Etyka zawodowa: Na straży zasad

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

golebiewski.wladyslaw.01.100xZ Władysławem Gołębiewskim, przewodniczącym Komisji Etyki Bankowej przy ZBP, członkiem Rady Nadzorczej Raiffeisen Banku S.A., rozmawia Halina Tarasewicz

Komisja Etyki Bankowej została utworzona w 1995 r. Przedtem banki jakoś obchodziły się bez takiej instytucji.

– Kiedyś było chyba w ogóle trochę inaczej. Kiedy zaczynałem pracę w banku, miałem trzech mistrzów i oni byli dla mnie wzorem – nie tylko pod względem zawodowym, ale również etyki bankowca. Wtedy żadne odgórnie narzucane zasady dobrych praktyk, zasady etyczne nie były potrzebne. To było coś naturalnego, normalnego. To było coś, czego myśmy się uczyli na co dzień. Potem, tak jak w całym współczesnym świecie, trochę się to zmieniło. Szczególnie kiedy coraz bardziej zaczęła rozwijać się konkurencja. Bank to jest wprawdzie przedsiębiorstwo nakierowane na zyski, ale jest coś, co tę instytucję wyróżnia. To jest jednak instytucja zaufania publicznego.

Pojawiała się zatem potrzeba powołania instytucji, która przypominałaby o tych dobrych praktykach i zasadach…

– W pewnym sensie tak. Banki same dostrzegły tę sferę problemów, w rozwiązywaniu których potrzebne było takie ciało jak Komisja Etyki. Problemy dotyczyły głównie skarg i reklamacji na działalność banków oraz uporządkowania relacji pomiędzy bankiem i klientem. Na początku, zanim powstała instytucja Bankowego Arbitrażu, było to jedyne miejsce rozpatrywania takich spraw. Ten problem był coraz bardziej rozpoznawany przez same banki. Banki albo wykorzystywały istniejące kodeksy, które posiadali ich właściciele, albo tworzyły nowe.

I wtedy też należało określić pewne ogólne standardy?

– Tak, chodziło o ustalenie pewnych uniwersalnych zasad. Była też kwestia szkolenia kadr bankowych, podczas których te zasady, reguły powinny być, zdaniem banków, przekazywane. Co najistotniejsze, i jak najlepiej świadczące środowisku, te zasady powstały z inicjatywy banków. Tego nie wymagał żaden przepis. Sformułowane zostały wiele lat wcześniej przed powstaniem kodeksu, który stworzyła potem Komisja Nadzoru Finansowego.

Jak dobierani są członkowie Komisji Etyki?

– Kandydaci są zgłaszani przez swoje banki, a członków komisji wybiera Walne Zgromadzenie ZBP. Tu nie ma ograniczenia ilościowego, typu że bank może zgłosić tylko jednego kandydata. Są banki, których przedstawiciele aktywnie uczestniczą w pracach. Na przykład wśród nowo zgłaszających jest bank, który zgłosił trójkę kandydatów. Niestety, są też, co z przykrością stwierdzam, banki wykazujące znacznie mniejsze zainteresowanie uczestnictwem w pracach komisji.

Nie chcą, czy nie rozumieją potrzeby istnienia takiej komisji?

– W komisji jest wiele osób, które pracują już przez kilka kadencji. Trochę mam do niektórych banków żal, że nie traktują pracy w komisji jako czegoś ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI