Ekonomiści Citi Handlowego podwyższyli prognozę docelowej stopy NBP do 6,25 proc.
Komentarze przedstawicieli NBP skłoniły nas do podniesienia przewidywanego docelowego poziomu stóp procentowych do 6,25 proc. (o 75 pb więcej niż poprzednio zakładaliśmy).
„Biorąc jednak pod uwagę ryzyko dodatkowych zmian w polityce fiskalnej oraz możliwość działań ograniczających mechanizm transmisji monetarnej, docelowy poziom wydaje się pozostawać wciąż ruchomym celem” – napisano.
Czytaj także: Prezes NBP tłumaczy się z nadspodziewanie dużej podwyżki stóp procentowych; to jeszcze nie koniec cyklu >>>
„Fakt, że od kilku miesięcy docelowy poziom stóp jest w rzeczywistości ruchomy i systematycznie dryfuje do coraz wyższych wartości jest częściowo związany z kolejnymi propozycjami ze strony polityki fiskalnej, przewidującymi obniżki podatków i wzrost wydatków. Prezes NBP przyznał zresztą na konferencji prasowej, że łagodna polityka fiskalna była jednym z czynników uzasadniających podwyżki stóp procentowych” – dodano.
Rząd pracuje nad wsparciem kredytobiorców
Eksperci Citi zwracają także uwagę na doniesienia prasowe o pracach rządu nad rozwiązaniami mającymi wesprzeć kredytobiorców dotkniętych przez znaczne podwyżki stóp procentowych.
„Na tym etapie szczegóły rozwiązań nie są znane, ale można przypuszczać, że gdyby proponowane zmiany weszły w życie, dodatkowo osłabiłyby one mechanizm transmisji monetarnej, ograniczając zdolność RPP do obniżania inflacji. Przypuszczamy, że efektem takich działań byłaby konieczność jeszcze większych podwyżek stóp przez Radę, tak aby silniej oddziaływać przez pozostałe kanały transmisji monetarnej – na przykład silniej wpływając na kurs walutowy i silniej wpływając na oprocentowanie kredytów dla przedsiębiorstw” – dodano.
RPP podwyższyła w kwietniu stopy procentowe o 100 pb, najmocniej od ponad 20 lat, w tym referencyjną do 4,50 proc. (najwyżej od grudnia 2012 r.).