Gdańszczanie chcą domów na obrzeżach miasta

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

dom.klucze.02.250x125Pomimo trwającej stagnacji na rynku mieszkań, wiosennej odwilży uległ trójmiejski rynek sprzedaży domów. Jak wynika z najnowszego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera, gdańszczanie szukają domów zlokalizowanych na obrzeżach miasta, do 600 tys. zł. Sytuacji sprzyjają dogodne warunki kredytowe. Rata kredytu zaciągniętego na zakup mieszkania o powierzchni 60 m2 w Gdańsku od września spadła aż o 355 zł.

Stabilny rynek mieszkań

W porównaniu do lutego, trójmiejski rynek nieruchomości nie odnotował większych zmian. – W Gdańsku i Gdyni ceny transakcyjne mieszkań z rynku wtórnego nadal oscylują w pobliżu poziomu 5000 zł za m kw. – twierdzi Michał Kudła, dyrektor Metrohouse & Partnerzy S.A., Trójmiasto. Nic się także nie zmienia, jeśli chodzi o preferencje klientów nabywających mieszkania. – Największe zapotrzebowanie odnotowujemy na lokale 2 i 3 pokojowe na linii komunikacyjnej SKM. Chętnie wybierane są też mieszkania w „pasie nadmorskim”, najlepiej do trzeciego piętra, z oddzielną kuchnią. Większość klientów przeznacza na taki zakup do 270 tys. zł.

Koszty wynajmu mieszkań w Gdańsku także utrzymują się na poziomie z zeszłego roku – twierdzi Marta Kosińska, ekspert portalu Szybko.pl. – Kawalerkę można tu wynająć za 1100 złotych, dwa pokoje za 1300 a trzy za 1820. Najwięcej płacą najemcy mieszkań we Wrzeszczu i Śródmieściu – wymienia ekspert Szybko.pl.

Rosnący popyt na domy

Jak twierdzą eksperci, mieszkańcy Trójmiasta coraz częściej interesują się kupnem domów. – W ostatnich tygodniach coraz częściej poszukiwane są te, zlokalizowane w granicach administracyjnych i wzdłuż obwodnicy miasta, w cenie do 600 tys. zł – twierdzi Michał Kudła, Metrohouse. – W związku z wieloma inwestycjami prowadzonymi na terenie Trójmiasta odnotowujemy także spore zainteresowanie domami pod wynajem dla pracowników firm budowlanych oraz niedużych lokali usługowych w cenie do 3 tys. zł miesięcznie.

Dobry czas na kredyt hipoteczny

Prócz odwilży na rynku domów, początek kwietnia przyniósł także bardzo dobre informacje osobom zainteresowanym zaciągnięciem kredytu hipotecznego. Po zakończeniu I kwartału banki zaktualizowały ich oprocentowanie uwzględniając bieżący poziom stawki WIBOR. W rezultacie, po raz pierwszy w historii, przeciętne oprocentowanie kredytów hipotecznych w złotych spadło poniżej 5% i obecnie wynosi już tylko 4,89%. – Wraz ze spadkiem oprocentowania spadają także również raty kredytów – twierdzi Jarosław Sadowski, Główny Analityk firmy Expander Advisors. – Jeśli połączymy to z niższymi cenami nieruchomości, to okaże się, że rata kredytu zaciąganego na zakup mieszkania w Gdańsku (o powierzchni 60 m2) od września spadła aż o 355 zł.

To jednak nie koniec dobrych informacji. Kredyty hipoteczne stały się nie tylko tańsze ale również łatwiej dostępne. Spadek oprocentowania przyniósł bowiem istotny wzrost zdolności kredytowej. – Tylko w minionym miesiącu, dostępna kwota kredytu dla rodziny z łącznym dochodem na poziomie 8 tys. zł netto zwiększyła się o 33 000 zł. W ciągu ostatnich 6 miesięcy wzrosła ona aż o 77 000 zł – twierdzi ekspert Expandera. Stabilne pozostają natomiast marże kredytowe. Przeciętna marża kredytów w złotych już od 5 miesięcy wynosi 1,49%.

Źródło: Szybko.pl, Metrohouse, Expander