wyzwania, choć skorelowane, za które odpowiadają wszak różne instytucje naszego państwa.
Więcej tutaj