Enea – dużo się dzieje. Akcje w centrum uwagi
Polski Rząd poprzez Ministerstwo Gospodarki patronuje sojuszowi atomowemu PGE, Tauron, Enea oraz KGHM, które podpisały rok temu list intencyjny w sprawie budowy pierwszej w Polsce elektrowni atomowej. W lipcu tego roku urzędnicy MG skończyli już prace nad Programem Polskiej Energetyki Jądrowej. Szacunkowy koszt takiej elektrowni to ok. 40 mld PLN.
Oczywiście mimo sojuszy, bez wsparcia z budżetu państwa, taka inwestycja byłaby nierealna. Wybór technologii oraz inwestora zagranicznego ma się odbyć w przeciągu trzech najbliższych lat, a budowa ma zostać rozpoczęta w 2016 r. Z poniedziałkowych informacji podanych przez PAP wynika, że PGE podpisała umowę z Tauronem, Eneą oraz KGHM na podstawie której sprzeda każdej z nich po 10% udziałów kapitału zakładowego swojej atomowej spółki PGE EJ1.
Enea poza sojuszem jądrowym koncentruje się w ostatnim czasie na konsolidacji fiskalnej grupy, w której skład wchodzi Enea S.A. i jej dziewięć spółek zależnych. Celem tego działania ma być ograniczenie kosztów administracyjnych grupy oraz usprawnienie zarządzania rozliczeniami podatku CIT począwszy od 2014 r. – Enea w roku 2012 zapłaciła ponad 212 mln podatków. Spółka chce dokonać kolejnej emisji obligacji, tym razem o wartości 5 mld PLN. Środki chce przeznaczyć na nowe inwestycje w tym poszerzyć portfel inwestycyjny o projekty m. in. w OZE oraz gaz łupkowy.
Inwestorzy zwrócili też uwagę na wypowiedzianą przez Eneę umowę na dostarczenie Informatycznego Systemu Obsługi Klientów (ISOK), którą realizował Infovide-Matrix za 59,78 mln PLN netto. Zdaniem informatycznej spółki nie ziściły się przesłanki do odstąpienia od umowy. Mimo wszystko Enea naliczyła kary umowne w wysokości niespełana 12 mln PLN.
Inwestorzy nie przejeli się obniżoną rekomendacją Espirito Santo (neutralnie do sprzedaj) i obniżeniem ceny docelowej do 12 PLN z 16,80 PLN. Zmiana rekomendacji była spowodowana słabymi wynikami finansowymi grupy za II kwartał. Inwestorzy są jednak zadowoleni z realizacji zgodnie z harmonogramem budowy bloku w Kozienicach, który ma być rentowny przy cenie nawet poniżej 200 PLN/MWh, w przeciwieństwie do bloku budowanego w Jaworznie przez grupę Tauron, którego dodatnia NPV (wartość bieżąca netto) została oszacowana na poziomie ponad 200 PLN za MWh.
Od początku kwietnia akcje Enei poruszają się w trendzie wzrostowym. W połowie sierpnia, bykom udało się pokonać długoterminowy trend spadkowy. Najbliższy poziom oporu którego wyraźne przebicie umożliwi dalszy wzrost wartości waloru jest na poziomie 14,50 PLN, a następnie 15 PLN. Wsparciem jest teraz 14,00 PLN. Wydaje się, że najgorszy okres polskie grupy energetyczne mają już za sobą, a perspektywy wzrostu przy tych warunkach ekonomicznych oraz protektoracie państwa wydają się być stabilne. Przy obecnych poziomach cen akcji oraz regularnie napływających licznych informacjach należy oczekiwać dużej zmienności i tym samym wielu okazji transakcyjnych.
Łukasz Kowalczuk
specjalista rynku CFD i Forex
City Index